Autor Wątek: Kapitan Żbik  (Przeczytany 561282 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jaxx

Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1320 dnia: Styczeń 30, 2016, 07:50:22 pm »

Offline Kokosz

Brakujacy pasek "Kapitana Żbika" odnaleziony!
« Odpowiedź #1321 dnia: Styczeń 31, 2016, 12:57:21 am »
Dla tych, co nie mają FB:

Komiks "Kapitan Żbik - Pięć błękitnych goździków" był publikowany w Wieczorze Wrocławia. Na podstawie tej publikacji były przygotowane wydania tego komiksu z 2001 i obecne. Niestety w gazecie brakowało jednego paska (co widać po numeracji odcinków).

Teraz Adam Rusek znalazł ten komiks opublikowany w "Kurierze Szczecińskim". Jest w nim także ten brakujący pasek.

I gdyby tylko Adam znalazł go dwa miesiące wcześniej...


Offline horror

Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1322 dnia: Styczeń 31, 2016, 06:50:59 am »
"Po prostu zwolnienia lekarskie można dostać u nas stosunkowo łatwo zwłaszcza skacowanym pijakom, którzy są u nas niestety traktowani jak owe hinduskie 'święte krowy.'" - a ktoś mógłby pomyśleć ze świat się zmienił przez te kilkadziesiąt lat.

To może wydanie drugie poprawiona Ongrysie? Nawet nie wiedziałem, że w kurierze były paski komiksowe. 


fragsel

  • Gość
Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1323 dnia: Styczeń 31, 2016, 07:10:33 am »
ja też chętnie kupię drugie, poprawione...

{nawet jakby ze względu na mniejszy nakład, czy co tam, miało być droższe niż inne żbiki}


Offline starcek

Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1324 dnia: Styczeń 31, 2016, 11:31:46 am »
Odczekać pół roku - wydać z trzecią i czwartą okładką - 3. w pionie, 4. w poziomie ( powiększone kadry). Nakład dać maks po 500 szt. Zejdzie z wyższą ceną. Kolekcjonerzy zes... się ze szczęścia.  :cool:
« Ostatnia zmiana: Styczeń 31, 2016, 11:36:34 am wysłana przez starcek »
- Dlaczego zawsze odpowiadacie pytaniem na pytanie?
- A jakie było pytanie?

Offline Ongrys

Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1325 dnia: Styczeń 31, 2016, 03:11:27 pm »
Odczekać pół roku - wydać z trzecią i czwartą okładką - 3. w pionie, 4. w poziomie ( powiększone kadry). Nakład dać maks po 500 szt. Zejdzie z wyższą ceną. Kolekcjonerzy zes... się ze szczęścia.  :cool:

Problemem nie jest to, czy sprzeda się 500 egz ewentualnego nowego, poprawionego wydania (bo wiadomo, że tak), tylko co wtedy zrobić z egzemplarzami "starego" wydania. Bo raczej nikt go nie kupi wiedząc, że jest jakieś poprawione.

Naprawdę szkoda, że informacja o publikacji w "Kurierze Szczecińskim" nie pojawiła się odrobinę wcześniej...

Tak więc w tej sytuacji raczej nie planujemy poprawionego wydania, No chyba, że poprzednie się wyprzeda, wtedy jak najbardziej.

Offline nexus6

Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1326 dnia: Styczeń 31, 2016, 03:53:59 pm »
Kiedy możemy się spodziewać Kociego oka?

Offline Archelon

  • Zbrojmistrz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 221
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mane, tekel, fares
Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1327 dnia: Styczeń 31, 2016, 03:59:36 pm »
"Seria jest bardzo fajna. Ten kto nie kupi jest nędznym sclavusem. Albo innym Bazyliszkiem."

Offline kalbaro74

Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1328 dnia: Styczeń 31, 2016, 06:01:03 pm »
Rosiński chyba dalej jest nieprzekonany do wznowień swoich Żbików,a szkoda może wyjdą na koniec serii.

fragsel

  • Gość
Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1329 dnia: Styczeń 31, 2016, 07:46:23 pm »
z tego co czytam między wierszami to wynika że Rosiński może i przekonany, tylko materiały do skanowania daleko, w Szwajcarii...

Offline kalbaro74

Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1330 dnia: Styczeń 31, 2016, 09:26:28 pm »
Przecież Ongrys skanuje skanuje ze starych Żbików, chyba że w tym przypadku czeka na oryginalne plansze.

fragsel

  • Gość
Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1331 dnia: Styczeń 31, 2016, 09:54:47 pm »
tak zrozumiałem, że skanowali z zeszytów, bo nie było oryginałów...

wyczytałem miedzy wierszami że skoro oryginały są to lepiej to zrobić lepiej...

{nie, nie potwierdzę cytatami. ale tak zrozumiałem z tego co czytałem gdzieś albo tu albo na twarzoksiążce}


{tak, pewnie tylko rozsiewam plotki}
« Ostatnia zmiana: Styczeń 31, 2016, 10:00:39 pm wysłana przez fragsel »

Offline Ongrys

Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1332 dnia: Styczeń 31, 2016, 10:04:17 pm »
z tego co czytam między wierszami to wynika że Rosiński może i przekonany, tylko materiały do skanowania daleko, w Szwajcarii...

skanowali z zeszytów, bo nie było oryginałów...

skoro oryginały są to lepiej to zrobić lepiej...

Tak to mniej więcej wygląda...

Offline xetras

  • Służący
  • **
  • Wiadomości: 84
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • A priori z zasady jak ?
Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1333 dnia: Luty 04, 2016, 01:10:11 pm »

Jeśli by się pojawiła edycja z odnalezionymi 3 kadrami do kompletu 90-u to pokolorowanie by było logiczną konsekwencją, uzupełnieniem zabiegów edytorskich :)
Surowe 3-4 kolory plus grafika rastrowa, jeśli konieczne większe ich zróżnicowanie.
Marzy mi się taka kombinowana wersja.
Przed tymi późniejszymi eleganckimi pastelami, akwarelami było brutalniej.


Kojarzy mi się Filipski (taki nad-człowiek, lepszy niż Fantomas a nasz swojski, rodzimy a przy tym zero cwaniactwa).
Konflikt ma wypisany na twarzy. Nie ryzykuje ani dla sławy ani dla pieniędzy - ale   w imię sprawiedliwości.
Wzorowy monument funkcjonariusza, który dzieli się z nami gawędą o tajnikach dochodzenia i łapania przestępców. Jak to robi, że brak mu własnych potrzeb - nie wiem.
 
Późniejszy Żbik z kolei galanterią przewyższa nawet redaktora Maja z "Życia na gorąco".
Wiemy zaś prosto od niego, jaka jest postawa obywatelska dzięki jego regularnym wizytom czy to w lokalnej popołudniówce czy też w tanim zeszycie  z kiosku na rogu.
Z punktu widzenia dorywczego czytelnika tych klasycznych broszurek masowej propagandy (ale nie tylko, również i kultury) kolor k o n i e c z n y !
Na okładce może być w stylu "Monidło" ale w środku to nie pasuje.
"Brzdęśniało już  ślimonne prztowie / Wyrło i warło się w gulbieży
[...]
Zmimszałe ćwiły borogowie / I rcie grdypały z mrzerzy."
[prz. wierszyka "Jabberwocky" z: "O tym co Alicja ujrzała po drugiej stronie lustra", Tłumacz - Stanisław Barańczak]

Offline xetras

  • Służący
  • **
  • Wiadomości: 84
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • A priori z zasady jak ?
Odp: Kapitan żbik
« Odpowiedź #1334 dnia: Luty 17, 2016, 11:19:21 pm »
@
http://www.forum.gildia.pl/index.php/topic,13713.0.html


PILNE!
Czemu tytuł wątku to "Kapitan żbik" ?


To przecież rodowe nazwisko postaci komiksowej, które brzmi "Jan Żbik".
Czyli ściśle rzecz biorąc a przede wszystkim poświadczając brak lekceważenia dla legendarnej kilkupokoleniowej  stricte peerelowskiej serii ten temat dla koneserów dobrej kreski i dydaktyczno-propagandowej serii na serio temat nie zapisany wielką literą mogą sugerować negatywny stosunek autora do postaci*.
Tymczasem nazwiska nie tylko w Polsce pisze się W I E L K Ą literą, bo inaczej taki sposób zapisu (czyli mała litera w tytule) sugeruje nie-nazwisko a gatunek kotowatego zwierzątka.
Przecież nie o to chodzi.
Po co wprowadzać ( nawet jeśli zaledwie mimowolne ale jednak ) błędy interpunkcyjne ?
Pozdrawiam.
@*PS.
Tak już jest w gramatyce polskiej.




PS.
A skąd to się pojawia" ?
Dalibóg nie wiem.
« Ostatnia zmiana: Luty 17, 2016, 11:27:36 pm wysłana przez xetras »
"Brzdęśniało już  ślimonne prztowie / Wyrło i warło się w gulbieży
[...]
Zmimszałe ćwiły borogowie / I rcie grdypały z mrzerzy."
[prz. wierszyka "Jabberwocky" z: "O tym co Alicja ujrzała po drugiej stronie lustra", Tłumacz - Stanisław Barańczak]