Gildia RPG (www.rpg.gildia.pl) > Forum RPG

Nieludzie w Imperium

<< < (2/5) > >>

Mafi:
Nizoiłki-- U mnie na sesja zazwyczaj jezeli juz je wprowadzam to zazwyczaj jako sprytnych, małych i podstepnych handlarzy

Krasnoludy-- Zawsze jako skape sknery, ale odwazne

A elfów to jakos bardzo żadko wprowadzam

Pozdro

Skaggir:
Kraski. Mafi albo jako nacpanych slayerow, korzy wlocza sie po knajpach (mimo, ze nie ma tam trolli). Elfy niech siedza w lesie. Elfki pojawialy sie u nas jako kurtyzany (pol-elfki). jednak nie mielismy chyba zadnych stereotypow na skale spoleczna. Porownanie krasnoludow mi sie podoba. Nawiazalbym takze do klanowego spoleczenstwa szkotow :-) Tyz gorale i tyz twardziele

Possessed:
U mnie na sesjach zawsze występuje pewien stereotyp przez który nikt nie chce grać elfami - otóż Elfy to Pedały  :?  Czy u innych też taki stereotyp się pojawiał :?:

Skaggir:
Hmm elf - pedal. No moze zbyt daleko idace porownanie, ale czesto elfy rozpatruje wg dwoch schematow
1) albo bardzo niebezpieczny, zdeterminowany, arogancki skrytobojca
2) albo koles w stylu metro (ladny fryzik, ciuszki itd.) jednak bez wgladu w jego fascynacje seksualne.

Lunn:
jasssne.
u nas zawsze kłóciłem się z graczem-elfem o wyższość krasnoludów nad tymi lalusiami :). Ja nie lubię lefów, bo są takie delikatne, smukłe i w ogóle doskonałe, praweie nieśmiertelne itd. Myślę, że rasizm  wynika także z zazdrości, bo elfy są doskonałe (no, prawie), a na pewno lepsze od ludzi, krasnoludy są lepszymi rzemieslnikami, a niziołki to sprytne i zwinne kurduple. Poza tym, jak ktoś jest kurduplem, to na pewno dostanie od wiekszego :).
Z resztą nie tylko w Warhammerze - rpg-u tak jest. W WFB panuje podobna opinia, że elf = pedałek. Pewnie wzięło się to ze starych figurek elfów, które miały wszędzie jakieś zboczone serduszka (no na przykład: Generał na koniu, tutaj wielki miecz, groźna mina, zbroja i iinne takie, a na piersi wielki klejnot w kształcie serca, na tarczy to samo, ale dwa razy wieksze, na mieczu też i wszędzie gdzie się da), do tego rajtuzy i sukienki :p. No i biało-niebiesko-czerwono-różowe kolorki. Jak tu nie uznać ich za pedziów?
Ja elfów nie lubię i nie polubię. Całe szczęście, że u mnie w drużynie aktualnie nie ma żadnego elfiątka.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej