Elryk 1
Trudno uznać to za świętowanie... Taki sam świetny komiks jak każdy inny Taurusa.
Album 1000 Egmontu również nie był albumem 1000(w kolejności publikacji) - czy to ma znaczenie?
Równie dobrze jakieś wydawnictwo może założyć, że opublikuje 20albumów, pierwszy opublikowany dostanie numer 20, a ostatni numer 1 i zwijają biznes.
Elryk nie jest komiksem wybitnym, ale graficznie daje radę i uważam, że kolejne albumy z serii są warte wydanych pieniędzy. Po cichu mam nadzieję, że ktoś zdecyduje się na opublikowanie serii Korrigany, Gorn oraz Kronik Czarnego Księżyca, ale od Taurusa chciałbym na chwilę obecną kontynuacji rozpoczętych serii i będzie ok.