wy jesteście moja ostatni deska ratunku. Pomużcie mi w piątek jade do gdańska na zakupy, i to wielkie
ale nie zdycydowałem sie jeszcze na linie krwi, doradżcie jakąś fajną opowieścią o lini , czemu sie wam podoba itd. a przy okazji zwrućcie uwage że gram tylko ze strzelającymi którzy rąbią armie tylko na mnie
i niepiszcie że temat wam sie nie podoba nieobrażajcie nikogo , po prostu nie nawidze jak to robicie