trawa

Autor Wątek: Ceny komiksów  (Przeczytany 179176 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Wolf85

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #75 dnia: Sierpień 18, 2016, 10:27:23 pm »
Odgrzebuję wątek, upraszam, żeby tu pisać od teraz o cenach komiksów i tu przenosić ewentualne dyskusje na ten temat.
Otaczają mnie idioci, w liczbie trzech

Offline SawiK

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #76 dnia: Sierpień 19, 2016, 05:24:44 pm »
Ceny cenami jak dla nie temat zamkniety lata temu.
Nieco rozwine:
Mój złoty wiek to Tm-Semic nic prędzej nic później.
Era po Tm-Semic to łapanie sie za głowe: a własciwie to Fun Media(czyli jeszcze Tm-Semic);
-Lobo, JLA E2, czy ich zeszytówki to wkraczanie na głebsze wody , zwłaszcza cenowe ale jakosc podskoczyła, wtedy nawet o ilosci egzemplaży nie myslałem czy dystrybucji itp.
Pominę Mandragory i Manzoku bo to przeleciało jak pięćdziesiątka przez grdyche, kilka szybkich i po zawodach.
Era Egmont:
Najpierw jakas gazetka gdzie było cos o Green Arrow i Batman za 9,99 a później,
Wydałem za Mrocznego Rycerza(2003) 35zł koszmar ale nie miałem żadnych wątpliwości ze to biorę. Kontynuacje również, Ceny za Sandmana, Kaznodzieje, Helboya, Sin City rosły także za wiele nie nakupowałem zwłaszcza ze budżetem sie nie szalało i wydawane goldy pochodziły głownie z ciężko ,,dorobionych,, pieniędzy.Czasy szkolne to poracha; hobby, impry, dziołchy, a bida az czeszczy. Green Arrow miał byc ostatnim komiksem z Egmontu, na szczęście nie udało mi sie wytrwać i pokupowałem jeszcze trochę. Pominąłem zwyżki cenowe Kingdom Come i Azyl Arkham(kupujac później na Allegro, to dopiero był koszmar).
Era pracy, swoich pieniędzy aż do zostania mężem i ojcem ułozyła sie nastepująco, a może to żona ułożyła następująco ;]  Stały miesięczny wydatek na moje ,,śmieci,, 250zł i muszę zmieścić sie w tym chcąc nie chcąc.
Komiksy są jakie sa, ceny także, akceptuje każda cenę Studia Lain i Egmonu a WKKDC to dodatek utrudniający mi i tak nie łatwe życie, mimo ze są najtańsi. Czy E powinien zejść z cenami do Kolekcji DC? na allegro wiele ich pozycji można kupić w tych cenach, a kupując w preorderach wychodzi niewiele drożej, WW kupowałem nawet po 40zł, JLA tom3 tez utrafię zwłaszcza ze przestało mi się spieszyć z zakupami. Z przesytu nic dobrego nie wyszło(u mnie). Wiadomo jakby ceny były niższe to kupią by sie wiecej ale bez szaleństw każdy wydaje ile może a ceny nie są aż tak wyśrubowane.
Przez te lata byliśmy przygotowywani ze w końcu tak będzie i takie ceny. chyba nikt już nie marzy o zeszytach od DK po 4,99 za dwa zeszyty bo to już nie realne teraz za zeszyt płaci się dwa razy więcej(Biały orzeł), przy tym co wychodzi i jakości wydań ceny są jak najbardziej sprawiedliwe a promocje nabrały nowego znaczenia ;]
Oczywiście nie miał bym nic przeciwko by wywody Bazyla sie spełniły i E wydawał tom z NDC po 40dychy, brałbym jakiś komiks więcej i tyle ;]
« Ostatnia zmiana: Sierpień 19, 2016, 05:28:15 pm wysłana przez SawiK »

Offline 8azyliszek

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #77 dnia: Sierpień 20, 2016, 12:04:56 am »
SawiK, weź postaraj się o drugie dziecko i wtedy będziesz miał ze 200 zł dodatkowo na same komiksy. Trzeba korzystać póki jest.

40 zł to powinien być max za komiks około 160-stronnicowy. Już dwa wydawnictwa stosują tą cenę jako podstawową, to Egmont i Mucha powinny się dostosować. Mówicie że 7 zł realnej ceny więcej (jeśli komiks na okładce ma 75 zł), to jest niewiele. Ale patrząc na bogactwo oferty Egmontu i Muchy i reszty wydawnictw, to się robią większe sumy w skali miesiąca i duże w skali kilku miesięcy. Przypominam, że Mucha kolorową serię i Origin II potrafiła spuścić po około 42 zł. Egmont to samo potrafił zrobić z Luthorem. Także jak się popieści, to się zmieści.

Offline pokia

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #78 dnia: Sierpień 20, 2016, 08:25:25 am »
SawiK, weź postaraj się o drugie dziecko i wtedy będziesz miał ze 200 zł dodatkowo na same komiksy. Trzeba korzystać póki jest.

Masz chyba blade pojęcie o tym ile kosztuje wychowanie i utrzymanie dziecka. Myślenie na poziomie zróbmy dziecko i będzie następne 500 na wódkę...

Offline mappy

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #79 dnia: Sierpień 20, 2016, 09:29:19 am »
40 zł to powinien być max za komiks około 160-stronnicowy. Już dwa wydawnictwa stosują tą cenę jako podstawową
Jakie wydawnictwa komiksowe stosują taką cenę?

Offline Wolf85

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #80 dnia: Sierpień 20, 2016, 09:44:06 am »
Jęki bazyliszka nie prędko się skończą, nadal narzeka na ceny komiksów od muchy których nie kupił i które mucha juz dawno wyprzedała. Narzeka na ceny studia lain choć nie kupuje. Ten typ tak ma, jakby komiksy były po 20 zł narzekałby że może kupić tylko 10 a "gdyby były po 10 to kupiłbym 20".


Nigdy nie wziął pod uwagę przy ocenianiu różnych serii komiksowych, że ceny licencji mogą być kompletnie różne. Nie, jak komiks ma 150 stron ma być za dwie dychy i wiadomo co. Reszta go nie interesuje.
Otaczają mnie idioci, w liczbie trzech

Offline 8azyliszek

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #81 dnia: Sierpień 20, 2016, 09:50:49 am »
@mappy
Hachette i Eaglemoss. A Egmont nawet mniejszą w Marvel Now, po tym jak zrezygnował z twardych okładek.

@weiter
To są tylko moje gdybania. I choć mi się to nie podoba, bo będzie tylko więcej dubli, to z punktu biznesowego to był majsztersztyx. Egmont wszelkimi dostępnymi mu sposobami walczy ze swoja konkurencją. I to się mu chwali, bo na tym polega gra rynkowa. Nie wiem czemu mam być niby ganiony za wyciąganie wniosków, z tego co widzę na rynku komiksowym? Niby mogę się mylić i źle na to patrzeć. Ale koincydencja czasowa i logika zdarzeń jest dla mnie zbyt zbieżna, by uważać to tylko za przypadek.

W tamtym czasie WKKM zabierała klientów Egmontowi, a tu jeszcze tuż za Odrą pojawiła się druga taka sama kolekcja tyle że z "ich" DC. I coś trzeba było zrobić. I tak to sobie w Egmoncie wymyślili.

JanT

  • Gość
Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #82 dnia: Sierpień 20, 2016, 09:51:47 am »
Bo jest jeszcze minimum 52 numery WKKM
Minimum jest 23  :smile: Przez start WKKDC, WKKM zaliczy kolejny spadek.

Skończy się twoje jęczenie na forum na temat cen.
Nie łódź się  :biggrin:
« Ostatnia zmiana: Sierpień 20, 2016, 09:56:22 am wysłana przez JanT »

Offline 8azyliszek

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #83 dnia: Sierpień 20, 2016, 09:54:29 am »
@UP
Zobaczymy. W Niemczech, Francji, na Wyspach żyją sobie obok siebie i obie wychodzą dzielnie dalej.

Offline SawiK

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #84 dnia: Sierpień 20, 2016, 09:59:59 am »
Bazyl mam dwójke szkrabów a 500+ niczego nie zmienilo w moich wydatkach komiksowych. Po prostu nie wdze sensu wydawac wiecej bo sa inne wazniejsze potrzeby. A jak mi brakuje to na lewo cos zakombinuje, dodaje to pikanteri to zbieractwa.
Obecnie olalem morze pozycji i nawet nie żałuję, bedzie czas i pora to bede szukal po allegro ;)
Gdybym chcial kupowac wdzystko co mnie intetesuje to z wyplaty za wiele by nie zostalo ;)

Offline mappy

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #85 dnia: Sierpień 20, 2016, 10:06:46 am »
@mappy
Hachette i Eaglemoss. A Egmont nawet mniejszą w Marvel Now, po tym jak zrezygnował z twardych okładek.
To nie są wydawnictwa komiksowe :wink:

Offline 8azyliszek

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #86 dnia: Sierpień 20, 2016, 10:07:12 am »
Nie łódź się  :biggrin:

poznań by

Wydają komiksy to są. Choć w przypadku Egmontu byłbym skłonny się zgodzić. :)

Offline BlaskowitzPartTwo.rar

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #87 dnia: Sierpień 20, 2016, 10:08:48 am »
@UP
Zobaczymy. W Niemczech, Francji, na Wyspach żyją sobie obok siebie i obie wychodzą dzielnie dalej.

Zdajesz sobie sprawę, że właśnie potwierdzasz swoje kompletne niezrozumienie rynku komiksowego? Podpowiem: nie porównuj tych rynków do Polski. Nie ta skala.

Skoro już tu piszę, to się wypowiem o cenach, a co!
W mojej skromnej opinii, mamy idealną sytuację cenową na rynku. Obok siebie mamy zarówno wydania standardowe (chociażby HC z N52), budżetowe (Marvel NOW, Gotham Central) jak i wydania w powiększonym formacie i z dodatkami. Wydawane są komiksy z praktycznie każdego segmentu. Tytuły, które nie opłaciłyby się do wydania większym graczom wydawane są przez malutkie wydawnictwa w ograniczonym nakładzie - ale dzięki temu JEST możliwość ich kupienia! Dodatkowo dzięki dyskontom, ceny realne są często naprawdę atrakcyjne. Kiedy komiks po polsku kosztuje wyraźnie taniej niż oryginał, to ja się cieszę, że mogę zostawić moją gotóweczkę w Polsce. Daje to sytuację, w której prawie każdy znajdzie coś dla siebie. Oczywiście, nie każdego będzie stać na droższe wydania, tak jak nie każdego będzie stać na wszystko co wychodzi. Ale to zdrowa sytuacja. Jest w czym wybierać, a skoro ktoś chce postawić na półce komiks w lepszym wydaniu (pozdrawiam kolegę Antariego, bardzo dobrze rozumiem jego punkt widzenia), to czemu u licha miałby nie mieć takiej możliwości?

Dodatkowo kolekcje, choć nie skierowane bezpośrednio do komiksiarzy (TK wspominał kiedyś, że to kompletnie inny target, dlatego nie czują się rywalami kolekcji) zapewniają nowym czytelnikom relatywnie tani dostęp do komiksów.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 20, 2016, 10:27:33 am wysłana przez BlaskowitzPartTwo.rar »

fragsel

  • Gość
Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #88 dnia: Sierpień 20, 2016, 12:11:15 pm »
Tak naprawdę to jedynym powodem, dla którego 8azyliszek w ogóle może narzekać na ceny jest to, że kupuje komiksy o korzeniach amerykańskich

Jakiś rok temu miałem nadzieję, że jak się nauczę francuskiego to zapełnię 2 pokoje pólkami pełnymi komisów

A potem poszedłem do pobliskiego Carrefoura, wszedłem między te ragały zapełnione od góry do dołu frankfonami i złapałem ię za głowę...

Te wszystkie komiksy, które w Polsce właśnie Egmont zapowiedział z okładkową koło 20 złotych (Lucky Luke, Smerfy) zaczynają się od 10 Euro.
Thorgal, XIII - 12 euro, 13 euro
Red SKin (polska okładkowa 49 zł od Scream) 15 euro
Pojedyńczy Djinn (w Polsce za dwa okładkowa 89 złotych) 12 euro (czyli 24 za dwa)

tak na co dzień to z pocałowaniem ręki biorę to, co mi tu nasi kochani Polscy wydawcy dają.

BO TO TANIOCHA!!!!!!

{przy czym, żeby było jasne: jak mam wybór to biorę tańsze. a jak nie mam to za komiks którego pragnę daję ile żądają!!!! I nie narzekam.
Nikt mi broni do głowy nie przyłożył i nie powiedział "musisz mieć komplet "Alpha"!!!!
Ja jestem dorosły, wydawcy są dorośli. Oni oferują swój towar za tyle, a ja kupuję albo nie...

Proste...

Offline BlaskowitzPartTwo.rar

Odp: Ceny komiksów
« Odpowiedź #89 dnia: Sierpień 20, 2016, 12:25:08 pm »
Tak naprawdę to jedynym powodem, dla którego 8azyliszek w ogóle może narzekać na ceny jest to, że kupuje komiksy o korzeniach amerykańskich
Przyznam szczerze, że nie do końca rozumiem. Amerykany też mamy zazwyczaj tańsze od oryginałów (a przecież licencja, tłumaczenie... jak oni to robią?). A czasem nawet w lepszych wydaniach (Black Mirror). Nie widzę żadnego usprawiedliwienia dla jakichkolwiek narzekań. Co do reszty posta, to pełna zgoda.

 

anything