Ceny cenami jak dla nie temat zamkniety lata temu.
Nieco rozwine:
Mój złoty wiek to Tm-Semic nic prędzej nic później.
Era po Tm-Semic to łapanie sie za głowe: a własciwie to Fun Media(czyli jeszcze Tm-Semic);
-Lobo, JLA E2, czy ich zeszytówki to wkraczanie na głebsze wody , zwłaszcza cenowe ale jakosc podskoczyła, wtedy nawet o ilosci egzemplaży nie myslałem czy dystrybucji itp.
Pominę Mandragory i Manzoku bo to przeleciało jak pięćdziesiątka przez grdyche, kilka szybkich i po zawodach.
Era Egmont:
Najpierw jakas gazetka gdzie było cos o Green Arrow i Batman za 9,99 a później,
Wydałem za Mrocznego Rycerza(2003) 35zł koszmar ale nie miałem żadnych wątpliwości ze to biorę. Kontynuacje również, Ceny za Sandmana, Kaznodzieje, Helboya, Sin City rosły także za wiele nie nakupowałem zwłaszcza ze budżetem sie nie szalało i wydawane goldy pochodziły głownie z ciężko ,,dorobionych,, pieniędzy.Czasy szkolne to poracha; hobby, impry, dziołchy, a bida az czeszczy. Green Arrow miał byc ostatnim komiksem z Egmontu, na szczęście nie udało mi sie wytrwać i pokupowałem jeszcze trochę. Pominąłem zwyżki cenowe Kingdom Come i Azyl Arkham(kupujac później na Allegro, to dopiero był koszmar).
Era pracy, swoich pieniędzy aż do zostania mężem i ojcem ułozyła sie nastepująco, a może to żona ułożyła następująco ;] Stały miesięczny wydatek na moje ,,śmieci,, 250zł i muszę zmieścić sie w tym chcąc nie chcąc.
Komiksy są jakie sa, ceny także, akceptuje każda cenę Studia Lain i Egmonu a WKKDC to dodatek utrudniający mi i tak nie łatwe życie, mimo ze są najtańsi. Czy E powinien zejść z cenami do Kolekcji DC? na allegro wiele ich pozycji można kupić w tych cenach, a kupując w preorderach wychodzi niewiele drożej, WW kupowałem nawet po 40zł, JLA tom3 tez utrafię zwłaszcza ze przestało mi się spieszyć z zakupami. Z przesytu nic dobrego nie wyszło(u mnie). Wiadomo jakby ceny były niższe to kupią by sie wiecej ale bez szaleństw każdy wydaje ile może a ceny nie są aż tak wyśrubowane.
Przez te lata byliśmy przygotowywani ze w końcu tak będzie i takie ceny. chyba nikt już nie marzy o zeszytach od DK po 4,99 za dwa zeszyty bo to już nie realne teraz za zeszyt płaci się dwa razy więcej(Biały orzeł), przy tym co wychodzi i jakości wydań ceny są jak najbardziej sprawiedliwe a promocje nabrały nowego znaczenia ;]
Oczywiście nie miał bym nic przeciwko by wywody Bazyla sie spełniły i E wydawał tom z NDC po 40dychy, brałbym jakiś komiks więcej i tyle ;]