ja właśnie świeżutko jestem po, bo dostałem Walentynkowo Fifę 2006 i co tu dużo gadać polskikomentarz to jest to,
Szaranowicz i Zydorowicz komentują jak strzelam bramki i mi to wystarczy, żeby powiedzieć, że to po prostu zajebista gierka,
nie gram w sumie inne sportowe gry niż EA Soprts, bo jakoś cała ta seria ma dla mnie klimacik i fajnie wygląda a do tego miło się gra, więc nie szukałem innych rozwiązań,
niestety nie jestem typem tęgiego gracza i nie poświęcam wiele czasu na granie, przechodzenie kolejnych poziomów itp w związku z czym mam poważny problem z graniem na wyższych poziomach trudności a z kolei na najniższym idzie mi troszkę za łatwo
aleto chyba tylko wina mojej amatorszczyzny