Jesli chodzi o problemy z nieoficjalnymi bandami to nieprzesadzajmy..
Zarówno Bretonia jak i Piraci maja bardzo jasne zasady (rafik popełnił bład ingerujac w te zasay i próbujac wzmcnić rycerzy!).
Ja nie widzę problemu w ich interpretacji.. Jak ktos ma z chęcią wytłumaczę
Problemy zaczynaja sie dopiero przy pitfighterach-zasady do nich sa niejasne i trudne do pełnej interpretacji
Natomiast wszystkie wymienione bandy sa zupelnie przeciętne. Piraci maja wększe mozliwości natomiast bretonia jest mocno ograniczona (brak skili strzeleckich i jedynie 12 mdeli
)
Moja wypowiedz nie jest sucha dywagacja na podstaiwe wolnych spostrzeżeń. Grałem tymi bandami nie jedna poyczke a Bretonia wystepowałem na turnieju.
A teraz krótka charakterystyka tych trzech band:
Piraci+Bardzo duza róznorodność uzbrojenia (baty-nieco gorsze od siotrzanych, duelingi- za 30 gc, rusznice )
+Ciekawy ekwipunek dodatkowy (np. papuga) lecz nadal wszystko kosztuje dosyc sporo.
+/- falkonet - Ciekawa choc droga zabawka (przewaznie nic nie robi, za to daje nam wiele radości)
+ Bossmani - Bardzo Ciekawy stronnik który przerzuca upadki. (spindranie i zeskakiwanie nigdy nie było takie proste
)
+ Możliwośc dołanczania przymusowej załogi (nie liczą się do testu rozbicia!)
- Brak skutecznej broni zasiegowej (no chyba ze ktoś sie popisze totalnym bezklimaciem i wystwi kuszę.. dla kilmaciarzy pozostaje hundgun)
- Nie maja zadnych tz dodatków (+1 Bs w reiklandzie, +1 S Midenheim itd)
Bretonia+ modlitwa
- max 12 członków w bandzie
- Brak skili strzelckich
- przeciętni stronnicy (słaby Ws i mała Ld)
- Bardzo drogi sprzęt (jesli ktos chce wystawić opancerzonego rycerza na koniu to kasztuje go to w najlepszym przypadku skromne 255 gc!)
- Bardzo drodzy bochaterowie .. Za 50 gc mamy chempiona o ws3!!
Pitfighterzy+ w budynkach zawsze jestesmy górą (skill pit fighter)
+ Brusuders i ich odskoki (widok kilku modeli przeciwnika palacych szarże maoże nas napawac dumą)
- Bardzo drogi sprzęt który trzeba kupoważ w zetawach (np. za 45 gc mamy dwuraka, l. amor, hełm)
- Brak skili strzelckich które powoduja że banda jest jedno linijna - wszystko musi się pchac do combatu
- Sprzęt mocno ograniczony ( z broni zasięgowych mamy jedynie watpliwej jakości oszczepy
)
- Z połaczenia ceny stronnika z cena zestawu którego bedzie uzywał otrzymujemy ceny typu 55-70 gc ( a 85 gc nie jest niczym nadzwyczjnym) co powoduje bardzo wolny przyrost modeli w bandzie..
Ja w kampani jestem po 4 bitwie.. Wszytkie walki wygrałem masakrujac niemalrze przeciwników zarabiając przecietnie 120 gc (nie poniosłem równierz zadnych strat!) i mam szumne całe 12 modeli!!!
Podsumowywując
Tak jak bretonią czy Piratami mozna pokusić sie o równa walke w turnieju tak granie Pitami jest czystym samobójstwem!