Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) > WH40K

Najbardziej idiotyczne sytuacje na stołach 40stki!

(1/14) > >>

Nazroth:
Temat banalny... ludzie tu lubią po prostu sobie pogadać:) więc topic jak najbardziej na miejscu... Proponuję tu umieszczać opisy najgłupszych (lub niestatystycznych, nietuzinkowych) sytuacji jakie miały miejsce podczas waszych gier:)

Na początek opisze dwie takie sytuacje, które mnie się zdażyły...

1) Oddział 5 assault marines (2 plazmy, 3 pistole, power fist na sierżancie) z kapelanem (a.mantle, power fist, crozius, honorki, jump pack...) szarzuje na oddział 30 konskryptów prowadzonych przez komisarza... SZARŻUJĄ! i GINĄ... zabijają jakichs dwóch konskryptów, kapelan kolejnych dwóch,... a konskrypci zabijają wszystkich marines... PRZEGRAŁEM... ale nie uciekam... tylko woundy zbieram;]...

2) 16 gauntów szarzuje na tego samego kapelana (ulepszonego o bionics)... obok kapelana stoją: sierżant assaukltów i jeden gośc z plazma pistolem... tylko tyle ich zostało po biwtie... i co?... i 48 ataków leci po kapelanie... trafia ok 50% (już nie pamiętam) a w rezultacie końcowym ranę zadaje 12-15 ataków... i teraz uwaga... 12/15 save'ów... i kapelan dostaje RANĘ... jedną (1!!) oddaje... 5 ataków, 4 trupy... gaunty (synapsa została...hehe ZDJĘTA wcześniej) uciekają na niezdanej liderce... rzut na inicjatywę... Kapelan DOGONIŁ... i zruchał zwłoki tych gauntów... w skrucie... Kapelan Mazius zakonu Blizzard Beasts w jedną turę zabija 16 szarżujących na niego gauntów... :D...

Teraz wasza kolej... napiszcie cos ciekawego... będzie tu weselej:)

Asmodean:
Z miesiąc temu zabiłem jednym strzałem z Assault Cannon'a z Crusadera(a dokładniej z ducha maszyny) zdrowego carnifexa :D mam świadków :!:

Co do bardziej drastycznych zdarzeń - pewnego razu mój Master of Sanctity w artificierce, oblał wszystkie sejwy jakie miał do wykonania w trakcie bitwy. Było ich 3 i wszystkie na 2+  :(

Hellspawn:
Strategikon chyba 03: piatek... "turniej par", impreza sie kreci...i nagle breh na cala sale: ale termosy nie moga jezdzic w rhinosie... i odpowiedz: aaa no zapomnialem sorry :lol:

Breaker:
moja tura, szarzuje pelnym squadem striking scorpionow na 2 (sl. dwoch) space marynatow, dostawiam cala ekipe, wywalam 37 atakow (razem z mandiblasterami) z sila 4, robie jakies 10-12 woundow, on zdaje WSZYSTKIE save'y  :evil: , ale mowie trudno shit happens, potem on- 2 ataki, oba trafione, oba woundy, robie 2 save'a i co? dwoch mi spada :evil: , ale nic, mowi sie trudno, potem 4 ataki egzarchy (mysle no to ich teraz zmiazdze) z power fista, trafiam 1 :cry: , i co na wounda... :D ... tez 1 :evil: , no to combat resolution przegralem, zdaje liderke i co- dwie szosteczki  :cry: , potem zwiewam, a on mnie dogania... :cry:  :cry: - 200 punktow w plecy na 2 marinsach

a te male mendy (bo jeden mial jeszcze laske) sciagnely mi serpenta w nastepnej turze...  :evil: , jednym strzalem...

albo inny motyw (pewnie dosyc czesty ostatnio) speederek strzela mi do wraithlorda (oczywiscie jedyny sluszny spiderek) i na 4 kosciach z ass cannona rzuca 3 szosteczki  :(  :evil:  :evil:  :evil: , by by wraithku...

Nazroth:
Tyrant z 3 woundami szarżowany przez 6 assaultó. 2 plazmy, 4 bolcpizdole, power fist na sieraku... klasyk... zabija mi 3!! no to wypłacam... zaciukałem wounda... (normalnymi brońmi :P... fist chybia\)... jedziemy dalej... w turze tyrka szarzuje ravener.,.. i coz... po atakach tyranta i ravenera ginie 2 marines!... zostaje sierzant...ZABIJA HIVE TYRANTA... jedziemy dalej... moja tura..ravener klepie... POWIETRZE I PANCERZ..:P... ja też... chybiam... :) i tak az do szarży 3 genków na chłopaka... a zaciukał by tego ravenera:D...

Sierżantowi dorobiłem "czerwoną pieczęć" tego samego wieczora... za żywotność i zabicie H.tyrka... żeźnik:D zawsze jak sie ktoś zasłuży to mu dorabiam z green staffu odznaczenie jakieś... czerwone pieczęci sa za zabijanie i żywotność... jak jakis chłopak będzie miał cały naramiennik lewy  w pieczęciach (a sierżant ma już 3 pieczęci...) to łeb na biało i do weteranów...a ja domaluję innego na jego miejscwe:)... MOI WETERANI będa PRAWDZIWYMI weteranami,...nie na papierze:)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej