Autor Wątek: The Punisher  (Przeczytany 227378 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline nayroth

Odp: The Punisher
« Odpowiedź #480 dnia: Kwiecień 11, 2017, 05:42:24 pm »

Tłumacz zjadł połowę jednego zdania i całość zgubiła sens. W oryginale jest:

"We couldn't just go in and slot the lot of you. You couldn't do anything too heavy, or all the yanks who fund you would've shat themselves and backed off sharpish."

W moim (nieprofesjonalnym) tłumaczeniu byłoby to raczej:

"My nie mogliśmy tak po prostu tam wmaszerować i wyrżnąć was do nogi. Wy nie mogliście uderzyć zbyt mocno, bo wszyscy finansujący was jankesi posraliby się i wycofali."

A tu akurat sens zachowany, bo w oryginale było powtórzenie frazy "nie_mogliśmy_bo" w drugim zdaniu, a tłumacz zamiast tego skleił je w jedno. Chyba żeby uniknać powtórzenia właśnie którego po polsku trudno byłoby uniknąć. A też swoją wersje zaproponuje:

EGMONT: Nie mogliśmy tam wmaszerować i wybić was do nogi, bo wszyscy pieprzeni jankesi, którzy was finansowali posraliby się i wycofali.
nayroth: Nie mogliśmy ot tak wkroczyć i wybić was do nogi. Nie można było przegiąć, bo wszyscy finansujący was jankesi by się posrali i wycofali w podskokach.



Natomiast boli że soczyste epitety i stylizowane wypowiedzi są ciągle upraszczane.

Offline BlaskowitzPartTwo.rar

Odp: The Punisher
« Odpowiedź #481 dnia: Kwiecień 11, 2017, 05:59:51 pm »
Przepraszam nayroth, ale mylisz się. Tam jest wyraźnie "we - you". Bohater mówiący te słowa chce pokazać, że obie strony były trzymane w swoistym szachu: Brytyjczycy nie mogli po prostu wybić IRA, a ta z kolei jakby przesadziła, to mogłaby zapomnieć o wsparciu zza oceanu.

Offline Murazor

Odp: The Punisher
« Odpowiedź #482 dnia: Kwiecień 11, 2017, 06:23:17 pm »
Przychylam się do wersji Blasko. Chyba najlepiej oddaje sens oryginału.

Co do komiksu. Świetny. Czytałem wcześniej run Ennisa i Dillona i... mocno mi nie podszedł. Poczatek z Welcome back, Frank był świetny, ale reszta nawet nie zbliżyła się do historii przedstawionej w tym tomie. Jest brutalnie, ale nie przesadzono. Jest w miarę realnie :) Wątek fabularny z 'mitycznym' spadkiem, bardzo ciekawy. Nadawałby się na dobry film o Punim :)
Rysunki są, hmm czyste i wyraźne. Tak to bym określił, pasują do próby przedstawienia świata w sposób realistyczny. Ogromnie spodobały mi się kadry z przesłuchania Franka, zwłaszcza kadr ze skrępowanym Punisherem na całą stronę.

Chcę więcej! :)

Offline nayroth

Odp: The Punisher
« Odpowiedź #483 dnia: Kwiecień 11, 2017, 08:11:05 pm »
Blitz, nie ma co przepraszać :) Mój błąd, się nietrafnie wypowiedziałem o rozmowie bez znajomości kontekstu :(
>Myślałem ze to coś w rodzaju uzasadnienia poprzedniego zdania... Nieważne.

Tak czy siak trochę żałuję że w tym roku jako swoją serię typu "przemoc, bluzgi i posępne miny" wybrałem Skalpa. Ale kibicuję Punisherowi :)

Offline 8azyliszek

Odp: The Punisher
« Odpowiedź #484 dnia: Kwiecień 24, 2017, 03:44:27 pm »
Punisher Max jest świetny.
Nie wiem nad czym się tu rozwodzić. Ennis ma swój styl pisania scenariuszy i mnie zawsze rozwala i ujmuje ten jego czarny humor, ironia i sarkazm. Wywołuje komizm kwestiami postaci opisującymi absurdalną przemoc lub zachowaniami postaci, które w danym kontekście powodują banana na ustach. Ja nie wiem jak się można nie zaśmiać, gdy Punisher chce sprzątnąć trzech kolesi a tu nagle wyskakuje jakaś furgonetka zza rogu i ktoś inny robi dokładnie to co on chciał, zostawiając go zdziwionego ze snajperką w dłoni. Dla mnie to jest spoko.
I nie chodzi o przekleństwa, czy graficznie obrazowaną przemoc, bo moim zdaniem ten komiks byłby równie wielki, gdyby łagodzono nieco te sceny jak w "Witaj w domu Frank", czy nawet rodem z TM Semicowych Punisherów. Bo nie to jest clou programu.

Ogólnie - dla fanów Punishera pozycja obowiązkowa. Może tylko Larson w In the Beginning przesadził z tymi zmarszczkami na twarzy Franka a sama końcówka tej historii była trochę przykra. Poza tym miodzio. A w drugim tomie będzie Fury.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 24, 2017, 04:09:18 pm wysłana przez 8azyliszek »

Offline pucek_miszcz

Odp: The Punisher
« Odpowiedź #485 dnia: Kwiecień 24, 2017, 04:02:13 pm »
Wybielenie części Twojej wypowiedzi by nie zaszkodziło, serio, ja jeszcze nie czytałem i już wiem co będzie jak Punisher będzie chciał zabić trzech kolesi.
Ile by nie kupił komiksów, i tak znajdzie się jakiś do nadrobienia...

mkolek81

  • Gość
Odp: The Punisher
« Odpowiedź #486 dnia: Kwiecień 24, 2017, 04:04:54 pm »
I nie chodzi o przekleństwa, czy graficznie obrazowaną przemoc, bo moim zdaniem ten komiks byłby równie wielki, gdyby łagodzono nieco te sceny jak w "Witaj w domu Frank", czy nawet rodem z TM Semicowych Punisherów. Bo nie to jest clou programu.
Chyba nie rozumiesz czym jest imprint MAX dla Marvela (jak zawsze zresztą)
Może tylko Larson w In the Beginning przesadził z tymi zmarszczkami na twarzy Franka a sama końcówka tej historii była trochę przykra. Poza tym miodzio. A w drugim tomie będzie Fury.
Widać, że nie czytałeś dodatków, jak bykiem masz na pierwszym szkicu napisane over 50, to nie jest jakiś 30-40 latek, więc te zmarszczki mają uzasadnienie. Zresztą w samym komiksie masz to też zaznaczone (słabo czytałeś).

Offline AntekSocjalny

Odp: The Punisher
« Odpowiedź #487 dnia: Kwiecień 24, 2017, 05:25:28 pm »
Stary Punisher to wypisz wymaluj Clint Eastwood ;)



Offline bevulf

Odp: The Punisher
« Odpowiedź #488 dnia: Czerwiec 27, 2017, 07:26:17 am »
czy ktoś z szanownych forumowiczów wie czy Egmont planuje wydać Punisher War Journal Potts'a i Lee ? nie wiem czy nabyć oryginał czy czekać na łaskawość Egmontu w tym temacie.

JanT

  • Gość
Odp: The Punisher
« Odpowiedź #489 dnia: Czerwiec 27, 2017, 07:32:15 am »
Nikt nie wie. Jakby miało wyjść to pewnie dopiero po Max (a mogą jeszcze Aarona wydać) czyli za wcześniej niż dwa lata bym się raczej nie nastawiał  :smile:

Offline donTomaszek

Odp: The Punisher
« Odpowiedź #490 dnia: Sierpień 27, 2017, 08:13:45 pm »
Nowa seria The Punisher autorstwa Becky Cloonan... wlasnie przeczytalem #15 - Boze... widzisz i nie grzmisz, ta seria jest totalnie beznadziejna! Jakim cudem wlodarze Marvela jeszcze jej nie skasowali? Nie mam pojecia, tak samo jak nie wiem, po co ja jeszcze kupuje - chyba tylko z przyzwyczajenia.
Frank nie-Frank calkowicie out of character, zero taktyki, zero wewnetrznych monologow, zero dziennika wojennego, zero ciekawych, mocnych historii. Czytajac czuje sie jakbym ogladal debilne filmy akcji z przelomu 80/90 na kasetach vhs typu Zywy Cel czy inny American Ninja 7, ktore i tak wypadaja lepiej niz nowy Punisher. Graficznie tez slabizna w wykonaniu klonow Dillona.
Nie polecam. Odradzam.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline mystrzu

Odp: The Punisher
« Odpowiedź #491 dnia: Wrzesień 10, 2017, 11:35:20 am »
Hej, mógłby ktoś mi wytłumaczyć o co chodzi w ostatniej rozmowie punishera z micro ? Nie kumam zupełnie zdania "Naciągane, obaj znamy działanie heroiny", i umyka mi znaczenie całej historii z facetem co zostawił swoją żonę i jak to się ma do micro. Nie zrozumiałem również sceny w barze przy bilardzie. w której jeden z mafiozów krzyczy do pitsa chyba próbując coś udowodnić związanego z jego ksywą. Obie sceny są z pierwszej historii w max.

Offline perek82

Odp: The Punisher
« Odpowiedź #492 dnia: Wrzesień 26, 2017, 05:46:56 pm »
Mandroid - 4/5
Mroczni sędziowie - 3/5
Nowy Jork: Życie w wielkim mieście - 4/5
Kajtek i Koko w kosmosie - 3,5/5
Bug - 3,5/5

JanT

  • Gość
Odp: The Punisher
« Odpowiedź #493 dnia: Wrzesień 26, 2017, 06:06:41 pm »
Egmont nie wydaje Complete Collection tylko zawartość hardcovers.

Tu jest rozpiska https://en.wikipedia.org/wiki/The_Punisher_(2004_series)

Offline donTomaszek

Odp: The Punisher
« Odpowiedź #494 dnia: Wrzesień 26, 2017, 06:16:32 pm »
Pomiedzy runami Ennisa a Aarona jest odczuwalny spadek formy. Girls in White Dresses jeszcze daje rade (Jigsaw w wersji MAX!!!), ale dwa kolejne sa bardzo slabe. Run Aarona jest calkiem calkiem, lubie go, ale w moim prywatnym rankingu stawiam go nizej niz Punisher MAX Ennisa.
Sometimes I'd like to get my hands on God...