Nie widzę sensu w ciągnięciu tej dyskusji, bo mamy tutaj fundamentalny spór w kwestii pojęć. To, że Egmont zapowiedział jakąś serię, to nie znaczy, że wyda ją do końca. OFICJALNIE POTWIERDZIŁ TRZY TOMY. Flasha też wydadzą całego? Wonder Woman też całą wydali? Mało to serii nie dokończyli? Zwłaszcza że sam twierdzisz, iż każdy tom to tak na dobrą sprawę zamknięta historia, więc jak np. tomy będą się słabo sprzedawały, wejdzie w życie wiadoma ustawa, czy stanie się cokolwiek innego, to według Ciebie i tak jest 100% pewności na wydanie 4 tomu? Według mnie takiej pewności nie ma.