Autor Wątek: Ptasia grypa  (Przeczytany 12195 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rhobaak

Ptasia grypa
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 12, 2006, 10:36:22 am »
Byłoby głośno, gdyby epidemia wybuchła. To tak jak z zamachami terrorytycznymi - naprawdę głośno jest tylko o tych, które się powiodły.
It is sometimes a mistake to climb; it is always a mistake never even to make the attempt.
If you do not climb, you will not fall. This is true. But is it that bad to fail, that hard to fall?

Offline ka-gi

Ptasia grypa przenosi się już między ludźmi
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 29, 2007, 08:08:52 pm »
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=58443

no to świetnie!!! ile mamy czasu??? a może to tylko ta jedna rodzina???
ie ma prawa zabierać głosu jako prorok ten, który nie widzi jasno drogi przed sobą. Inaczej mąci tylko zamiast tworzyć siły, po tej czy tamtej stronie.

Offline Rhobaak

Ptasia grypa
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 29, 2007, 09:22:29 pm »
Bez paniki, to tylko "Dziennik".
It is sometimes a mistake to climb; it is always a mistake never even to make the attempt.
If you do not climb, you will not fall. This is true. But is it that bad to fail, that hard to fall?

Offline niceman

Ptasia grypa
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 29, 2007, 11:13:41 pm »
Jezus maryja, na tą zabójczą chorobę w ciągu 4 lat zmarło już, uwaga, ok 200 osób! Pandemia i zagłada dla ludzkości! Uciekajmy!

Oczywiśnie o tym że malaria jest szacunkowo winowajcą połowy wszystkich zgonów ludzi od powstania naszego gatunku nikt nie powie, bo malaria jest oklepana i każdy już słyszał tą nazwę. Za to H5N1 brzmi tak groźnie, prawie jak T1000 czy F16...

Apropo, widzieliście zdjecie? Kolejny atak międzynarodowego układu wymierzony w PiS  :shock:
Człowiek bezdomny.

Offline Radan

Ptasia grypa
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 31, 2007, 01:33:48 pm »
Przy założeniu, że fakty w tym artykule nie są poprzeinaczane tak, żeby siać panikę "bo dziennikarze muszą z czegoś żyć", to może być wesoło. Ale raczej nie na całym Świecie :roll: ...

Offline pretorianstalker

Ptasia grypa
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 31, 2007, 01:44:57 pm »
Skoro mutacja wirusa zaszła w organizmie jednego z członków rodziny, to jeszcze nie jest problem :) Ktoś zaraża się od ptaka - wirus mutuje - zaraża członków rodziny. Co się dzieje z wirusem? Jeżeli nikt tym mutantem się nie zarazi to możemy czekać na kolejną mutację, bo z tej nic nie będzie. Nie wiem jak wygląda sprawa członków tej rodziny - czy wszyscy zmarli, czy kogoś pozarażali itd. Co by jednak nie mówić nie grozi nam żadna grypa na taką skalę jak miało to miejsce w historii mimo ludzi przemieszczających się po calym świecie ;)

Ps. TomCio powinien dostać ostrzeżenie za te rasistowskie hasła i wulgaryzmy w opisie.
ww.doomtrooper.pl

Offline ka-gi

Ptasia grypa
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 31, 2007, 02:41:20 pm »
TomCio - ale my nie musimy aż tak dosłownie tego odbierać ;)

Cytat: "pretorianstalker"
Co by jednak nie mówić nie grozi nam żadna grypa na taką skalę jak miało to miejsce w historii mimo ludzi przemieszczających się po calym świecie ;)

dlaczego tak uważasz?
też mnie interesuje, czy kogoś zarazili... jeśli nie to faktycznie nie trzeba się aż tak przejmować :)
ie ma prawa zabierać głosu jako prorok ten, który nie widzi jasno drogi przed sobą. Inaczej mąci tylko zamiast tworzyć siły, po tej czy tamtej stronie.

Offline pretorianstalker

Ptasia grypa
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 31, 2007, 03:08:09 pm »
Na taką skalę nam to nie zagraża, bo teraz ludzie są nieco bardziej świadomi zagrożenia. W momencie kiedy będą wybuchać nowe ogniska choroby, będą one w miarę możliwości izolowane. Człowiek potrafi dość skutecznie ograniczać rozprzestrzenianie się wirusa, zwłaszcza takiego, którego obecność dość szybko mozna rozpoznać ;)

Cytuj
 :shock:
Rasistowskie?

I co gały wywalasz? Jak umiesz czytać to co piszesz, to nie powinieneś się specjalnie dziwić.
ww.doomtrooper.pl