Nie rozpędzal bym się tak z tymi pochwałami..
Bazyliszek 2005 nie do konca nalerzał do was. Pierwsze miejsce zajął z tego co pamietam Budda który nie jest z wami zrzeszony. 2 i 4 Nalerzało do WKW 3 Do Katowic. A wasz klub plasoał się dopiro od chyba miejsca 7.
Co nie zmienia faktu że powstała bardzo silna opozycja na północy (w stosunku do nas) Polski dla osławionego TH i pozostałych weteranów z Krakowa.
Czego może być przykładem porazka (w sensie miesc) moze nie elity (najwyzsze misjaca w naszych potyczkach zajmują takie osoby jak Michał,Maciek i Ja) Krakowskich graczy ale dosokonałych weteranów jakim jest Seba czy Paweł.
W obecnej chwili nie mam czasu na żadne przyjemności zwiazane z Mordheimem. Ale jak TAKOWY nadejdzie mam zamiar zorganizowac dwu-dniowy turniej na naszych ziemach z myślą o przyjezdnych. I wtedy przy załozeniu dobrej frekwencji zobaczymy kto tak naprawdę jest na wierzchu
Nie myślcie że mówię to z powodu jakiejs urazy
Podoba mi się pewnego rodzaju zdrowa rywalizacja. Pozatym uwazam że Lublinianie niczym nie ustępuja Krakusom (po cicu to wam kibicuję). Tym bardziej ze w wyniku poprzednich animozji nie tworzymy juz tak silnej ekipy pod barwami jednego klubu, kiedy to zdobywaliśmy wszystkie 3 pierwsze miejsca na prawie wszystkich turniejach.