Autor Wątek: coś co irytuje graczy WFRP  (Przeczytany 2943 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Thorin

coś co irytuje graczy WFRP
« dnia: Grudzień 15, 2002, 03:07:57 pm »
co zrobić jak MG jest troche zboczony  :oops:
on ostatniej sesji kobieta kot :twisted:  coły czas chciała się r....
ords of Chaos

Offline Deathmaster

coś co irytuje graczy WFRP
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 15, 2002, 09:39:25 pm »
koleś-a może po prostu tak w scenariuszu miało być-radze sie do przygody dostosować lub zmienić Mg-może ty sam poprowadzisz-może odkryjesz w sobie nowe preferencje seksualne(napisz czy ten scenariusz to nie przypadkiem ,,Potempieniec"-jeśli tak to ten mistrz gry jest na prawde dziwny!)

Offline Civac

Oj
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 28, 2003, 03:36:52 am »
Odpowiednia, zdrowa dawka erotyki tak jak w zyciu tak i w RPG musi sie pojawic. Bez tego nie ma realizmu. Oczywiscie nie moze to wystepowac nagminnie bo robi sie z tego farsa a postacie BN'ow sa plaskie i jednostronne. To wywoluje nude, a w najlepszym razie smiech.
Najlepszym przykladem systemu w ktorym takie cos jest na porzadku dziennym to Wampir - niemal w calosci ociekajacy erotyka. Jest to jedna z drog ucieczki od nudy istnienia. Poza tym sam akt picia krwi przypomina orgazm.
A w kwestii tej kobiety kota - moze byla w okresie ruji. Zachowania odzwierzece beda wtedy jak najbardziej na miejscu. Jesli takie bylo zalozenie to brawa dla tego mg. :)

Offline Udo Twardke

coś co irytuje graczy WFRP
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 08, 2003, 12:36:17 pm »
Warhammer jest pod tym względem dziwnym systemem, to świat mroczny a z drugiej strobny tętniący seksem. I NIe mówie tu o dekadenckich kultach, i zepsutej arystokracji. Mówie o zwykłym człowieku, nie ma innego świata o takim klimacuie, podrużując jego traktami, widzisz biede, głód, śmierc, zdajesz sobie sprawe z nieuniknionego losyu który wisi nad tobą. Szukasz wtedy zapomnienia, jedni znajdują gfo w alkocholu dodając swą agresje i flustracje do i tak już agresywnego nastroju przydrożnych miast i wsi. Inni szukają ukojenia w ramionach kochanek\kochanków, i nie wazne ze to osoba którą poznałeś 15 minut temu, na yte jedną noc da ci azyl od okrucieństwa swiata a rano każde z was pójdzie swoją drogą, (a moze nie moze któreś zostanie martwe w  łożu :wink: ) Taki to swiat tu erotyka jest na miejscu, ludzie wedrujący po traktach to nie aniołki, mają swoje pożądanie i swoje problemy.]
Z drugiej strony MG nie moze przesadzać  :lol:
ódl sie do Jasnego Sigmara bym nie znalazł w tobie niczego co pragnąłbyś Ukryć

Offline Petra Bootmann

coś co irytuje graczy WFRP
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 07, 2003, 11:55:28 am »
Odpowiedź na pytanie "co zrobić" (recepta):

Zanim cokolwiek zaczniesz zabij czarnego koguta a z jego wnętrzności wyczytaj, czy MG jest w humorze. Jeżeli tak,  weź go na stronę i poinformuj, że tego typu akcje wprawiają cię w zakłopotanie (w skrócie: żeby sobie darował). Stwierdzenie, że w scenariuszu tak miało być nie oznacza, że MG może wprawiać kogokolwiek w zażenowanie.

A erotyka (sex) w Warhammerze istnieje. Od przeciętnego spełniania "obowiązku małżeńskiego" do wyuzdanych orgii wyznawców Slaanesha. I tylko problemem MG jest stwierdzenie, czy jego gracze dorośli do tego. A ewentualny opis powinien być wgranicach dobrego smaku.
zucam kamieniem.

Offline Adam Waśkiewicz

coś co irytuje graczy WFRP
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 08, 2003, 08:53:49 am »
Cytat: "Petra Bootmann"
A erotyka (sex) w Warhammerze istnieje. Od przeciętnego spełniania "obowiązku małżeńskiego" do wyuzdanych orgii wyznawców Slaanesha. I tylko problemem MG jest stwierdzenie, czy jego gracze dorośli do tego. A ewentualny opis powinien być w granicach dobrego smaku.


 Problem w tym, że tematyka seksu i erotyki jest sprawą bardzo delikatną i mocno opierającą się jakimkolwiek próbom wciśnięcia w definiowalne ramy dobrego smaku. To, co dla jednej osoby (bądź grupy) jak najbardziej mieści się w jego granicach, dla innej może już ocierać się o kicz / pornografię / molestowanie (niepotrzebne skreślić). Ja osobiście jestem zdania, że w tym temacie lepiej powiedzieć za mało, niż zbyt dużo, i najlepiej pozostawić większość roboty wyobraźni graczy.

 Zresztą erotyka w grach fabularnych to dobry temat na odrębną dyskusję, ale obawiam się, że musiałbym ją ostro moderować. ;)

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline Petra Bootmann

coś co irytuje graczy WFRP
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 08, 2003, 04:53:42 pm »
w temacie seksu/erotyki

Cytuj
lepiej powiedzieć za mało, niż zbyt dużo, i najlepiej pozostawić większość roboty wyobraźni graczy.


I tu się zgadzam. Ale - mam nadzieję - że zauważyłeś moje nieśmiałe wspomnienie o rozmowie z MG. Uważam - ktoś chyba na jakimś forum mówił o ankiecie przed grą - że MG powinien wiedzieć, co jego gracze na ten temat myślą (jeśli chce coś takiego wprowadzić).

Bardzo dobry tekst na ww temat znajduje się w Księdze Bajarza w Wiedźminie. W skrócie: raczej okoliczności niż opis samego aktu.

A dyskusja na ten temat to IMHO przedni pomysł.

Później może jeszcze się wypowiem. Na razie tyle.
zucam kamieniem.

Offline Boodzik

coś co irytuje graczy WFRP
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 08, 2003, 05:00:00 pm »
Co do sexu i erotyki w RPG polecam artykuł z MiMa, bodajże 1/2000 albo 2001.
______________________
One more beer and heavy metal and I'm just fine.

Zgodnie z doktryną i kodeksem naszej partii, chamstwu i kolesiostwu mówimy zdecydowane RACZEJ NIE.

Offline nadpiotr

coś co irytuje graczy WFRP
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 10, 2003, 11:11:12 pm »
Ty to masz fajnie i jeszcze marudzisz, nawet sobie nie wyobrażasz ile musiałem marudzić mg żeby mi jakąś laske skołował. A u ciebie no prosze nie dość ,że jest to do tego z futerkiem i napalona  :wall:
ra sine viribus vana est

Offline Black Bird

coś co irytuje graczy WFRP
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 05, 2004, 11:21:24 pm »
Cytat: "nadpiotr"
Ty to masz fajnie i jeszcze marudzisz, nawet sobie nie wyobrażasz ile musiałem marudzić mg żeby mi jakąś laske skołował. A u ciebie no prosze nie dość ,że jest to do tego z futerkiem i napalona  :wall:

Zapomniałeś dodać, że ten MG niedaje ci jej wcale prze....... I może doczekasz się momentu kiedy ona pozwoli ci zerwać, owoc zakazany ze swojego drzewa. A wracając do tematu, to tylkoraz spotkałem się z takim MG, który zrobił nam sesję, że byliśmy jedynymi facetami na wyspie pełnej kobiet i nawet całkiem niezła zabawa była, ale to niedlatego, że dziewczyny były napalone, a dlatego, że questy były nieźle obmyślone i nawet zakończenie było fajne i zaskakujące, ale grało się świetnie i napewno niechodziło o dziewczyny, ale o chumorystyczne zadania i niebyło tam nawet dużo seksu, bo mieliśmy tylko jednego napaleńca w drużynie (POZDRAWIAM KORKA :P )

Offline Tyr

coś co irytuje graczy WFRP
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 04, 2004, 12:29:25 pm »
Hmm...Sex i erotyka w rpg to tylko kolejny ciekawy watek oczywiscie pod warunkiem ze MG go dobrze rozwinie i poprowadzi.Nie gralem sesji przepelnionej tym zjawiskiem ale na niektorych sesjach pojawial sie ten watek i wprowadzal cos nowego,ciekawego do gry.

 

anything