Autor Wątek: Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni  (Przeczytany 21642 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gollum

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 21, 2003, 07:12:04 am »
Cytat: "lwk48"
A co sądzisz o maszynce z Antykitery?

A co to jest?

Offline lwk48

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 21, 2003, 11:15:51 am »
W 1900 r. w okolicach wyspy Antikytery (na północ od Krety) we wraku statku znaleziono coś, co potem określono jako starożytny "komputer" do określania położenia geograficznego za pomocą gwiazd. Z wyglądu przypomina to mechanizm starego zegara. Dużo (około 30) współzależnych zębatych kółek i mechanizmy różnicowe, napisy w języku starogreckim w rodzaju ...Wega zachodzi wieczorem..., ...Plejady wschodzą rano... Wykonano je z czystego brązu lub stopu miedzi z cyną. Stwierdzono także domieszki złota, niklu, arsenu, sodu, żelaza i antymonu. Przypuszcza się, że maszynę zbudowano kilkaset lat przed naszą erą. W związku z liniową teorią procesu rozwoju nauki i techniki taka maszyna nie powinna się znaleźć na tym etapie rozwoju.
 poważaniem.

Offline Gollum

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 21, 2003, 03:13:38 pm »
Grecy byli wspaniałymi żeglarzami, więc nic dziwnego, że kombinowali, jak by tu sobie ułatwić życie, w tym nawigację. Znając osiągnięcia starozytnych, jestem skłonny uwierzyć, że rzeczywiście posługiwali się czymś takim. Ale dlaczego o tym znalezisku jest tak cicho? Komuś nie pasuje do teorii czy co?

Offline BobGray

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 21, 2003, 06:46:19 pm »
Maszynka z Antykiery jest bardzo ciekawa. Można ją jednakże wytłumaczyć, gdyż jest to skomplikowana, bo skomplikowana, ale jednak mechaniczna konstrukcja. Dlatego naukowcy uznają ją po prostu za geniusz grackiej myśli technicznej. O wiele trudniejsze do zakwalifikowania są tzw. artefakty- przedmioty pochodzące często sprzed milionów lat. ( albo i miliardów- jak tajemnicze kule odkopane w Afryce, w pokładach sprzed 2 miliardów lat). Osobiście nie wydaje mi się jednak, żeby były to pozostałości po starożytnych cywilizacjach, bo jest ich najzwyczajniej zbyt mało. Są to raczej, jak twierdzi Ernst Meckelburg przedmioty z przyszłości, luz z rzeczywistości równoległych, które przedostały się poprzez naturalnie powstałe tunele w hiperprzestrzeni. Ta hipoteza jest mało popularna, bo wydaje się fantastyczna, chociaż nie wiadomo dlaczego. Żaden fizyk  nie zaprzecza już że podróże w czasie( przynajmniej teoretycznie) są możliwe. A udokumentowanych przypadków tajemniczych zniknięć i spontanicznych podróży w czasie jest bardzo wiele.

Offline lwk48

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 21, 2003, 08:00:26 pm »
Nie pasuje, Gollum, nie pasuje. Zaprzecza liniowemu postępowi technicznemu. A znaleziska, które nie pasują do ogólnie przyjętej teorii uznaje się za fałszerstwo (np Glozel), lub po prostu przemilcza (dlatego min. czaszka z kwarcu spoczywa w magazynie muzealnym). Być może są przypadki (ale o nich nie słyszałem), że takie artefakty sie niszczy.
-------------------------------------------------
BobGray przybliż temat o tych kulach z Afryki, bo pierwszy raz o tym słyszę.
 poważaniem.

Offline Kormak

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 21, 2003, 10:26:29 pm »
O kulach z Afryki, mających ponoć ponad miliard lat znajdziesz sporo w "Zakazanej Archeologii" Cremo i Thompsona, albo w archiwalnych numerach "Nexusa" i "Nieznanego Świata".

Offline BobGray

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 22, 2003, 06:25:11 pm »
Tak, w zakazanej archeologi też. Jest też świetna książka niemieckiego badacza zjawisk paranormalnych i anomalii przyrody Ernsta Meckelburga( właściwie wszystkie jego są świetne) "Skok w sen". Opisuje on tam kilka artefaktów( aczkolwiek  dość skąpo. Mimo to są tam opisy  wielu innych niesamowitych, trudnych do uwierzenia historii) - min. kostkę brukowaną znalezioną w Polsce w pokładzie węgla sprzed 200 milionów lat, łańcuszek również sprzed dziesiątek milionów lat, fragmenty ceramiki z okresu, kiedy na Ziemi nie istniała jeszcze żadna kultura zdolna ją wytworzyć, a również przechowywaną w muzeum w LEningradzie czaszkę bizona sprzed kilku tysięcy lat postrzelonego z broni palnej( to nie jest już tak trudne do uwierzenia). Grecka maszynka jest z kolei wśród obrazków, jeśli ktoś chciałby ją sobie obejrzeć.
Kule sprzed 2 miliardów lat są z metalu i nie ma wątpliwości, że zostały obrobione. Istnieją też( bądź istniały, dopóki nie zainteresowało się nimi wojsko) artefakty, których nie da się wytłumaczyć w żaden sposób- jak tajemniczy pierścień znaleziony nad rzeczką w Syberii( chyba w latach 70- tych XX wieku) któy jak ustalono ma około miliona lat, o niezwykłym składzie( kombinacji stopów niemożliwej do utworzenia dla ówczesnej, a może i obecnej nauki) i niezwykłch właściwościach. Było o tym w dość starym, sprzed około 10 lat numerze UFO. A dodam jeszcze o odcisku buta odkrytym na pustyni Gobi- dokładnie z epoki dinozaurów.
To, że nauka pomia takie odkrycia jest całkowicie naturalne. Za dużo trzeba byłoby wyjaśniać, za dużo zmieniać. Nikomu się nie chce tego zrobić.

Offline Kormak

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 23, 2003, 01:15:10 am »
I pomyśleć, ile tego typu atefaktów spoczywa w archiwach muzeów na całym świecie...

Offline Silencer

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 09, 2003, 12:24:45 am »
Niesamowicie czyste żelazo.

W Delhi w Indiach wykonano w 415 r. n. e. 6500 kg kolumnę o wysokości 7,3 metra z żelaza o czystości 99,72% Kolumna ta ma ponad piętnaście wieków, a nie widać na niej ani śladu korozji, co wynika z czystości.
Dla porównania żelazo armco używane OBECNIE do celów technicznych ma czystość rzędu 99,987%.
Albo Hindusi znaleźli siedmiotonowy samorodek żelaza i go obrobili, albo... wykonali kolumnę metodami nieznanymi w Europie jeszcze do niedawna...
size=9]No Mutants Allowed - naj... strona o Fallout
Konspiracja - Postapokaliptyczne i autorskie RPG
Kurier Slawijski - o Wolsungu[/size]

Offline Gollum

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #39 dnia: Październik 09, 2003, 07:55:33 am »
Samorodków żelaza raczej się nie znajdzie. To pierwiastek zbyt aktywny chemicznie, zwłaszcza z tlenem i błyskawicznie się utlenia (czyli rdzewieje). W przyreodzie, z tego co wiem, jest tylko w formie związków chemicznych i konkrecji polimetalicznych w głębinach oceanów.
Ja stawiam na znajomośc perfekcyjnej obróbki, choć dziwi, że poza ta kolumną nic innego nie ma.

Offline Kormak

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 09, 2003, 08:01:30 am »
Może to pozostałość po czymś (może starszej cywilizacji)... a reszta została przetopiona.

Offline Telpher

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #41 dnia: Listopad 19, 2003, 08:33:21 pm »
Nie rozumiem, ktoś powyżej napisał że niemożliwe by istnial taki duży samorodek żeby sporządzić tę kolumnę bo żelazo jest bardzo aktywnym pierwiastkiem. Dlatego szybko sie utlenia. Skoro tak jest to czemu czyste żelazo 99,8% ma jakoby nie podlegać utlenianiu ? Czy ktoś może to wyjaśnić ? Bo stoi to w sprzeczności z moją wiedzą chemiczną nabytą w szkole. Jeżeli ta kolumna jest z czystego żelaza to już dawno powinna zerdzewieć i rozsypać się. Co innego jakiś stop żelaza.

Offline Gollum

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #42 dnia: Listopad 20, 2003, 11:47:33 am »
Cytat: "Telpher"
to czemu czyste żelazo 99,8% ma jakoby nie podlegać utlenianiu ? Czy ktoś może to wyjaśnić ?

Właśnie nad tym dywagujemy!
A gdyby ktoś wyjaśnił a paru innych potwierdziło, że tak jest, to tematu by nie było. Niestety, nikt nie potrafi racjonalnie tego wyjaśnić, więc mamy temat do dyskusji.

Offline Sputnik

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 12, 2004, 12:03:06 pm »
To i ja wtrace swoje trzy grosze  ;)
Dzisiejsza cywilizacja uwaza sie za najlepiej rozwinieta w historii naszej planety.Czlowiek tak ma, ze lubi sie uwazac za leprzego od innych, wiec odrzuca z miejsca istnienie "wysoko rozwinietych starorzytnych cywilizacji".
Starorzytnosc uznaje sie za zacofana, brutalna i ciemna,uwazamy, ze jestesmy o niebo lepsi od tych "dzikusow", a niemamy pojecia jak zbudowano takie np. piramidy  :x . Ludzie niechca ujawniac czegos takiego jak te "wynalazki" aby nieumniejszac wlasnej wielkosci :x .

Co do tego tematu to polecam ksiazke Rafala Kosika "Mars". Ksiazka S-f , ale bardzo ciekawie opisany problem cywilizacji Kosmicznej  ;)

Ps. chyba troche pokrecilem, ale mysle ze ogolny sens zachowalem  :|
Tylko umarli widzieli koniec wojny. " (Platon)
Wole byc wladca w piekle, niz sluga w niebiosach !

Offline Sanders

Żarówka, kondensator - co jeszcze wymyślili starożytni
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 30, 2004, 02:31:52 pm »
Jeśli żelazo stanowi 99.72 % to się pytam co stanowi resztę, naukowcy jeszcze tego nie sprawdzili, sami nie wiedzą czy co? Co do wynalazków to w Indiach parę tysięcy lat temu latali sobie samolotami (vimanami), a w Mahabharacie czy gdzie tam jest opis "latającego miasta" na orbicie ziemskiej czyli stacji kosmicznej. Na Ziemi w starożytności były wojny atomowe (np. w Indiach, ale czemu się dziwić, w końcu to kraj 40 tysięcy bogów i na pewno się kłócili między sobą). Podobno była też jakaś cywilizacja na Księżycu, która została zniszczona przez atomową wojnę totalną, a właśnie kratery na Księżycu są po bombach atomowych o ogromnej sile rażenia (naukowcy rosyjscy wyliczyli kiedyś że jest niemożliwe żeby wszystkie kratery powstały po uderzeniach meteorytów, jest ich o wiele za dużo), na jednym ze zdjęć NASA (które było zamieszczone w FaktorX nr2 lub nr3), jest widać bodajże 9km wieże.

 

anything