trawa

Autor Wątek: Najemnicy Kroot  (Przeczytany 37863 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Janek Pietkiewicz

Najemnicy Kroot
« dnia: Marzec 03, 2003, 02:01:25 pm »
Witam! Miło jest mi poinformować, że powróciłem do zamiaru grania w czterdziestkę, a co się z tym wiąże - na to forum. Zaraz po powzięciu tej, z pewnością słusznej, decyzji, zacząłem zastanawiać się, jaką armię zbierać tym razem (zazwyczaj zbieranie armii ogranicza się u mnie do kupienia jednego boxa core'u/troops i na tym się kończy :-) ).
Odrzucałem kolejne pomysły:
- Space Marines - wszyscy zbierają Space Marines, wszyscy mają Space Marines, Space Marines są wszędzie, zbiera mi się już na wymioty, jak ich widzę
- Chaos - gdyby nie byli to tacy "źli SM", być może bym ich wybrał, ale tak...
- Imperial Guard - idea zbierania tak "realistycznej" i podobnej do współczesnych, naprawdę istniejących armii wydała mi się cokolwiek głupia
- Necroni - armia niezwykle monotonna i kiepsko prezentująca się na stole
- Space Orks - orki są głupie, ich pojazdy się rozpadają, rodzą się z grzybów, a przede wszystkim są za bardzo, hm, "fantasy"
- Eldar - Eldarowie to elfy. Nie lubię elfów.
- Dark Eldar - mają brzydkie figurki, trudno się nimi gra, nie lubię aż tak ZŁYCH postaci
- Tyranidzi - taka "estetyka" nigdy mi nie pasowała
- Daemonhunters - bojówki Radia Maryja w WH40K? Dziękuję!
- Sisters of the Battle - mało ich póki co, poza tym jestem MCP
Zostali mi...
- TAU! Tau mają mnóstwo zalet, których nie chce mi się tu wyliczać, jednak większość ich figurek uważam za wyjątkowo paskudne. Większość, gdyż ich koledzy - Kroot, są naprawdę śliczni! Kiedy tylko się dowiedziałem, że istnieje "osobna" armia Krootów, stwierdziłem, że to coś dla mnie!
Wiem, że Kroot Mercenaries kompletnie nie nadają się na turnieje, większość przeciwników zażyna ich od razu, ale bardzo spodobał mi się fluff, możliwość fajnych konwersji oraz, jak wspomniałem, wygląd figurek.

To był wstęp :-D

W tym topicu chciałbym was zapytać:
1. Co sądzicie o Krootach jako takich/jako armii?
2. Jakie jednostki są "must have" w rozpisce (ja to widzę jakoś tak: Shaper, 4x Council, 4x20 Carnivores i jakieś zwierzaczki, tylko jakie)?

Offline shirO_

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 03, 2003, 02:16:06 pm »
hmm. jak by to ujac... mialem ten sam problem w battlu bo tam kazda armia poza 3 jest poproatu brzydka az do bolu;] naszczescie gw wydalo tombkings i juz problema nia mam :] ale co do kroot. mnie osobiscie wydaje sie ze granie czyms naprawde slabym tylko dla fluffu i wygladau mija sie z celem a o ile wiem cos o krootach (a wiem niewiele dlatego ten post nie ma sensu) to moje zdanie raczej pokrywa sie z przykladem podanym z jednym z postow nizej... a mianowaicie krooci i lr crusader wyladowany termitami... hmmm... bo o tym ze jak krooci walcza z monolitem grajacy krootkimi powinien sie spakowac i pojsc do domu to  to juz nie wspomne;] nie wiem jaka wyznajesz polityke. ale ja na twoim miejscu kupil bym sobie klika ladniejszych figorek do krootow i pomalowal a gral czyms czym mozna wygrac z wieksza szansa niz bliska zera. ale to jest moje zdanie i dodam jeszcze raz ze nie znam krootow zbyt dobrze. chetnie sie do nich przekonam jako do armi tylko potrzebuje jakis argumentow:]
LOOD RUNS, ANGER RISES, DEATH WAKES, WAR CALLS!

Offline Janek Pietkiewicz

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 03, 2003, 02:21:02 pm »
Nie chcę nimi grać "tylko dla fluffu".
Do żadnego poważnego turnieju i tak bym nie dotrwał (pewnie zaraz zacząłbym, moim sposobem, zbierać nową armię).
A z tego co czytałem na Portencie - armia Kroot Mercenaries jest w wielu przypadkach słaba, chociaż często też potrafi dokopać...

Offline Finfarin

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 03, 2003, 02:48:12 pm »
No to zbieraj sojusz Tau i krootów. Poza tym, co Ci się nie podoba w modelach Tau?
quote]
"Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań"
 [/quote]

G.K.Chesterton

Offline Wardancer

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 03, 2003, 03:30:06 pm »
Cytat: "Finfarin"
Poza tym, co Ci się nie podoba w modelach Tau?


Gdyby nie kopytka i "to coś co udaje głowę battlesuit'a" to byłby pełen odlot. A tak są tylko rewelacyjne 8)

Offline Janek Pietkiewicz

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 03, 2003, 03:33:18 pm »
Popieram. Z tym, że według mnie to całe battlesuity są do kitu.
A ty, Wardancer, co sądzisz o Predatorkach?

Offline Rufus

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 03, 2003, 08:09:13 pm »
Porownujac do starych wzorow Predatora, ten jest szczytem nowoczesnosci.  A tak poza tym jest naprawde zajebisty

Offline Wardancer

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 04, 2003, 02:13:51 pm »
Cytat: "Necrarch"
Popieram. Z tym, że według mnie to całe battlesuity są do kitu.


No nie wiem, troche pracy i można cos wykombinować. Gdybym nie zbierał już kilku armii to nad TAU poważnie bym się zastanowił.


Cytat: "Necrarch"
A ty, Wardancer, co sądzisz o Predatorkach?


Nie jest to cud wszechświata, ale na serio zacząłem zbierać SM właśnie kiedy pojawiły się nowe modele. Wg. mnie jest więcej niż ok.  :wink: zwłaszcza w porównaniu z poprzednim.

Offline Wardancer

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 04, 2003, 02:15:55 pm »
btw.
Necrarch, co zbierasz jeśli to nie tajemnica?
A jesli więcej niż jedną armię, to co preferujesz?

Offline Janek Pietkiewicz

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 04, 2003, 03:33:10 pm »
Wardancer... opowiem ci moją smutną historię w skrócie:
Z grami bitewnymi spotkałem się około pięciu-sześciu lat temu. Od tamtej pory działam według następującego schematu: 1) wybranie systemu 2) wybranie nowej armii 3) sprzedanie starej 4) zniechęcenie do nowej 1) wybranie systemu itd.
Do tej pory nie udało mi się zebrać ŻADNEJ armii, która miałaby 2000 pt.
Tym razem padło na Bogu ducha winnych Krootów.

Tak. Wiem. Jestem żałosny.

Offline Finfarin

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 04, 2003, 07:58:58 pm »
Patrzę na modele Tau. Patrze jeszcze raz. Na wszelki wypadke sprawdzam czy otworzyłem oczy i czy to ten codex... I co? Te modele dalej ie wydają mi się brzydkie. Co najwyżej battlesuity są przeciętne. Ale to nie jest cała armia.
quote]
"Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań"
 [/quote]

G.K.Chesterton

Offline Vatt'ghern

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 04, 2003, 11:00:02 pm »
dobra, ale twoj avatar daje pewne pojecie o twoim guscie...

Offline Wardancer

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 05, 2003, 09:09:58 am »
Cytat: "Necrarch"
Wardancer... opowiem ci moją smutną historię w skrócie:
Z grami bitewnymi spotkałem się około pięciu-sześciu lat temu. Od tamtej pory działam według następującego schematu: 1) wybranie systemu 2) wybranie nowej armii 3) sprzedanie starej 4) zniechęcenie do nowej 1) wybranie systemu itd.
Do tej pory nie udało mi się zebrać ŻADNEJ armii, która miałaby 2000 pt.
Tym razem padło na Bogu ducha winnych Krootów.


No coż. Ja przez parę lat zbierałem głównie to co mi się podobało. Efekt - z pół tysiąca figurek do 4 różnych systemów. Czyli coś w ten sam deseń tylko bez pozbywania się starych armii. Zdyscyplinowałem sie coś z rok temu. Rada (jeśli ją w ogóle potrzebujesz of course), olej zasady, zbieraj co Ci sie podoba, wg mnie pomysł z Krootami jest świetny. A tak w ogóle to najbardziej bawi mnie konwertowanie. Jeśli fajnie wyjdzie to ohy i ahy znajomych są większą satysfakcją niż wygrana bitwa. :wink:


Cytat: "Necrarch"
Tak. Wiem. Jestem żałosny.


Bez jaj. to TYLKO hobby. :lol:

Offline Rufus

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 05, 2003, 09:20:55 am »
Cytat: "Wardancer"
Zdyscyplinowałem sie coś z rok temu. Rada (jeśli ją w ogóle potrzebujesz of course), olej zasady, zbieraj co Ci sie podoba, wg mnie pomysł z Krootami jest świetny. A tak w ogóle to najbardziej bawi mnie konwertowanie. Jeśli fajnie wyjdzie to ohy i ahy znajomych są większą satysfakcją niż wygrana bitwa. :wink: Bez jaj. to TYLKO hobby. :lol:


Wszystko pieknie i fajnie ale jak kazde hobby ma swoje zasady i pewna logike ... to jest tak jak ze znaczkami, ciezko zbierac tylko te ktore sie podobaja, bo po kilku latach okaze sie ze masz bezwartosciowa kolekcje papierkow. Tak wiec MOJA rada jest kolekcjonowanie wybranej armii ...

Bo ciezko zbierac Chaos z Eldarami bo nic z tego nie bedzie, a potem umawiac sie ze ten Khorniarz to tak naprawde Banshee, a ten Falcon to LAnd Rider ... jakos tego nie widze

Kazda ma swoje lepsze i gorsze strony, lepsze i gorsze figurki ...
Zdecyduj czy chcesz miec POWERSKA armie roznoszaca wszystko, czy fajne figurki i armie nad ktora musisz chwile musisz pomyslec.

Zgadzam sie z niejakim Tancerzem ze konwertowanie figurek jest bardzo przyjemna sprawa.

Offline Iberales

Najemnicy Kroot
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 05, 2003, 09:56:01 am »
Cytat: "Vatt'ghern"
dobra, ale twoj avatar daje pewne pojecie o twoim guscie...


Nawet nie mozesz sobie wyobrazić jak trafne jest to co powiedziałeś...
i]Pamiętajcie wy o mnie co sił! Co sił!
Choć przemknąłem przed wami jak cień!
Palcie w łaźni, aż kamień się zmienia w pył
Przecież wrócę, gdy zacznie się dzień[/i]