Ostatnio zmieniałem kompa, ale na "trochę" lepszego niż tutaj proponujesz xD
Teraz opinia o tym, co żeś wrzucił.
MoBo: AsRock to budżetówka Asusa, lepiej dorzucić trochę kasy i wziąć Asusa (na przykład to:
http://www.komputronik.pl/index.php/product/61216/Podzespoly-PC/Plyty-glowne/Asus_P5QL.html )
Zasilacz: 400 to trochę mało, lepiej mieć zapas, niż później przeliczać, czy starczy. A różnica między 400 a 500 czy nawet 600 to kwota 50-120 zł z tego, co pamiętam.
Procek: tutaj się nie wypowiadam xD
RAM: GoodRAM = SYF. Najbardziej awaryjne pamięci, z jakimi miałem do czynienia. Lepiej wziąć Corsairy - cena 6 GB wynosiła 360 zł, a podejrzewam, że trochę w dół poszły. Do tego DDR2 powinny być trochę tańsze. A 2 GB to teraz zdecydowanie za mało.
Grafika: ujdzie xD W sam raz do takiego zestawienia.
Ogólnie, to na Twoim miejscu bym się wstrzymał. Z kilku powodów:
1. W październiku, a być może już nawet we wrześniu, zacznie się szał nowych kart graficznych. Pamiętajmy, że na jesień wychodzi Win7, czyli DX11, czyli nowe karty graficzne. Do tego nVidia zapowiada nowe wersje swoich kart w oparciu o lepszą technologię.
2. Intel zapowiedział budżetową wersję i7, czyli i5. To akurat ma się ukazać dość szybko (2 miesiące jakoś), a pociągnie za sobą kolejne obniżki, wprowadzenie nowych płyt głównych, etc. Więc ogólnie spadek cen.
3. Spada euro, czyli mniej zapłacisz za poszczególne podzespoły. Przynajmniej teoretycznie xD