akurat Sente miał przetarty szlak, bo zrobił z Rosińskim bardzo dobrze przyjętą "Zemstę Hrabiego Skarbka"
miał na tyle przetarty szlak, że Alcante, który chciał pracować nad kontynuacją "Thorgala" (jako wielki miłośnik serii) i zgłosił swój akces wydawcy, nie miał szans - jak się okazuje nawet na realizację pomysłu na spin-off