trawa

Autor Wątek: Thorgal  (Przeczytany 989099 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Radomir

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1215 dnia: Kwiecień 12, 2013, 06:54:45 pm »
Z komiksów po Wilczycy to do Gigantów seria trzyma bardzo wysoki poziom, może nie na poziomie Łuczników, Władcy Gór czy serii Kraina Qua ale obok Czarnej Galery czy Ponad Krainą Cieni spokojnie można te komiksy postawić a od pierwszych dwóch są na pewno lepsze. Potem jest Klatka, która też jest niezła, ale to komiks z gatunku tych to za pierwszym razem czyta się super a potem już nie robi takiego wrażenia bo zna się zakończenie. Zeszyty od Arachnei do Kriss de Valnour uważam za najslabsze w całej serii (czuć że Van Hamme się wypalił) a od Ofiary i w seriach pobocznych jest lepiej ztymże to już są trochę inne Thorgale ze względu na scenarzystów.

A co do najnowszego Thorgala którego w Empiku dalej nie ma, a którego nabyłem w sklepie komiksowym w Pasażu na stacji Metra Centrum to uważam go za lepszy od Dłoni Boga Tyra. Na pewno Yann potrafi pisać dobre, wartkie fabuły, bardziej płynne niż Sente (gdzie często mamy bardzo dobre budowanie napięcia, rozwijanie akcji a na koniec banalny finał), pod tym względem w tym zeszycie u mnie zyskał aniżeli stracił. Zgodzę się jednak, że pomysły z końcówki zeszytu są dość kontrowersyjne.

Nie do końca się jednak zgodzę z opinią Jakuba Sytego co do malej wiarygodności początkowych zachowań Aaricii. Warto wrócić do Ponad Krainą Cieni by porównać jak na Thorgala wpłynęła wiadomość o śmierci ukochanej i jak on się wtedy zachowywał - to jednak musiał być olbrzymi szok dla niej. Inna sprawa że Yann jest bardzo niekonsekwentny w kreowaniu wizerunku Aaricii w tym zeszycie. 

ramirez82

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1216 dnia: Kwiecień 12, 2013, 08:45:59 pm »
Dzięki. Zamówiłem sobie na razie 9 z pierwszych 13 tomów, w tym tą długą sagę od Łuczników do Między ziemią a światłem. Choć może jeszcze dorzucę Władcę gór i Wilczycę, bo obok niedostępnego Trzech starców z Krainy Aran, były to moje ulubione Thorgale.

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1217 dnia: Kwiecień 13, 2013, 06:01:03 pm »
Nie do końca się jednak zgodzę z opinią Jakuba Sytego co do malej wiarygodności początkowych zachowań Aaricii. Warto wrócić do Ponad Krainą Cieni by porównać jak na Thorgala wpłynęła wiadomość o śmierci ukochanej i jak on się wtedy zachowywał - to jednak musiał być olbrzymi szok dla niej. Inna sprawa że Yann jest bardzo niekonsekwentny w kreowaniu wizerunku Aaricii w tym zeszycie.

chętnie się odniosę :)

ja rozumiem szok Aaricii, że Thorgal rzekomo nie żyje, rozumiem rozpacz, ale zaraz rzucanie się w przepaść? (i nie tylko w przepaść?) przecież Aaricia ma córkę na wychowaniu (samobójstwo w takim wypadku to bardzo samolubny czyn) i tyle przeszła, że jest zdecydowanie silniejszą kobietą niż kiedyś, a nigdy nie brakowało jej hartu ducha... Thorgal po "Czarnej galerze" owszem załamał się, ale tamta sytuacja dobrze oddawała stan ducha młodego męża, który rzekomo stracił ukochaną i ich pierwsze dziecko -- Aaricia to "poważna kobieta", a nie "młody małżonek"... moim zdaniem to trochę przesadzone, tym bardziej, że ona potem idzie to zrobić drugi raz... to jest OBŁĘD

ja uważam, że problem Yanna tkwi w tym przypadku w tym, że on tak jakby zapomniał, że album wcześniej Vigrid mówi Aaricii, co dzieje się z Louve, tymczasem tutaj ona zdaje się nie mieć tych informacji, w związku z czym uważa, że nie żyje i Thorgal, i Louve... i dlatego decyduje się na skok...

co Ty na to?

Offline Radomir

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1218 dnia: Kwiecień 15, 2013, 09:07:58 am »
Na pewno melodramatyczna postawa Aaricii jest przejaskrawiona. Myślę że dużo bardziej wiarygodne byłoby gdyby np ona się udała w leśne ostępy nie zważając co zrobią z nią dzikie zwierzęta i wtedy ten cały amant też miałby szansę się wykazać. A już kompletnie nie kumam biorąc pod uwagę żalobę i stan psychiczny Aaricii  tego co się dzieje na ostatnich kartkach zeszytu. Taki przeskok tu kompletnie się nie klei pod względem psychologicznym. Jednak co do samego załamania psychicznego to mnie ono akurat tak nie razi.
 
Co do Louvee to Vigrid jej powiedzial o misji ale Aaricia nie wie jaki   będzie wynik tej misji a ponieważ dostała wiadomość o śmierci męża to   depresja jej podpowiada że córka też mogla zginąć, ona tam zresztą mówi w którymś momencie że Louve pewnie też nie żyje, więc nie jest tego pewna.

Tym niemniej Aaricia ma jeszcze syna o którym wszyscy chyba zapomnieli :wink: . Jest też Aniel którym Aaricia obiecała się zając po śmierci Kriss - przecież ona nie wie że Kriss zmartwychwstała. Tu logika by nakazywała, że skoro Thorgal zginął w misji ratowania Aniela, to teraz Aaricia powinna udać sie w podróż spróbować tę misję kontynuować - ten wątek jakoś scenarzystom też umknął.

Tak się zastanawiam przy tej dyskusji, czy to faktycznie jest dobry pomysł by wydawać po 3-4 Thorgale rocznie, bo chyba zaczyna się wkradać pośpiech do serii i pojawiają się babole scenariuszowe. Jak wcześniej Throgal wychodził za rzadko tak teraz może się okazać że będzie to za często i takich nieścisłości scenariuszowych będzie jeszcze więcej. A może Le Lombard powinno zatrudnić kogoś kto by czytal te zeszyty zanim one się ukażą pod kątem zgodności scenariuszy z wcześniejszą sagą i robił w nich korekty.

Offline Tiall

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 836
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1219 dnia: Kwiecień 15, 2013, 11:41:54 am »
A może Le Lombard powinno zatrudnić kogoś kto by czytal te zeszyty zanim one się ukażą pod kątem zgodności scenariuszy z wcześniejszą sagą i robił w nich korekty.

ale nad całością czuwa kilka osób... i mimo to przechodzą takie "babole"

pośpiech wydawniczy to jedno, moim zdaniem do uniknięcia są wpadki -- scenariusze do trzech albumów "Louve" powstały już naprawdę dawno, i chyba cała trylogia została napisana od razu; co innego, że kiedyś w "Thorgalu" wszystko płynęło wolniej, a teraz po prostu jest presja, żeby wszystko było szybko... najlepiej, żeby Jolan był już dorosły (co chyba już poniekąd się udało vide "Czyn godny królowej") i żeby Louve była dorosła (
Spoiler: pokaż
w "Królestwie chaosu" mamy zbyt szybkie dojrzewanie
), a to nie może się zadziać "za szybko"

Offline Jaroslaw_D

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 643
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pokolenie TM-Semic
    • Półka z Kulturą
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1220 dnia: Kwiecień 19, 2013, 12:48:42 pm »
Dla zainteresowanych: na komiksomania.pl jest kilka słów o Thorgalu i to słów dość mocno krytycznych:

http://komiksomania.pl/publicystyka/zmeczenie-materialu.html
"Nie potrafię podać niezawodnego przepisu na sukces, ale mogę podać przepis na porażkę: staraj się wszystkich zadowolić". - Herbert Bayars Swope

Offline krzysiu966

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1221 dnia: Kwiecień 21, 2013, 08:14:22 pm »
Dla mnie ostatni tom pobocznej serii thorgala zabija wszystko, gdybym dorwał scenarzystę to bym mu parę słów powiedział. Nie będę się rozwlekał bo szlag człowieka trafia. A co ku..wa ten gościu zrobił z postacią Aaricii, że chce rzucać się w przepaść rozumiem, ale że wskakuje do łóżka od razu po takich przeżyciach, gdy jej córka błąka się gdzieś tam daleko od domu?

Ktoś chyba nie doczytał wcześniejszych części thorgala... Dla mnie to już koniec tego komiksu. Gdybym wiedział co zaserwują nam w tej części to bym tego g...na nie czytał.

Wybaczcie epitety, ale inaczej się nie da.

Offline Rork

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1222 dnia: Kwiecień 21, 2013, 09:02:43 pm »
Słusznie, ja też nie czytałbym tego tomu gdybym wiedział, co w nim jest. Dla mnie to profanacja serii i totalne spłycenie osobowości bohaterów. Scenarzysta albo wogóle nie czuje tematu albo sam jest na tyle płytki, że nie widzi innych możliwości zachowania się w takich sytacjach. Jak dla mnie seria Louve jest skończona. Nie kupię już kolejnej części i w ch*j załuję, że kupiłem 3 tom. Pozostaje jeszcze Thorgal i Kriss.

Offline krzysiu966

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1223 dnia: Kwiecień 21, 2013, 09:15:16 pm »
Trzeba chyba wysłać list do wspaniałego scenarzysty... Już mi nic tak dawno nie spieprzyło humoru, ja wiem że żyjemy w czasach gdy już nie istnieją praktycznie żadne ideały, ale przenosić już ten świat na karty komiksu, to czysto g...wno.

N.N.

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1224 dnia: Kwiecień 21, 2013, 10:03:29 pm »
Trzeba chyba wysłać list do wspaniałego scenarzysty...
Twój pierwszy post nawet mi się podobał. Był pełen pasji. Ale drugi to już tylko powtórka z rozrywki. Nie pisz o tym, że trzeba wysłać list, ale wyslij ten list. Potem nam napiszesz, co Ci odpowiedział.

Offline krzysiu966

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1225 dnia: Kwiecień 21, 2013, 10:31:22 pm »
N.N bardzo dziękuję za ściągnięcie mnie na ziemie. Powtarzam się - w tej negatywnej sytuacji, powtarzał się bym również w sytuacji zachwytu ( jeżeli byłoby tylko nad czym się zachwycam).

Piszę, że chyba trzeba będzie wysłać list do scenarzysty ale jako grupa ( jeśli jest więcej takich osób niezadowolonych) a nie jednostka. Głos jednej osoby nic nie znaczy.

Ot znalazł się jeden niezadowolony a 1000 innym się podoba.

Pozdrawiam Ciebie mocno i jeszcze raz dziękuję za głos rozsądku

Offline Radomir

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1226 dnia: Kwiecień 23, 2013, 02:13:27 pm »
Dla zainteresowanych: na komiksomania.pl jest kilka słów o Thorgalu i to słów dość mocno krytycznych:

http://komiksomania.pl/publicystyka/zmeczenie-materialu.html

To już są typowe zrzędzenia starego zgreda żyjącego sentymentalizmami i tym jak to kiedyś bylo dobrze a jak jest źle teraz. Jeśli ktoś wymienia Wyspę wśród lodów wśród najlepszych Thorgali a nie wymienia Władcy Gór czy Wilczycy to trudno mi taką wypowiedź traktować poważnie.

W jednym ma racje. Ostatnie zeszyty i serie poboczne wcale nie są gorsze od sporej części scenariuszy Van Hamme'a a od wielu są lepsze.

fragsel

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1227 dnia: Kwiecień 23, 2013, 02:21:10 pm »
Piszę, że chyba trzeba będzie wysłać list do scenarzysty ale jako grupa ( jeśli jest więcej takich osób niezadowolonych) a nie jednostka. Głos jednej osoby nic nie znaczy.

Ot znalazł się jeden niezadowolony a 1000 innym się podoba.

Nie potrzebujesz dużej grupy. Ile osób trzeba aby założyć stowarzyszenie? 3? A nawet jak 15 to dużo?
A jak napiszesz do scenarzysty w imieniu Stowarzyszenia to już się nie będzie mógł wywinąć i musi się ugiąć.
A zresztą nie podałeś jak te osoby się mogą do Ciebie zgłaszać. Bo rozumiem, że podejmujesz się organizacji prac nad tym listem? Że podejmujesz się dowodzenia logistyką tej grupy?

Szkoda, że scenarzysta nie ma infolinii. Można by wtedy zadzwonić i nakrzyczeć na jakąś kobietę...

N.N.

  • Gość
Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1228 dnia: Kwiecień 23, 2013, 02:23:05 pm »
To już są typowe zrzędzenia starego zgreda żyjącego sentymentalizmami i tym jak to kiedyś bylo dobrze a jak jest źle teraz.
Problem w tym, że autor tego tekstu wcale nie jest stary a czasy, o których pisze zna tylko z opowieści.
Cytuj
Jeśli ktoś wymienia Wyspę wśród lodów wśród najlepszych Thorgali a nie wymienia Władcy Gór czy Wilczycy to trudno mi taką wypowiedź traktować poważnie.
To kiepski argument. W krótkim tekście nie da się wymienić wszystkiego.

Offline krzysiu966

Odp: Thorgal
« Odpowiedź #1229 dnia: Kwiecień 23, 2013, 11:20:45 pm »
Ponoć ostatnio louve sprzedaję się bardzo dobrze... Coraz więcej wpisów krytycznych w kwestii tego komiksu, nie tylko na polskich forach:) Jako że list można sobie pisać i można sobie czekać i czekać a zresztą mało to będzie widoczne- lepiej robić coś co będzie widoczne i pokrzyczeć sobie tam gdzie będzie Nas widać, np https://www.facebook.com/Thorgal?hc_location=stream

 

anything