Gra bardzo szybka i emocjonująca, nie powiem. Małpką trzeba się chyba bardziej nagimnastykować, ale bardziej się schizuję przy człowieku :]
W sumie to jako Kong wystarczy wleźć gdzieś wysoko, napalić się (kręcenie kółkiem) i dajesz na Rexy. A powiedzcie, kiedy się ginie Driscollem, to pisze coś o włóczniach, że bodajże reksia spowalniają. Tylko jak je zdobyć, wybrać?