A więc tak Anchowie to tylko nazewnictwo cywilizacji astralnej , której jesteśmy częścią.Nie ma początku wszystko coś tworzy, ale jasne jest jedno dla Zakonu Anchu – Egipskiego Krzyża Życia istnieje cywilizacja, która nie posiada ciała ani żadnej rzeczy materialnej oraz nie ma prawdziwej postaci, lecz kiedyś posiadała cechy złe cechy ludzi i zwierząt, co doprowadziło do wojen w świecie astralnym. Jedna część tamtejszej społeczności zaczęła inwestować w spokój duchowy i harmonię z całym życiem, lecz druga część czyniła zło i nie pozwalała zharmonizować się innym całkowicie, zatem w służbie dobra pierwsza część społeczeństwa ta dobra chcąca pokoju używając siły umysłu zaczęła materializować złe istoty astralne i sprowadzać je na różne ziemie materialne gdzie zaczął obowiązywać czas i ewolucja niosąc za tym inne konsekwencje dając teraźniejszość i przyszłość.
Przykro mi , żę bierzecie mnie za wariata i jakiegoś gościa z sekty do której nie należe.
Mam dyslekcje dlatego popełniam dużo błędów w pisowni.
