No to znowu ja sie odezwe. Mamy teraz z Suplem maly problem z necikiem wiec odzywac i przegladac forum bedziemy raczej sporadycznie (u kogos albo w szkole/ na uczelni).
Co do turnieju to jeszcze raz mowie ze bylo zajebiscie i cos mi sie widzi ze za rok (czy kiedy tam znowu to sie odbedzie) znow sie pojawie. Bitwy fajne mimo ze nam raczej nie poszlo (najlepsza zagrana przeze mnie i Shaxa bitwa byla 4 i to kiedy ja bylem bliski osiagniecia nirvany i Shax kiedowal. Ja ograniczalem sie do porad, kilku ruchow moimi skavenami i duzej ilosci rzutow). Ogolnie raportow pisac niebede bo mi sie niechce
. Zapewne moi przeciwnicy cos napisza wiec ja niebede sie powtazal
. Milo mi tez ze moja skromna osoba została az tak przyjaznie przyjeta. Widac jeszcze mnie nie znacie
. Pozdro dla Norvida i Niary
i mam nadzieje ze przyjedziecie do Lublina na turniej 7-dmego stycznia.
Jedyny minus to brak Dzbanow na turnieju
. No ale ja i tak sobie poradzilem wiec niema co plakac nad rozlanym mlekiem
.
Siewka.
PS.: Ermidius ... Ty sie nie smiej
. Jeszcze kiedys sie spodkamy to zobaczymy ... moze sie odegram
. Trzym sie.
PS2.: To Jerzyn opowiadal historyjki o sloniach itp. O zegarku zostala wymyslona przez mojego kumpla (jesli to jest ta o ktorej mysle), natomiast te pozostale pochodza ze srednoiwiecznej encyklopedi zatytuowanej "Skarbnica Wiedzy" (autora niepamietam ale z tego co wiec mozna kupic jej wspolczesną wersję - tzn. tresc zostala taka sama ino sie zmienila oprawa). A co do zdiec zamieszczonych przez War'a to jak bys robil z flashem to by wyszly ostre
. Taka drobna uwaga.