trawa

Autor Wątek: Śmierć mangowej fanki  (Przeczytany 66561 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline @

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #90 dnia: Sierpień 01, 2006, 12:30:02 pm »
Najłatwiej jest zwalić przyczynę niepowodzeń na coś innego niz np RODZICE...
to chyba oni wychowują swoje dzieci a nie np manga.... :/

Offline Kaznodzieja

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #91 dnia: Sierpień 01, 2006, 02:44:03 pm »
Zdziwiłbyś się jak mało rodzice mają do powiedzenia w kwestii wychowania swojego dziecka. A ściślej ujmując mają gdzieś tak do 5-7 roku życia. Potem znacznie większy wpływ na nie ma najbliższe otoczenie, podwórko, koledzy itd.
Tak wynika z moich obserwacji
i]Czas to pieniądz, a pieniądz to więcej niż czas.[/i]  - Edgar Allan Poe

grzybek

  • Gość
Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #92 dnia: Sierpień 01, 2006, 07:15:01 pm »
Gdyby dziecko mialo odpowiednio duzo poswieconej uwagi w latach dziecinstwa to i pozniej by sie mozna bylo z nim dogadac.
Poza tym co rozumiecie przez zajmowanie sie dzieckiem ?
Czy zajmowac sie dzieckiem to jest wydawanie polecen
i co chwile mowienie jakie to dziecko jest jeszcze glupie i ile przed nim czeka pracy aby wyszlo na ludzi ? Rodzicow nikt nie uczyl wychowania dzieci. Wiele dzieci tez jest z przypadku. Tak wiec nie manga zabila ta dziewczynke, a brak kontaktu "uczuciowego" z rodzicami.

Grzybcia

Offline Lina_Inverko

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #93 dnia: Sierpień 02, 2006, 09:37:48 am »
Poprostu zawsze rodzice chcą jak najlepiej dla swojego dziecka ^^" I nic, ani nikt tego nie zmieni ^^" Rodzice kochają swoje dzieci, dlatego chcą dla nich jak najlepiej ^^" Może im czasami im  to nie wychodzi, ale zawsze się starają ^^" Próbują nas poprostu zrozumieć ^^"
___________________________________ ____________________________
Pozdrawiam cieplutko ^^"
_________________
Ciemność od półmroku, szkarłat w krwi utopiony, grzebany w opdływie czasu. w twoim imieniu oddaje siebie! Ci, którzy nam sie przeciwstawiają będą zniszczeni przez potęgę, któora ja i ty posiadamy! Dragon Slave!

grzybek

  • Gość
Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #94 dnia: Sierpień 02, 2006, 03:45:51 pm »
Albo dzieci sa tylko przedluzeniem ambicji swoich rodzicow.
Co rozumiesz wlasciwie przez slowa "rodzice kochaja swoje dzieci" ?

pozdrawiam
Grzybek

Offline B@rteK

Czemu?...
« Odpowiedź #95 dnia: Sierpień 02, 2006, 05:30:33 pm »
...jak czytam poprzednie wypowiedzi to Wy wszyscy wogole niedopuszczacie  do mysli ze mozna popelnic samobojstwo. Czemu? "Bo tak?" :p Czemu wszyscy sa tak zdziwieni jak ktos to robi?
Ja szanuje ludzi ktorzy podkreslam ŚWIADOMIE i duzo na ten temat myslac podjeli taka wlasnie decyzje, niesadze jednak zeby ta dziewczynka akurat tak zrobila.
...że tak spytam... Co was tak mocno trzyma tu na tym swiecie?
'm just passing through...

Offline Frey Ikari

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #96 dnia: Sierpień 02, 2006, 06:54:41 pm »
Cytuj
A mnie jest jej tak średnio żal, bo tak jak przedmówca mówi straciła życie z powodu nieumiejętności odróżnienia świata rzeczywistego od nierealnego

A czym wedłog Ciebie te światy się rożnią??
Cytuj
skoro ktoś nie potrafi odroznic głupiego filmu czy bajki od spraw najwazniejszych to powinien byc wczesniej skierowany w miejsce, w którym cięzko sie zabic.

Czym są dla Ciebie sprawy najważniejsze??
Cytuj
może i jej rodzice chcieli dla niej dobrze, ale nie potrafili jej zrozumiec...

Często spotykane, ale tu chodzi też o to że nie chcą zrozumieć, uważają że skoro są starsi to więdzą więcej i nie będą słuchać swego dziecka.
Cytuj
Wg mnie, jeśli ktokolwiek się zabija, to jest głupi, a jeśli faktycznie robi to przes komiks, film, serial, kreskówkę... (niepotrzebne skreślić) to jest bardzo głupi.

Dlaczego uważasz że jest głupi, tylko dlatego że się zabija?? ( jesli tak to chyba tez jesteś głupi, ciemny jak tabak, pusty jak wydmuszka(niepotrzebne skreślić))
Cytuj
Potem znacznie większy wpływ na nie ma najbliższe otoczenie, podwórko, koledzy itd.
Tak wynika z moich obserwacji

Ale czy nie jest to spowodowane ich częściową winą??
Cytuj
Albo dzieci sa tylko przedluzeniem ambicji swoich rodzicow.

To jest często spotykane, a najczęściej chyba właśnie w Japonii. Często jest tak że rodzice wymuszają "szczęście" na dziecku nie zważając na to że przez to jest ono nieszczęśliwe.
Cytuj
...jak czytam poprzednie wypowiedzi to Wy wszyscy wogole niedopuszczacie do mysli ze mozna popelnic samobojstwo.

Ja dopuszczałem, i ta myśl nie jest mi obca.
Cytuj
Co was tak mocno trzyma tu na tym swiecie?

Nic.

Offline @

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #97 dnia: Sierpień 02, 2006, 07:29:32 pm »
Cytuj
Cytuj
A mnie jest jej tak średnio żal, bo tak jak przedmówca mówi straciła życie z powodu nieumiejętności odróżnienia świata rzeczywistego od nierealnego   

A czym wedłog Ciebie te światy się rożnią??


A co? zaatakował Cie Anioł? Spadł na Ciebie fortepian i żyjesz? No nie, prawie nie ma różnic... :roll:

Cytuj
Cytuj
Wg mnie, jeśli ktokolwiek się zabija, to jest głupi, a jeśli faktycznie robi to przes komiks, film, serial, kreskówkę... (niepotrzebne skreślić) to jest bardzo głupi.   


Dlaczego uważasz że jest głupi, tylko dlatego że się zabija?? ( jesli tak to chyba tez jesteś głupi, ciemny jak tabak, pusty jak wydmuszka(niepotrzebne skreślić))


Masz coś do wydmuszek?? ;)

Cytuj
Cytuj
Co was tak mocno trzyma tu na tym swiecie?
   

Nic.


Cytuj
"To po co tu jesteś?"

Offline Ijon Tichy

  • Słynny gwiazdokrążca.
  • Moderator
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #98 dnia: Sierpień 02, 2006, 07:46:07 pm »
Cytat: "Frey Ikari"

Cytuj
Wg mnie, jeśli ktokolwiek się zabija, to jest głupi, a jeśli faktycznie robi to przes komiks, film, serial, kreskówkę... (niepotrzebne skreślić) to jest bardzo głupi.

Dlaczego uważasz że jest głupi, tylko dlatego że się zabija?? ( jesli tak to chyba tez jesteś głupi, ciemny jak tabak, pusty jak wydmuszka(niepotrzebne skreślić))

To po pierwsze: co to jest tabak?!
No jeśli na świecie jest ślicznie, a jakiś... ziom się zabija- kończy byt na fajnym świecie, no to jest to mądra decyzja?

Cytat: "Frey Ikari"

Cytuj
Co was tak mocno trzyma tu na tym swiecie?

Nic.

No to co tu jeszcze robisz, Frey? A poważniej- co świat Ci zbrzydł?! Tu jest wpytę, więc nie zamierzam z tąd iść.
Uśmiechaj się, zawsze! ;)

Offline Frey Ikari

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #99 dnia: Sierpień 02, 2006, 07:49:55 pm »
Cytuj
Cytat:
Cytat:
Co was tak mocno trzyma tu na tym swiecie?


Nic.


Cytat:
"To po co tu jesteś?"

Bo narazie nie mam powodu by umierać. To że nic mnie tu nie trzyma nie oznacza że chce się zabić.
Cytuj
A co? zaatakował Cie Anioł? Spadł na Ciebie fortepian i żyjesz? No nie, prawie nie ma różnic...  

I to jest cała rożnica...?? Nie zawiele jej, no i jeszcze nic nie stoi na przeszkodzie by za chwilę mnie to spotkała (np. anioł zaraz zaatakuje mnie fotrtepianem ale nie oda mu się mnie zabic nim)...

Offline @

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #100 dnia: Sierpień 02, 2006, 07:54:51 pm »
no myslalem ze podam przyklad... malo realny w rzeczywistym swiecie... :?

moze jest taka jedna DUŻA różnica...
ten nierealny swiat jest hmm... NIErealny?

W nierealnym swiece - mozna zrobic wszystko , chociazby zginac sie i odrodzic - kwesta praw fizyki/etc/ albo ich zupełny brak...

Offline Ijon Tichy

  • Słynny gwiazdokrążca.
  • Moderator
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #101 dnia: Sierpień 02, 2006, 08:00:15 pm »
Frey, zbiłeś mi...
Nie wiem czy żartujesz czy Ty juz taki serio jesteś.
Nie wiedzisz różnicy między Twoim zyciem a na przykład komiksem z Kaczeorm Donaldem?!
Uśmiechaj się, zawsze! ;)

Offline Dreadorus Maximus

Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #102 dnia: Sierpień 02, 2006, 08:46:33 pm »
Swiat realny ma podstawową ontyczną przewagę nad światem nierealnym - istnienie (świat nierealny tez istnieje, ale jako idea, a nie jako rzeczywistość, mi chodzi o istnienie rzeczywiste). To jest główna i podstawowa zaleta, tak samo jak lepiej jest kochać swoją kobitę, a nie elfkę, czy syrenę. Bo kobieta istnieje, a elfka (choć bardziej wyidealizowana) nie.

Cytuj
Dlaczego uważasz że jest głupi, tylko dlatego że się zabija?? ( jesli tak to chyba tez jesteś głupi, ciemny jak tabak, pusty jak wydmuszka(niepotrzebne skreślić))

Po pierwsze, to proszę bez wycieczek osobistych.
Ja uważam, że samobójstwo jest głupotą (co innego śmierć w obronie ojczyzny, czy rodziny, ale nie o tym mówimy, tylko o samobójstwie). Jest to ekstremalnie głupie, poniewaz jest odbieraniem sobie szansy - to tak jakby iść na egzamin z zamiarem oblania - czy to nie jest głupie? A jeszcze do tego porównać, egzamin a własne życie?

Cytuj
Ale czy nie jest to spowodowane ich częściową winą?

Kazda sprawę trzeba przeanalizować indywidualnie, generalizowanie nic nie da. Kogoś bili rodzice i się powiesił, a kto inny wyrósł na twardziela. Kogoś koledzy namawiali do złego i stał się złodziejem, a kto inny swoją postawą sprawił, że się poprawili. Kogoś laska rzuciła, to wpadł w depresję, a drugi w tej samej sytuacji wyciągnął wnioski, by więcej nie pakować się w "toksyczne związki". Wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji. Jam mawiają tybetańscy mnisi - "Różni ludzie, różne fazy".

Cytuj
Ja dopuszczałem, i ta myśl nie jest mi obca.

Ja też. I daltego właśnie uważam to za największą głupotę w moim życiu.

Cytuj
Co was tak mocno trzyma tu na tym swiecie?

Browar z kumplem podczas gry w NFS?
Że nie widziałem jeszcze piątego odcinka Elfen Lied?
Koleżanka, co niedługo wraca z wakacji?
Urlop we wrześniu?
Wypłata, co będzie po dziesiątym?
Wszyskie fajne dziewczyny, z którymi jeszcze nie gadałem?
Że jeszcze nie rozgryzłem wszystkiego w NGE?
Marzenia o czerwonej Hondzie CBR600? (ewentualnie biało niebieski Suzuki GSX750)
Syn, którego kiedyś spłodzę?
Wódka stojąca w szafce, czekajaca na lepsze czasy?
Mama?
Wszystkie nieprzeczytane jeszcze książki?
Poprawki kumpli, których we wrześniu trzeba douczyć?
Moderacja forum numer 14 i 53?

Sto tysięcy bzdur, na które nie zwraczasz uwagi na codzień. Jak zabierzecie mi to, co wymieniłem, to znajdę sobie coś innego.
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline B@rteK

Co mnie tu przyma...
« Odpowiedź #103 dnia: Sierpień 02, 2006, 08:51:17 pm »
Hmmm mnie trzyma tutaj rodzina (niewiem co by sie stalo z rodzina po takim czyms) i to ze NIESTETY bede ponosil konsekwencje, takze samoobojstwa... (uznajac oczywiscie Biblie za prawde).

Jednak gdybym nie wierzyl to nie zastanawialbym sie dwa razy...
I NIENAMAWIAM TU NIKOGO DO NICZEGO !!!
Jest to tylko moje prywatne zdanie.

"Człowiek nigdy niczego nie może być pewny. Może jedynie mieć nadzieję, że ma rację"

edit:

Oczywiscie ze zwracam uwage na te zeczy ktory wymieniles Dreadorus Maximus. Najogolniej mowiac zycie sklada sie z dobrych rzeczy i zlych rzeczy. W zdecydowanej wiekszysci przypadkow jest wiecej tych drugich w zyciach ludzi. Takze ja wolalbym poprostu wybraz neutralne zero - brak zlych i brak dobrych.
'm just passing through...

Offline Ijon Tichy

  • Słynny gwiazdokrążca.
  • Moderator
  • Radca bracki
  • *
  • Wiadomości: 3 730
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Śmierć mangowej fanki
« Odpowiedź #104 dnia: Sierpień 02, 2006, 09:26:30 pm »
No to dziwne jest: forum obok (to o NGE) przyznano mi rację (przesłani NGE też), że warto żyć nawet jesli to czasem boli. A tu- nie wiem czemu- nie.
A co mike tu trzyma? No świat jest za wyje... yyy... fajny, bym chciał go opuścić. Może to dlatego, że jestem zbyt optymistyczny, a może poprostu głupi, ale to chyba bez większego zanczenia, skoro będę walczył o każda chwilę- nawet "zasranego"- życia. Poprostu nie widzę sensy w pozbywaniu się czegoś pięknego danego mi za darmo.
Uśmiechaj się, zawsze! ;)