No, raczej sie z Tobą nie zgodzę. Grudniowy odcinek "Zapachu Szkła" wywarł na mnie niesamowite wrażenie. Doskonałe zakończenie, powiązanie ze sobą bohaterów i wytłumaczenie głównego wątku. No i wreszcie fragment z wąchaniem szyby, doskonały! Porównywałem "Zapach Szkła" do "Legendy", ale teraz twierdzę, że jest o wiele, wiele lepszy. Terry Pratchett nie jest dla mnie bogiem, ale jeszcze jedno takie opowiadanie a stanie się nim Ziemiański...
Szczerze polecam tym, co jeszcze nie czytali!
Pozdrawiam, YAsiek.