trawa

Autor Wątek: Cyberpunk  (Przeczytany 11243 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Clayman_

Cyberpunk
« Odpowiedź #30 dnia: Listopad 28, 2005, 02:11:30 pm »
nie rozumiem o co ci chodzi
tzn rozumiem twoja wypowiedz
ale nie widze zwiazku z tym co napisalem w poprzednim poscie i twoja odpowiedzia
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Cyberpunk
« Odpowiedź #31 dnia: Listopad 28, 2005, 02:15:35 pm »
Hmmm, co stanowi o tym, że filmy Kevina smitha pomimo tak wielu podobieństw jednak nie należą do tego samego gatunku?

Offline Clayman_

Cyberpunk
« Odpowiedź #32 dnia: Listopad 28, 2005, 02:18:19 pm »
np to ze w pogoni za amy nie ma elementow sf i co za tym idzie nie mozna tak okreslic tego filmu
w przeciwienstwie do dogmy
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Cyberpunk
« Odpowiedź #33 dnia: Listopad 28, 2005, 02:19:51 pm »
Więc raczej te dwa filmy nie dzieją się w tych samych realiach?

Offline Clayman_

Cyberpunk
« Odpowiedź #34 dnia: Listopad 28, 2005, 02:21:51 pm »
dzieja sie
tylko ze w jednym przedstawiona sytuacje z dziedziny sf a w drugim nie
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Cyberpunk
« Odpowiedź #35 dnia: Listopad 28, 2005, 02:32:10 pm »
Nie wiem czy możemy domniemywać, że choć realia są te same to po dodaniu elementów s-f ciągle możemy mówić o tym samym świecie.

Gdy ja mówię o tym samym świecie w przypadku cyerpunk'a to mam na myśli też to, że występują w nich te same elementy lub, choć elementy nie występują, to nie są one obce bohaterom filmu/książki. W przypadku książek Gibsona to jest ten sam świat, te same elementy w nim występujące, ale pokazane jest to z różnych perespektyw (i to nie wyrzuca danych pozycji z nurtu).

Offline Clayman_

Cyberpunk
« Odpowiedź #36 dnia: Listopad 28, 2005, 02:54:20 pm »
Cytuj
Nie wiem czy możemy domniemywać, że choć realia są te same to po dodaniu elementów s-f ciągle możemy mówić o tym samym świecie.

nie chodzi o dodanie
chodzi o nie poswiecanie im wczesniej uwagi

to nie to samo

Cytuj
W przypadku książek Gibsona to jest ten sam świat, te same elementy w nim występujące, ale pokazane jest to z różnych perespektyw (i to nie wyrzuca danych pozycji z nurtu).

znowu sie chyba zgubilem
to w koncu mowisz o ksiazkach z nurtu cyberpunk czy tych nie z cyberpunk
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Cyberpunk
« Odpowiedź #37 dnia: Listopad 28, 2005, 03:09:07 pm »
Cytat: "Clayman_"
Cytuj
Nie wiem czy możemy domniemywać, że choć realia są te same to po dodaniu elementów s-f ciągle możemy mówić o tym samym świecie.

nie chodzi o dodanie
chodzi o nie poswiecanie im wczesniej uwagi

to nie to samo


ale skąd wiemy, że tylko "nie poświęcono im uwagi"? Może w ogóle nie nie występują?

Od początku mówiłem o książkach z nurtu i dalej o nich mówię. Staram się poprostu przekazać to, co (moim zdaniem) świadczy o tym, że skiążkę/film można zaliczyć do tego nurtu. Więc jesli dalej są niejasności to mozę na tym się skupmy.

Offline Clayman_

Cyberpunk
« Odpowiedź #38 dnia: Listopad 28, 2005, 03:21:40 pm »
Cytuj
ale skąd wiemy, że tylko "nie poświęcono im uwagi"? Może w ogóle nie nie występują?

odnosze wrazenie ze robisz sobie zarty zadajac takie pytania

nie mam ochoty kontynuowac tej rozmowy w ten sposob

mozesz to potraktowac jako brak argumentow lub w jakikolwiek inny pasujacy ci sposob
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Cyberpunk
« Odpowiedź #39 dnia: Listopad 28, 2005, 03:26:32 pm »
Eh, ja na serio chcę wiedzieć na jakiej podstawie zakładasz, że dane elemnty są tylko pominięte. Moja słaba znajomość filmów Kevin'a Smith'a może być powodem mojej ignorancji w tym temacie. Żadnych złych intencji.

Ale jak chcesz. Pozdrawiam.

Offline freshmaker

Cyberpunk
« Odpowiedź #40 dnia: Listopad 28, 2005, 04:10:57 pm »
czlowieku, ogladales film dogma? tam wystepuje p.Bog i anioly, w pozostalych filmach tez zapewne wystepuja, tyle ze nie sa glownymi bohaterami. wogole twoje wywody nie trzymaja sie kupy. mowisz ze definicja cyberpunku jest uboga, ale jej nie uzupelniasz ani nie podajesz innej. clayman przykladem smitha wykazal kruchosc twojej tezy, tudziez upierdliwe czepiactwo.[/quote]
"...żyję jak król i łamię non-stop prawo..."
mój ulubiony aktor antysemita Mel Gibbons

Offline d-s

Cyberpunk
« Odpowiedź #41 dnia: Listopad 28, 2005, 06:21:04 pm »
Cytuj
byc moze to ze gibson jest uznawany za tworce cyberpunka nie musi wcale oznaczac ze pisal ksiazki tylko w takim stylu

Sytuacja jak z Trierem i Dogma 95

Offline Qraq

Cyberpunk
« Odpowiedź #42 dnia: Listopad 28, 2005, 07:53:05 pm »
Cytat: "Clayman_"

rotfl
rzeczywiscie niesamowicie niedoceniony
swieta krow fanow anime
na rowni niemal z przereklamowanym akira

w POLSCE niedoceniony. Raz moze w tv lecial(C+).  nikt z mojej rodziny nie slyszal o tym filmie. Żaden z moich kumpli niezwiazany z m&a/s-f tez nie ma pojecia o czym to, wiec jest takze malo znany.
(a Akira jest taki sobie)

d-s:
Johny Mnemonic jest bardzo podobny do gitsa. cyberwszczepy, zabawa mózgami. Czemu więc gits nie jest cyberpunkiem a johnny tak?

Offline śmigło

Cyberpunk
« Odpowiedź #43 dnia: Listopad 28, 2005, 08:40:23 pm »
Cytuj
Johny Mnemonic jest bardzo podobny do gitsa. cyberwszczepy, zabawa mózgami. Czemu więc gits nie jest cyberpunkiem a johnny tak?

jesli juz cos to gits jest podobny do jm. a co do gatunku gits, to przynajmniej ja spotykalem sie zawsze z okresleniem tego filmu jako cyberpunk.
natomiast samego nurtu nie zawezajmy tylko do gibsona. conajmniej tak samo wazni sa sterling i pat cadigan. to taka wielka trojca cp.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline Clayman_

Cyberpunk
« Odpowiedź #44 dnia: Listopad 28, 2005, 09:06:38 pm »
Cytuj
w POLSCE niedoceniony. Raz moze w tv lecial(C+). nikt z mojej rodziny nie slyszal o tym filmie. Żaden z moich kumpli niezwiazany z m&a/s-f tez nie ma pojecia o czym to, wiec jest takze malo znany.

z twojej wypowiedzi wynika ze docenione filmy to te ktore sa bardzo znane

czy mi sie wydaje czy "niedoceniony" i "malo znany" to chyba nie sa pojecia ktore znacza to samo?
bo chyba istnieja filmy bardzo znane a niedoceniane
i tak samo moga byc mniej znane a docenione(czy tez jak w przypadku akiry:przecenione)
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.