Autor Wątek: Cyberpunk (Przeczytany 11379 razy)

Musley · « **Odpowiedź #60 dnia:** Listopad 29, 2005, 10:06:57 pm »

Ogólnie - muzyka jest tam bardzo fajna \m/. A co to była za kapela (w klubie, gdzie grałą ex głównego bohatera), w której byl saksofon? Bo całkiem ciekawie to brzmiało.

wilk · « **Odpowiedź #61 dnia:** Listopad 30, 2005, 07:32:53 pm »

"Dziwne dni" owszem - fajne

A czy ExistenZ to tez film cyberpunkowy? W koncu wszczepy sa i nie tylko.

Maciej · « **Odpowiedź #62 dnia:** Listopad 30, 2005, 09:13:43 pm »

A czy gdyby w Robokopie było więcej ludzików z wszczepami, to film byłby bardziej cyberpunkowy? A może wręcz stałby się filmem cyberpunkowym?

Musley · « **Odpowiedź #63 dnia:** Listopad 30, 2005, 09:17:22 pm »

Jak najbardziej, jednak pod warunkiem, że Robocop byłby wyjęty spod prawa.

Zibi · « **Odpowiedź #64 dnia:** Listopad 30, 2005, 09:18:38 pm »

W ktorejs czesci chyba byl...

A moze to tylko moja skleroza.

Spartan · « **Odpowiedź #65 dnia:** Listopad 30, 2005, 09:31:01 pm »

Chyba w dwójce... Ale mogę się mylić.

Clayman_ · « **Odpowiedź #66 dnia:** Listopad 30, 2005, 09:45:25 pm »

armia ciemnosci to tez cyberpunk

szczegolnie w wersji rezyserskiej

Spartan · « **Odpowiedź #67 dnia:** Listopad 30, 2005, 10:03:30 pm »

Nieźle się ubawiłem przy "Armii Ciemności".

Co do "Strange Days" to jeden z moich ulubionych filmów. Super ścieżka dźwiękowa (Skunk Anansie, Peter Gabriel i Juliette Lewis

). Poza tym ekstra "czarny charakter" Michael Wincott i Tom Sizemore. Vincent D'Onofrio jak zwykle "psycho".