trawa

Autor Wątek: Wynalazki 2  (Przeczytany 43996 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Tomsik

Wynalazki 2
« Odpowiedź #30 dnia: Grudzień 07, 2005, 03:01:00 pm »
Cytat: "Sajuuk'Khar"
A ilość materii jest ściśle ograniczona we wszechświecie

Skąd to wytrzasnełeś?
Ilość materii można zmienić! (np. anihilacja wodoru z anty-wodorem)
Pozatym zdaje się, że materia na początku wszechświata z energii powstała...
emoniszcze! Tysiacletnia wskazówka i krewetki!

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Wynalazki 2
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 07, 2005, 04:52:28 pm »
Cytuj
Skąd to wytrzasnełeś?
Ilość materii można zmienić! (np. anihilacja wodoru z anty-wodorem)
Pozatym zdaje się, że materia na początku wszechświata z energii powstała...


Reakcja anihilacji antymaterii powoduje tylko zamienianie się materii w promieniowanie. To raczej nie zwiększy ilości cząsteczek we wszechświecie. ;)  

Materia powstała podczas Wielkiego Wybuchu w konsekwencji niewielkich fluktuacji na poziomie kwantwym. Oczywiście wzięła się z energii, której ilość  jest zależna od ilości materii. Cały wszechświat się rozszerza, ale nie powstaje już nowa materia "znikąd" by go wypełnić. Prowadzi to do coraz większego rozproszenia cząstek.
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline Tomsik

Wynalazki 2
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 07, 2005, 05:33:55 pm »
Cytat: "Sajuuk'Khar"
Reakcja anihilacji antymaterii powoduje tylko zamienianie się materii w promieniowanie. To raczej nie zwiększy ilości cząsteczek we wszechświecie. ;)  

Napisałem coś, że mówie o zwiększaniu ilości materii? Miałem na mysli zmianę ilości, nie konkretnie powiększanie jej ilości.

Cytat: "Sajuuk'Khar"
Materia powstała podczas Wielkiego Wybuchu w konsekwencji niewielkich fluktuacji na poziomie kwantwym.

Słyszałem też inne teorie, pozatym nie widziałem nigdzie jakiegokolwiek prawa, które by zakazywało tego, a nawet przekształcone E=mc^2,
m = E/c^2 sugerowałoby taką możliwość. Może więc wystarczy zgromadzić ogromne ilości energii i powstanie materia?
emoniszcze! Tysiacletnia wskazówka i krewetki!

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Wynalazki 2
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 07, 2005, 05:57:34 pm »
Cytuj
m = E/c^2 sugerowałoby taką możliwość. Może więc wystarczy zgromadzić ogromne ilości energii i powstanie materia?


Nie wiem czy coś takiego było by możliwe... W każdym razie jest to zbyt oczywiste, by jakiś fizyk pominął to przy tworzeniu Modelu Standardowego.

Przykładów najrozsądniej było by poszukać w wielkich skupiskach materii, a co za tym idzie wielkiej energii. Kwazary produkują tyle energii, że można ją porównać tylko do mocy wytwarzanej przez 100 galaktyk. Czy energia zamieniana jest tam w materię? To może być bardzo trudne do ustalenia, zwłaszcza, że przypuszcza się, że gigantyczne czarne dziury stanowią "elektrownie" kwazarów. Wtedy cała nowopowstała materia od razu trafiała by za horyzont zdarzeń.
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline Rhobaak

Wynalazki 2
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 07, 2005, 06:02:02 pm »
Cytat: "Sajuuk'Khar"
Może więc wystarczy zgromadzić ogromne ilości energii i powstanie materia?

W zasadzie to właśnie robi się w akceleratorach - np. w wyniku zderzenia elektronu i pozytonu powstają energia, która dostarczona cząstkom wirtualnym powoduje ich zmianę w czastki rzeczywiste.
It is sometimes a mistake to climb; it is always a mistake never even to make the attempt.
If you do not climb, you will not fall. This is true. But is it that bad to fail, that hard to fall?

Offline 8jakis

Wynalazki 2
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 08, 2005, 09:28:11 am »
Lem rozwinął równanie E=mc2 o informację, w "Bombie megabitowej. jesli w komputerach zbierze sie odpowiednio duzo informacji, bedzie tego masa krytyczna i wszystkie bity zmienia sie w trochę proszku albo krótki błysk.
Za pomocą tego rozszerzenia równania (prawo zachowania masy/energii/informacji) rozwiazano problem demona Maxwella.
 skąd wiadomo, że świat istnieje?

pimpek

  • Gość
Wynalazki 2
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 12, 2005, 07:23:15 pm »
Można by użyć pewnego wynalazku już wynalezionego.
Chodzi mi o lampy na fotokomórki.Na drogach mniej uczęsczanych gdzie w nocy jest mały ruch można by do lamp przymocować czujniki na fotokomórkę żeby się włączały jak ktoś będzie szedł albo jechał.
Mnóstwo energii by sie w ten sposób zaoszczędziło bo takto dużo prądu się marnuje gdy miliony lamp świecą sie całą noc.

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Wynalazki 2
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 12, 2005, 07:51:15 pm »
Fotokomórki? Na dobrą sprawę wygląda to na sensowny pomysł, jednak... zawsze jest jakieś ale. Dlaczego do tej pory nie wprowadzono takiego rozwiązania? Prawdopodobnie sam czujnik fotokomórki jest zbyt drogi by montować go na szeroką skalę.

Drugą sprawą jest fakt, że jego zasięg skutecznie utrudniał by prowadzenie samochodu. Wyobraź sobie, że jedziesz w całkowitej ciemności i nagle zapala się nad Tobą lampa. To zupełnie bez sensu, ponieważ zanim światło z niej zdoła się do czegoś przysłużyć (ominięcia przeszkody na drodze) to Ty będziesz już 50 metrów dalej..

Fotokomórki mogły by być również denerwujące, sam częst odnoszę wrażenie, że latarnie tylko czekają by zgasnąć, kiedy pod jakąś przechodzę. Ciekawe zjawisko swoją drogą, ale to do GT. ;)
Oświetlone miasto wygląda znacznie lepiej niż ciemne, widać rzeczy na większą odległość i poczucie bezpieczeństwa wzrasta.  ;)

Tak więc pomysł w teorii dobry, ale tylko w ograniczonym użyciu - w wypadku energochłonnych lamp nad obiektami, które są rzadko w nocy odwiedzane.
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

Offline 8jakis

Wynalazki 2
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 13, 2005, 09:54:18 am »
Lampy sodowe na drogach rozgrzewaja się i jasnieja koło 12 minut. Dlatego czujki na ruch nie mają sensu. Czujki owszem są, by zapalały się, gdy się ściemni.
 skąd wiadomo, że świat istnieje?

pimpek

  • Gość
Wynalazki 2
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 13, 2005, 10:19:13 am »
No fakt ,o tym że sie rozgrzewają długo niepomyślałem.
mi też chodziło o tereny poza miastem gdzie w nocy przejeżdzają 2-3 samochody.
A ja bym zrobił tak że czujnik nad przejeżdżającym samochodem zapalłby lampę następną oddaloną kilkadziesiąt metrów.
A poza tym niewydaje mi się że oświetlenie w nocy miasta zwiększa bezpieczeństwo.Chyba jest wręcz odwrotnie.Gdyby było ciemno nikomu by się niechciało wychodzić na miasto.A większość huliganów dokonuje przestępstw własnie w nocy.A poza tym życie nocne w  miastach by tak nietętniło.Poza tym gdyby w ciemnosci nas ktoś zaczął gonić to łatwo by bło się schować niż w oświetlonym terenie.

Offline 8jakis

Wynalazki 2
« Odpowiedź #40 dnia: Grudzień 13, 2005, 11:09:50 am »
Oj pimpek, jak ty cos napiszesz, to boki zrywać.
szosy za miastem nie są w ogóle oswietlane. za duże koszty
a w miescie chodzi o bezpieczeństwo ruchu (żeby przechodzień nie walnął łbem w słup, ani samochód nie przejechał przechodnia), nie o chuliganów.
 skąd wiadomo, że świat istnieje?

pimpek

  • Gość
Wynalazki 2
« Odpowiedź #41 dnia: Grudzień 13, 2005, 07:50:57 pm »
Wiem wiem że jeśli chodzi o ruch drogowy to jest bezpieczniej.
Mówiłem tylko apropo kradziezy, rozbojów ,morderstw że w tych przypdkach to oświetlenie pomaga huliganom.

Offline Sajuuk'

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 018
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • z'; DROP TABLE profile; --
    • sireliah.com
Wynalazki 2
« Odpowiedź #42 dnia: Grudzień 13, 2005, 08:04:14 pm »
Hej, a nie sądzisz, że wszyscy ludzie, którzy parają się rozbojem w mieście nie wolą pozostać nie odkryci? Wszak trudno kraść coś, co stoi na środku oświetlonego placu, doatkowo otoczonego budynkami. IMO oświetlenie jednak spełnia rolę odstraszacza potencjalnych kryminalistów.

Rozboje i morderstwa to chyba niewielki procent występków w miastach, zdarzają się relatywnie rzadko w porównaniu do aktów wandalizmu i złodziejstwa. A przecież wystarczy, żeby potencjalny oprawca wiedział, że jest dobrze widoczny i nie ma gdzie się skryć, by go zniechęcić.
"Był to chłopak tak piękny, że nie musiał się nawet myć" - T. Konwicki, "Dziura w niebie"

pimpek

  • Gość
Wynalazki 2
« Odpowiedź #43 dnia: Grudzień 15, 2005, 07:21:36 pm »
Albo taki wynalazek.Przy samochodach można by zamontować czujniki na światło.Te czujniki włączałyby światła gdy zaczyna robić się ciemno albo szarówka.
To zaoszczędziłoby energię na światła świecone w okresie zimowym.
Bo przecież gdy jest słoneczny dzień w zimie to jest bezsensu świecenie świateł.

Offline pretorianstalker

Wynalazki 2
« Odpowiedź #44 dnia: Grudzień 15, 2005, 07:34:46 pm »
O w mordę pimpek :)
Przecież tu nie trzeba wynalazków tylko zmiany ustawy, która nakazuje świecenie świateł nawet w dzień - samo włączanie świateł to juz powinna być sprawa indywidualna, jezeli ktoś się lepiej czuje włączając światław dzień to jego sprawa.
ww.doomtrooper.pl

 

anything