Warto, niewarto - przegląd nowości.

[cpt. Misumaru Tenchi]

Kamisama faktycznie jest niezłe. I to nie tylko ze względu na pancerne minki Utao, którymi suto okraszony jest każdy odcinek. Aczkolwiek nie mam zamiaru ukrywać, że głównym czynnikiem przyciągającym nie do tego anime jest właśnie ona. Definitywnie best imouto of this season.

[Ganossa]

Dziwna sprawa, z tych wszystkich nowości najprzyjemniej ogląda mi się obecnie Mayo Chiki

x2

[Shirosama]

Też podoba mi się Mayo Chiki - anime tak przewidywalne, że aż fajne.

Nie wierzę, że ten gniot może być fajny choć widziałem tylko 2 odcinki.

Jednak może już później nie ma tych elementów, które mnie irytują...

[cpt. Misumaru Tenchi]

Macie panowie rację, szósty odcineczek był rewelacyjny - polewka na maxa.

[richie]

Nie wiem jak szósty, i być może się już nie dowiem bo piąty ssał okrutnie.

[cpt. Misumaru Tenchi]

Kuknij szósty, jest Hanazawa taka jaką najbardziej kochamy.
Minki Rin w najnowszym Usagi Drop po prostu powalają.
No.6 zaczął robić się niezły, akurat w chwili gdy chciałem go sobie ciepnąć, cholera.
A tak swoją drogą to chyba wypada już przenieść się z klamotami z tego sezonu do "Co ciekawego oglądacie" - po piątym czy szóstym odcinku to żadne nowości.

[Ganossa]

Seria która jeszcze jeszcze wychodzi może być jednak zaliczona do nowości. Oczywiście nie licząc tasiemców.

[cpt. Misumaru Tenchi]

Myślisz? Może i rzeczywiście.

[Ganossa]

Manyuu Hikenchou robi się coraz lepsze. W 3 odcinku nie było nawet dużo golizny ale za to śmiechu było co niemiara.

[Wilk Stepowy]

Poza SS i MC staram się być na bieżąco z Kamisama Dolls i Kamisama no Memochou. "Boskie Laleczki" wymiatają - bardzo fajna seria. Mam nadzieję, że jej nie skopią. Akcja wydaje się dążyć w kierunku konfrontacji naszego głównego bohatera z "bratem", w tle tajemnica wioski, tragedie z przeszłości itp. Nie wiem czy chcę, by to szło takim dość oczywistym torem, ale jak to dobrze zrealizują to może być fajnie. A "Boski Notatnik" też daje radę, choć imo odcinki stają się za lekkie. Boję się, że za bardzo shounenowate może się to zrobić.

[Hunter Killer]

Ja właśnie mange Kamisama Dolls zacząłem wczoraj czytać. 
Hibino jest fajna, choć siostrzyczka głównego bohatera wgniata mnie swoimi gagami.
Najlepsza scena była chyba jak mała ćwiczyła z "lalką" w tej zatoce, czy rzece, co miała podnieść coś z dna, podniosła auto i to w jakim stylu. 

[cpt. Misumaru Tenchi]

Hibino jest fajna, choć siostrzyczka głównego bohatera wgniata mnie swoimi gagami.

Deshio? Imouto jest cudowna.

Najlepsza scena była chyba jak mała ćwiczyła z "lalką" w tej zatoce, czy rzece, co miała podnieść coś z dna, podniosła auto i to w jakim stylu. 

Taa, to była piękna scena.

[richie]

Ja właśnie mange Kamisama Dolls zacząłem wczoraj czytać. 
Hibino jest fajna, choć siostrzyczka głównego bohatera wgniata mnie swoimi gagami.
Najlepsza scena była chyba jak mała ćwiczyła z "lalką" w tej zatoce, czy rzece, co miała podnieść coś z dna, podniosła auto i to w jakim stylu. 

Nie czytałem mangi, ale w anime scenki z Utao są konsekwentnie rozwalające. No i jej repertuar minek, po prostu masakra, nie ma chyba odcinka który by nie wywoływał wielgachnego banana na mojej twarzy z jej powodu. Oprócz tego anime całkiem poprawnie zrobione, świetne openingi i endingi w wykonaniu pani Ishikawy Chiaki (tak, tej samej co śpiewała "Uninstall"). Jak by było mało, anime bardzo zgrabnie egzekwuje jeden z moich ulubionych koników czyli dobrze zrobiony suspens na koniec odcinka z użyciem odpowiednio wcześnie wchodzącej muzyki końcowej. Czy muszę jeszcze wobec tego dodawać że Kamisama Dolls stało się dla mnie absolutnie topowym tytułem w tym sezonie (a i nie tylko)?

[cpt. Misumaru Tenchi]

Amen.

[Ganossa]

Chyba jednak warto będzie na to luknąć.