JA w sumie muszę powiedzieć że chyba najbardziej płodnym dla mnie okresem były lata 1998-2002 z tego okresu właściwie chyba najwięcej animców mi się podobało.
Ale tez nie powiedziałbym aby ostatnie sezony nie przyniosły ciekawych tytułów... kwestia tego jak na to patrzymy jeden słabszy sezon jeszcze nie czyni całego okresu złym, osobiście z sezonu letniego oglądam 2 animce więc rzeczywiście mniej niż z wcześniejszych ale wcześniej jeżeli doliczać ponad 20 epkowe animce ciągnące się przez 2 sezony to zdarzało mi się oglądać nawet po 10 tytułów z których połowa bardzo mi się podobała.
Teraz oglądam trochę mniej, bo 3 kontynuacje z sezonu wiosennego.
Ale też jest kilka średniaków które jednak ochotę mam obejrzeć, tylko czekam na wersje Blu-ray coby cenzury uniknąć...
Z kolei Sezon jesienny zapowiada się ciekawie głównie przez Working, nowy Last Exile, Ika Musume, Fate/Zero, Tamayura i pewnie jeszcze kilka się znajdzie...
Owszem cześć z nich to ambitne Animce nie są ale na dobrymi komediami nie pogardzę
