Autor Wątek: Hellsing  (Przeczytany 71761 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Janek Pietkiewicz

Hellsing
« dnia: Marzec 06, 2003, 11:07:53 pm »
Jak łatwo wywnioskować z tytułu tego topicu - chciałem was zapytać: co sądzicie o tej serii?
Mnie okularki, białe rękawiczki oraz szeroki uśmiech Arucarda po prostu zwaliły z nóg! Powiem więcej - pierwszy odcinek był tym, co ostatecznie przekonało mnie do mangi (której byłem, przez bardzo długi czas, zagorzałym przeciwnikiem > byłem mały i głupi).
Wampiry, tajemne rządowe organizacje oraz mała domieszka cyberpunku - to jest to, co uwielbiam!

Offline ner

Hellsing
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 07, 2003, 07:32:43 am »
tia....
ja w ogóle lubię wampirki...
A hellsing... no cóż - jest superaśny (choć pewna idiotka jest dość denerwującym dodatkiem - najczęściej przez nią wypowiadane słowo - "Master"), na wzmiankę co do fantastycznego klimatu tego anime zasługuje świetna muza...
ww.jagodnobadazz.prv.pl

TYSY

  • Gość
Hellsing
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 07, 2003, 07:57:56 am »
Zgadzam się z przedmówczynią, Hellsing jest bardzo dobry, ma fajny, mroczny klimacik i świetnych bohaterów. Zwłaszcza Aleksander Anderson Rulezuje :) fakt że księżulo to czub jakich mało, ale jest świetny. Do tego intrygi polityczne, akcje watykanu i rewelacyjny główny bohater dają mieszankę piorunującą.

Offline palec

Hellsing
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 07, 2003, 04:25:34 pm »
Jak narazie jest to najlepsze anime jakie miałem przyjemność oglądać. Za mało miejsca i czasu by teraz dyskutować o poszczególnych aspektach tego dzieła. Wspomne tylko o oppeningu jest niesamowity. Klimat hellsinga jest mozna by powiedzieć magiczny.

Offline Thronaar

Hellsing
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 07, 2003, 04:30:52 pm »
MI też się podobał. Ciekawa postać, trochę tajemnicy, tajemnicza organizacja i niezłe walki (szczególnie Alucard kontra księzulo i Alucard koontra wampir w ostatnich odcinkach).
Ogólnie ciekawie się skończyło, niewiadomo co z wampirochipami i jaki będzie następny rozkaz.  :death:
Nic nie zostanie zapomniane;
Nic nie zostanie wybaczone.

Offline DaG

Hellsing
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 07, 2003, 06:01:15 pm »
jak dla mnie - kolejne anime... wampirki lubie, ale Hellsing byl taki sobie..... jesli chodzi o klimat to wole Miyu
ominik [DaG] Gorący
----------------------------
If people don't want me,
why did they create me ?

Offline dnaoro

Hellsing
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 09, 2003, 04:49:17 pm »
swietny klimat! barrrdzo fajna rzecz, ten hellsing. ja rowniez polecam!

Offline Janek Pietkiewicz

Hellsing
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 09, 2003, 06:00:06 pm »
Hellsinga (a.k.a. "Helsinki") cenię również za wykręcone poczucie humoru twórców. Jego najlepszą ilustracją jest moja ulubiona scena z odcinka trzeciego: sir Integral rozmawia sobie z Aleksandrem Andersonem, oboje na siebie krzyczą, a w tle stoi sobie Arucard z jakąś setką mieczy powbijaną w różne miejsca jego ciała i uśmiechnięty pszysłuc**je się rozmowie...

TYSY

  • Gość
Hellsing
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 10, 2003, 08:51:26 am »
Taaa... Mimo że helsing to seria raczej na poważnie chwilami emanuje dość czarnym (żeby nie rzec pogrzebowym) humorem :D Szczególnie sympatyczna była scena walki Alucarda z tym blond typem w czasie ataku na rezydencję Integral, koleś leży bez nóg a Alucard sobie na nim używa. Słodziutkie :)

Offline An-Nah

Hellsing
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 10, 2003, 10:11:31 am »
Hellsinga nie da się traktować poważnie!

Hellsinga najlepiej oglada się w duuużej grupie, np. na konwencie, lub na imoprezce domowej, z drinkiem w łapce. Wtedy idą komentaże w stylu: "Ja też bym się dała ugryźć!" "Ona ma pas cnoty!" itp.

Ale Hellsing po prostu wymiata. Możan go ogladać i oglądać...

Ale Pewneij blondynce faktycznei należy się śmierć...
Ua An, której się nie chce wymyślać podpisu

Offline ner

Hellsing
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 10, 2003, 12:06:56 pm »
Bo ja wiem?
Ja tam oglądałam go w dość niewielkim gronie i jakoś mi to odpowiadało w dużym gronie jest ryzyko, że zagubi się odrobina klimatu...
ww.jagodnobadazz.prv.pl

Offline Finfarin

Hellsing
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 10, 2003, 02:09:57 pm »
Hmmm...Z tego co wiem to Hellsing ma dość 'specyficzny' klimat, ale oglądanie go kupą wcale nie powinno u przeszkadzać...Po prostu elemnt komediowy(jeśli tak to można ujać) jest jeszcze bardziej eksponowany.
quote]
"Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań"
 [/quote]

G.K.Chesterton

Offline Janek Pietkiewicz

Hellsing
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 10, 2003, 02:16:46 pm »
Zwróćcie uwagę na to, że jedną z głównych cech charakteryzujących humor w Hellsingu jest wypaczenie naszej rzeczywistości, ukazywanie jej w krzywym zwierciadle. Spójrzcie choćby na marki produktów, jakie się w nim pojawiają, albo na reklamy, które można czasem przyuważyć...
Takie mniej lub bardziej subtelne puszczanie oka do widza. Podobnym humorem cechowała się uwielbiana przeze mnie gra cRPG "Fallout" i jest to kolejny powód, dla którego kocham "H".

Offline sivy

Hellsing
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 10, 2003, 06:00:52 pm »
w ogole "H" to jest anime ktory kazdy szanowany fan wampirzego klimatu powinien obejrzec
 Żyjemy w ciekawych czasach.
- Nie ufami rządowi, nie ufami systemowi warości, nie ufamy mediom i nie ufamy sobie nawzajem! Podkopaliśmy wszystkie autorytety, a razem z nimi, podstawy do nowych!
- "Interesujące" to łagodnie powiedziane.

Offline Janek Pietkiewicz

Hellsing
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 10, 2003, 06:12:32 pm »
A czy ktoś z was wie coś więcej na temat MANGI "Hellsing"? Bo ja nic poza tym, że coś takiego istnieje.

 

anything