Gildia Gier Bitewnych (www.bitewniaki.gildia.pl) > WFB

Przyszłość ras w świecie Warhammera

(1/17) > >>

Lunn:
No właśnie. Jak, waszym zdaniem, potoczą (lub powinny) się losy ras i państw naszego ulubionego systemu? Co, według fluffu i przypuszczeń, mogłoby zdecydować, że przyszłość Starego Świata będzie wyglądać tak, a nie inaczej?
Zapraszam do dyskusji

i przypominam, że mówimy o "klimatowych" sprawach, nie o statystykach danych jednostek

Shino:
sadzac po aktualnych stanach kampanii to:
a) chalas nadal bedzie rodzil suberfantastyniemaxymalniedopakowan ych hero, ktorzy nic a nic nie beda potrafili ubic poza sowimi i garstka statystow innych armii
b)imperium nadal bedzie obfitowalo w reinkarnacje sigmaa, ktorych bedzie wiecej niz troopsow skavenskich
c)orasy beda sie tlukly a grimgor i tak pokona najwiekszego kozaka na polu bitwy, zeby przegrac (wg. ogolu, bo dla niego to wybicie wiekszosci armii przeciwnika bedzie wystarczyc)
d)szczury beda zyly w kanalach...bojac sie wyjsc
e) vampiry beda tluc tylko po to zeby najwiekszi hrabiowie i lordowie zostali zabici przez jakis hero bratonskich/imperialnych
f) he i de beda sie tlukly
g)khermi by wszystko zawojowalo (a jak) gdyby nie fakt, ze za duza ilosc krolow na raz sprawi, e znowu beda sie tluc miedzy soba.... okazjonalnie zabierajac jakas czesc ziemi
h)bretka bedzie robila doroczny festyn wypraw krzyzowych  na chaos/orasy/cus takiego
i) ogry potem wszystkich zjedza xD
j) a krasie beda stac i sie patrzec bo maja 3 mv





a i tak na konie ow zostanie zalany przez zielone i szare rasy.... (doslownie)

Shakin' Dudi:
NIc dodać nic ująć...Shino nieźle :D

war2bone:
a na koniec powstanie wielka puszcza :P

tak a propo czy swiat 40 k nie jest kontynuacja tego z wfb ?

Lunn:
no a gdyby tak nagle chaos przyszedł do Karla Franza z kwiatkami i szampanem i zaproponował pokój? albo Ogry pootwierały nowe restauracje? I właściwie czemu wszyscy się ze sobą biją? elf vs elf, ork vs ork, chaos vs chaos, ludź vs ludź, trup vs trup... sami siebie zabiją...
a żaden, nawet najbardziej spasiony i gruby chaos champion nigdy przenigdy nie pokona wcielenia sigmara, bo jakby pokonał, to imperium straciłoby wiarę i się rozpadło. a gdyby imperium się rozpadło, to droga do podboju świata otwarta dla mrocznych i strasznych brudasów w czarnych zbrojach. i ich wielkiego, grubego lorda mutanta.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej