Autor Wątek: Kilka pomysłów, tom drugi  (Przeczytany 5393 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Janek Pietkiewicz

Kilka pomysłów, tom drugi
« dnia: Marzec 09, 2003, 01:18:51 pm »
W innym temacie w tym dziale przedstawiłem kilka moich nieśmiałych uwag dotyczących samego forum Nowej Gildii. Tutaj chciałbym powiedzieć, co bym zmienił, co odjął, co dodał - słowem - co bym zrobił, aby strona Nowej Gildii (która przecież jest po stokroć ważniejsza, a forum jest "dodatkiem do niej") była jeszcze lepsza i piękniejsza.
Tym razem także pozwoliłem sobie wypunktować moje myśli:

:arrow: 1. Dizajn.
Rzecz pierwsza (bo pierwsza rzuca się w oczy po wejściu na stronę) i najważniejsza. Tak dobra strona mogła wyglądać jeszcze kilka lat temu, teraz jednak sprawia wrażenie... hm, amatorszczyzny i niedopracowania. Pomijam tu fakt, że ten wygląd wszystkim się już przejadł. Jedynym możliwym rozwiązaniem tego problemu, jakie widzę, jest zbudowanie od nowa szaty graficznej NG. Rozumiem, że jest to praco- i czasochłonne, ale naprawdę konieczne.
Mówiąc "dizajn" nie mam na myśli tylko kolorków i logo, ale także takie rzeczy, jak na przykład umiejscowienie konkretnych elementów.

:arrow: 2. Mechanizmy i funkcjonalność.
Nowa Gildia, jak każdy współczesny duży serwis internetowy MUSI charakteryzować się jedną ważną cechą: otwartością na użytkowników, koniecznie musi być "user-friendly". Mam tu na myśli głównie możliwość współtworzenia (choćby w najmniejszym stopniu), lub przynajmniej poczucie uczestniczenia w społeczności Gildii jej użytkowników. Proponuję wprowadzenie takich elementów jak na przykład rozbudowany system komentowania newsów i artykułów oraz, powiedzmy, możliwość dodawania własnych newsów.

:arrow: 3. Dostępność informacji.
Bardzo, ale to bardzo ważna sprawa - szczególnie w przypadku tego konkretnego wortalu. Webmaster musi stworzyć intuicyjny interfejs, dzięki któremu użytkownik będzie mógł ŁATWO ZNALEŹĆ i SZYBKO OTWORZYĆ poszukiwany artykuł. Patrząc na obecny interfejs NG odnoszę wrażenie, że ktoś zadał sobie sporo trudu, żeby jak najbardziej utrudnić dostęp do informacji. Tak-być-nie-może.

:arrow: 4. Gildie.
Rzecz najważniejsza, bo to przecież one tak naprawdę tworzą ten serwis.
Sądzę, że powinienem w tym punkcie uświadomić twórcom NG bardzo ważną sprawę: chodzi mi o fakt, że Gildia w swojej obecnej formule mogła cieszyć się powodzeniem tak długo, póki nie wykształciły się profesjonalne serwisy, konkurencyjne dla konkretnych działów/gildii. Użyję konkretnego przykładu: chociaż RAJ tworzy naprawdę dobry serwis o Gwiezdnych Wojnach, jego artykuły są naprawdę ciekawe, to i tak 75 procent - jeśli nie więcej - fanów SW nie odwiedzi Gildii Star Wars, tylko bardziej znane, samodzielne serwisy, jak np. Bastion Polskich Fanów czy Imperial City On-Line. Gwiezdne Wojny były tu tylko przykładem, podobnie rzecz ma się do wielu innych Gildii. Wyjściem, jakie widzę z tej przykrej sytuacji jest - przynajmniej ja tak się na to zapatruję - albo usunięcie konkretnych działów, albo - i to jest chyba lepsze rozwiązanie - dużo większą SPECJALIZACJĘ podserwisów (np.: Gildia Gier Komputerowych, taka jaka jest, w porównaniu z innymi serwisami może wydawać się nieatrakcyjna, ale jeśli ukierunkuje się ją tylko na - powiedzmy - gdy cRPG osadzone w klimacie fantasy, w których muszą występować małe różowe stworzonka z zielonymi kokardkami na ogonkach, to wszyscy fani takich konkretnych gier pokochają Gildię Gier Komputerowych, gdyż będzie ona jedyną stroną w kraju, która tak dogłębnie zbada ten temat).

Wiem, wiem, moje słowa to straszny bełkot.
Jeśli ktoś nie rozumie, o co mi chodziło albo chce, żebym dokładniej wyjaśnił, proszę pytać.

Offline Gollum

Kilka pomysłów, tom drugi
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 09, 2003, 01:43:00 pm »
Popieram specjalizację. Dzieki temu dyskusje powinny wznosić się na coraz wyższy poziom. Dzięki temu do naszego forum z czasem powinna przylgnąć etykieta takiego, gdzie dyskutują profesjonaliści.

Offline Adam Waśkiewicz

Re: Kilka pomysłów, tom drugi
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 09, 2003, 03:41:05 pm »
Cytat: "Necrarch"

:arrow: 1. Dizajn.
Rzecz pierwsza (bo pierwsza rzuca się w oczy po wejściu na stronę) i najważniejsza. Tak dobra strona mogła wyglądać jeszcze kilka lat temu, teraz jednak sprawia wrażenie... hm, amatorszczyzny i niedopracowania. Pomijam tu fakt, że ten wygląd wszystkim się już przejadł. Jedynym możliwym rozwiązaniem tego problemu, jakie widzę, jest zbudowanie od nowa szaty graficznej NG. Rozumiem, że jest to praco- i czasochłonne, ale naprawdę konieczne.
Mówiąc "dizajn" nie mam na myśli tylko kolorków i logo, ale także takie rzeczy, jak na przykład umiejscowienie konkretnych elementów.


 Mnie bynajmniej się nie przejadł, poza tym użytkownicy są do niego przyzwyczajeni, i drastyczne zmiany mogłyby ich do nas zniechęcić. Stawiałbym zdecydowanie na funkcjonalność ponad graficznymi wodotryskami.

Cytuj
:arrow: 2. Mechanizmy i funkcjonalność.
Nowa Gildia, jak każdy współczesny duży serwis internetowy MUSI charakteryzować się jedną ważną cechą: otwartością na użytkowników, koniecznie musi być "user-friendly". Mam tu na myśli głównie możliwość współtworzenia (choćby w najmniejszym stopniu), lub przynajmniej poczucie uczestniczenia w społeczności Gildii jej użytkowników. Proponuję wprowadzenie takich elementów jak na przykład rozbudowany system komentowania newsów i artykułów oraz, powiedzmy, możliwość dodawania własnych newsów.


 Ładnie powiedziane - tyle tylko, że na innych serwisach komentarze pod tekstami zmieniają się przeważnie w pogaduszki znajomych o przysłowiowej głowie Maryny. Do komentowania tekstów służy forum, i pod niektórymi artykułami są już pozamieszczane odnośniki do odpowiednich tematów.
 Dodawanie własnych newsów przez czytelników? Broń nas Panie Boże! Już teraz stylistyka i ortografia w niektórych tekstach woła o pomstę do nieba - jeżeli newsy będą zamieszczane przez ludzi "z ulicy", to nie dość że momentalnie zrobi się wśród nich bajzel, to jeszcze szczerze obawiałbym się o ich poziom językowy, że o merytorycznym nie wspomnę (no, chyba że koordynatorzy poszczególnych działów chcieliby poświęcać każdegi dnia po kilka dodatkowych godzin na porządkowanie głównych stron "swoich" działów).

Cytuj
:arrow: 3. Dostępność informacji.
Bardzo, ale to bardzo ważna sprawa - szczególnie w przypadku tego konkretnego wortalu. Webmaster musi stworzyć intuicyjny interfejs, dzięki któremu użytkownik będzie mógł ŁATWO ZNALEŹĆ i SZYBKO OTWORZYĆ poszukiwany artykuł. Patrząc na obecny interfejs NG odnoszę wrażenie, że ktoś zadał sobie sporo trudu, żeby jak najbardziej utrudnić dostęp do informacji. Tak-być-nie-może.


 W lewym górnym rogu każdej strony na NG jest opcja wyszukiwania - wystarczy wpisać słowo kluczowe, i voila!

Cytuj
:arrow: 4. Gildie.
Rzecz najważniejsza, bo to przecież one tak naprawdę tworzą ten serwis.
Sądzę, że powinienem w tym punkcie uświadomić twórcom NG bardzo ważną sprawę: chodzi mi o fakt, że Gildia w swojej obecnej formule mogła cieszyć się powodzeniem tak długo, póki nie wykształciły się profesjonalne serwisy, konkurencyjne dla konkretnych działów/gildii. Użyję konkretnego przykładu: chociaż RAJ tworzy naprawdę dobry serwis o Gwiezdnych Wojnach, jego artykuły są naprawdę ciekawe, to i tak 75 procent - jeśli nie więcej - fanów SW nie odwiedzi Gildii Star Wars, tylko bardziej znane, samodzielne serwisy, jak np. Bastion Polskich Fanów czy Imperial City On-Line. Gwiezdne Wojny były tu tylko przykładem, podobnie rzecz ma się do wielu innych Gildii. Wyjściem, jakie widzę z tej przykrej sytuacji jest - przynajmniej ja tak się na to zapatruję - albo usunięcie konkretnych działów, albo - i to jest chyba lepsze rozwiązanie - dużo większą SPECJALIZACJĘ podserwisów (np.: Gildia Gier Komputerowych, taka jaka jest, w porównaniu z innymi serwisami może wydawać się nieatrakcyjna, ale jeśli ukierunkuje się ją tylko na - powiedzmy - gdy cRPG osadzone w klimacie fantasy, w których muszą występować małe różowe stworzonka z zielonymi kokardkami na ogonkach, to wszyscy fani takich konkretnych gier pokochają Gildię Gier Komputerowych, gdyż będzie ona jedyną stroną w kraju, która tak dogłębnie zbada ten temat).


 Znakomita rada. Gildię Star Wars możnaby na przykład podzielić na dział Imperium i dział Rebelii. Tym pierwszym zajmowałby się RAJ, a tym drugim, dla odmiany - RAJ. To, co proponujesz, to pomysł kompletnie chybiony. Taka wąska specjalizacja sprawiłaby, że wszyscy fani, jak piszesz, gier komputerowych "osadzonych w klimacie fantasy, w których muszą występować małe różowe stworzonka z zielonymi kokardkami na ogonkach" rzeczywiście by nas pokochali, ale cała reszta zignorowała - jak myślisz, która z tych dwóch grup jest liczniejsza? Siłą NG jest to, że pisze o szeroko rozumianej fantastyce, a nie zamyka się w jakiejś wąskiej specjalizacji. Miłośnicy wszystkich erpegów znajdą tu coś dla siebie, a nie tylko jednego, konkretnego systemu, i analogiczna sytuacja jest w zasadzie ze wszystkimi pozostałymi podserwisami. Jeżeli nastawilibyśmy się na jakąś bardzo konkretną, wąską grupę, to odeszli by od nas wszyscy nasi pozostali odbiorcy - a tego chyba nikt by nie chciał.  

 Pozdrawiam,
 Adam

Offline Janek Pietkiewicz

Re: Kilka pomysłów, tom drugi
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 09, 2003, 05:46:53 pm »
Cytat: "Adam Waśkiewicz"
Mnie bynajmniej się nie przejadł, poza tym użytkownicy są do niego przyzwyczajeni, i drastyczne zmiany mogłyby ich do nas zniechęcić. Stawiałbym zdecydowanie na funkcjonalność ponad graficznymi wodotryskami.

Po pierwsze, nie miałem na myśli żadnych drastycznych zmian ani dodania wodotrysków, tylko odświeżenie, zmodernizowanie i dostosowanie do potrzeb nowoczesnego, socjalistyczynego internauty.

Cytat: "Adam Waśkiewicz"
Ładnie powiedziane - tyle tylko, że na innych serwisach komentarze pod tekstami zmieniają się przeważnie w pogaduszki znajomych o przysłowiowej głowie Maryny. Do komentowania tekstów służy forum, i pod niektórymi artykułami są już pozamieszczane odnośniki do odpowiednich tematów.
 Dodawanie własnych newsów przez czytelników? Broń nas Panie Boże! Już teraz stylistyka i ortografia w niektórych tekstach woła o pomstę do nieba - jeżeli newsy będą zamieszczane przez ludzi "z ulicy", to nie dość że momentalnie zrobi się wśród nich bajzel, to jeszcze szczerze obawiałbym się o ich poziom językowy, że o merytorycznym nie wspomnę (no, chyba że koordynatorzy poszczególnych działów chcieliby poświęcać każdegi dnia po kilka dodatkowych godzin na porządkowanie głównych stron "swoich" działów).

Podałem tylko przykłady.
Proszę jednak zauważyć, że OGROMNA ilość naprawdę dobrze zrobionych, naprawdę profesjonalnych i naprawdę ogólnie lubianych serwisów - zajmujących się najróżniejszą tematyką stosuje strategię "otwarcia się" na internautę. Nic na to nie poradzę, to nie jest mój wymysł, to można przeczytać w każdym - choćby najgorszym i przeznaczonym dla totalnego laika - poradniku webmastera.

Cytat: "Adam Waśkiewicz"
W lewym górnym rogu każdej strony na NG jest opcja wyszukiwania - wystarczy wpisać słowo kluczowe, i voila!

O ile twoje poprzednie argumenty uważam za uzasadnione, i po części mogę się z nimi zgodzić, to ten kompletnie do mnie nie przemawia. Nie można stawiać internauty w sytuacji, jakby miało mu się powiedzieć "mamy taki mały chaos, więc sam sobie szukaj". Dobry serwis musi odznaczać się przejrzystością i łatwością znalezienia tego, czego internauta szuka.
Jestem także przekonany, że spora część internautów nie wchodzi na stronę Gildii w poszukiwaniu KONKRETNEJ INFORMACJI (bo tylko i wyłącznie w takim przypadku sprawdza się mechanizm wyszukiwarki). Spora część internautów chce wejść i zobaczyć, co może znaleźć w konkretnym dziale. A znaleźć jest bardzo truno.

Cytat: "Adam Waśkiewicz"
Znakomita rada. Gildię Star Wars możnaby na przykład podzielić na dział Imperium i dział Rebelii. Tym pierwszym zajmowałby się RAJ, a tym drugim, dla odmiany - RAJ. To, co proponujesz, to pomysł kompletnie chybiony. Taka wąska specjalizacja sprawiłaby, że wszyscy fani, jak piszesz, gier komputerowych "osadzonych w klimacie fantasy, w których muszą występować małe różowe stworzonka z zielonymi kokardkami na ogonkach" rzeczywiście by nas pokochali, ale cała reszta zignorowała - jak myślisz, która z tych dwóch grup jest liczniejsza? Siłą NG jest to, że pisze o szeroko rozumianej fantastyce, a nie zamyka się w jakiejś wąskiej specjalizacji. Miłośnicy wszystkich erpegów znajdą tu coś dla siebie, a nie tylko jednego, konkretnego systemu, i analogiczna sytuacja jest w zasadzie ze wszystkimi pozostałymi podserwisami. Jeżeli nastawilibyśmy się na jakąś bardzo konkretną, wąską grupę, to odeszli by od nas wszyscy nasi pozostali odbiorcy - a tego chyba nikt by nie chciał.

Chyba jednak rzeczywiście nie zostałem zrozumiany. Nie miałem na myśli obierania sobie konkretnego targetu i pisania tylko dla niego.
Użyję innego przykładu, może ten lepiej zilustruje mój tok myślenia. Wyobraźmy sobie internautę A, który jest fanem RPG. A zna dużo stron o swoim hobby, wie jednak, że na stronie X znajdzie najlepsze informacje z dziedziny E, na stronie Y... itd.

Mam wrażenie, że jeszcze bardziej namieszałem.

Chciałem jeszcze zaznaczyć: ja się przy niczym nie upieram, ja nie grzmię, ani nic podobnego! Nie uważam się też za eksperta w czymkolwiek Po prostu obserwuję od długiego czasu "ewolucję" internetu w Polsce i na świecie i na podstawie tychże informacji doszedłem do takich, a nie innych wniosków.

Offline Solitaire

Kilka pomysłów, tom drugi
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 10, 2003, 02:16:22 pm »
Jedna sugestia.
Forum off-topic. Zmiana nazwy spamu nic nie da, tak więc lepiej zostawić go takim, jaki jest. Ale forum do rozmów na tematy nie związane z zakresem działalności portalu przyda się.
Już się gwiezdne poniszczyły zamiecie,
Cień się chwieje poróżniony z mogiłą,
Coś innego stać się pragnie na świecie,
Coś innego, niż to wszystko, co było.

 

anything