Autor Wątek: Joga  (Przeczytany 2912 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline zaciekawiony

Joga
« dnia: Grudzień 17, 2005, 08:28:32 pm »
Co myślicie o jodze?
kolejna dziwaczna filozofia wschodu?
sposób na życie?
niebezpieczeństwo?
ciekawostka?
Ja sam od ponad roku uprawiam, choś dosyć nieregularnie, hatha-jogę
czyli ćwiczenia fizyczne oryginalne w swej formie
Różni są ludzie na tej ziemi.

http://nowaalchemia.blogspot.com/

Offline Evander

Joga
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 17, 2005, 08:48:32 pm »
potraktowałbym to jako ćwiczenia dobre dla zdrowia i umysłu (odprężenie, wyciszenie itd.) a olał filozofie.

joga jest ok, pod warunkiem że uprawia się ją samemu w warunkach odpowiednich do tego.
Powracając do forumowego życia, stwierdzam, że Evander zbyt mocno jesteś związany ze światem magii,
 więc nie możesz "obiektywnie" spoglądać na tematy związane z UFO" - Koortshack

Offline Kormak

Joga
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 17, 2005, 10:33:50 pm »
Na początku nie powinno się ćwiczyć samemu.

Jak ćwiczysz samemu bez nadzoru kogoś, kto zna się na rzeczy, to możesz zrobić sobie krzywdę. Zwłaszcza jeśli chodzi o pracę z oddechem.

Zaciekawiony, skoro już rok ćwiczysz hatha-jogę, to może sam nam opowiesz swoje doświadczenia i co ci to dało?

Offline Evander

Joga
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 17, 2005, 11:59:32 pm »
jakimś cudem ja zawsze radziłem sobie sam, i żądnej większej krzywdy sobie nie zrobiłem :P

nawet osiągnąłem któryś tam chyba 8 czy 9 na 10 opisanych w książce stanów medytacji, więc sądze że przy odrobinie ostrożności można jednak dać sobie radę.
Powracając do forumowego życia, stwierdzam, że Evander zbyt mocno jesteś związany ze światem magii,
 więc nie możesz "obiektywnie" spoglądać na tematy związane z UFO" - Koortshack

Offline zaciekawiony

Joga
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 22, 2005, 07:27:47 pm »
Znalazłem w bibliotece (szkolnej!) książkę, a że lędźwia bolały mnie niepospolicie, utrudniając życie, a joga może na to pomagać, zaczęłem ćwiczyć. Filozofię raczej  olewam , inaczej wogle bym nie ćwiczył.
Niektóre pozycje wyszły mi od razu, głównie dlatego że na wf-ie były podobne.Zauważyłem że trawienie mi ruszyło już po chwili nieco żwawiej, a czułem się taki naenergetyzowany, że nie mogłem zasnąć.
Cwiczę nieco nieregularnie, czasem parę dni z rzędu , wieczorkiem, czasem przerwy, raz nawet 2 mies.Jest tego ledwie kilkanaście pozycji, nowe raczej rzadko wprowadzam.Na początku wykonywałem półświecę i warianty , pozycję zwaną czasem ,,wygodną", i płóg. Udalo mi się też na chwilę (za pierwszym razem!) wykonać Mayurasanę(o ile nie mylę pisowni)czyli pozycję paw.Obecnie zaczynam od wygodnej, dalej 4 warianty półswiecy, płóg i 1 wariant, most(nie mostek), potem po chwili odpoczynku lotos ze skłonem, potem lotos i ryba, i kładę plecy na ziemi.
Potem półświeca i lotos, potem takie dwie pozycje których nazw nie pamiętam, w pierwszej nogi w lotosie dotykają ziemi za glową, a w drugiej
ze skrętem obok ciała.Po odpoczynku 2 warianty pawia, jeden z lotosem.
Potem  czasem swieca (stanie na glowie), i pozycja podobna do mostka.
Jeszcze ostatnio parę nowych.
Ciało mam dzięki temu rozciągnięte i sprawne.
Oddechem zajmuje się glównie moja Mama, ja tylko czaem ćwiczę miech kowalski, lub oddech jogiński.
to tyle opisu.
Różni są ludzie na tej ziemi.

http://nowaalchemia.blogspot.com/

Offline honoratatkacz

Odp: Joga
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 03, 2022, 01:54:20 pm »
Ja kocham jogę! Ostatnio kupiłam sobie matę z https://sklep.yogini.pl/maty-do-jogi i jest po prostu fenomenalna!!! Nie miałam nigdy lepszej więc jeśli ktoś z was by się zastanawiał to zdecydowanie polecam!