Wszystko zależy od tego, kto płaci
. Badania kosztują, jakby nie było, kupę kasy. Klient nasz pan
! Ktoś już zdaje się zamawiał klonowanie swojego psa
. Są różne odchyły...
Ależ mam dzisiaj spiskowy nastrój!
A tak na serio: wydaje mi się, że mało kto ma motywację, żeby sklonować człowieka - wydając na to pieniądze, wkładając dużo wysiłku, angażując ludzi i tak dalej, a potem to ukrywać. Po co US Army klon człowieka
? I tak dalej. Chyba chodzi głównie o sławę, lepiej lub gorzej pojmowaną, i o pieniądze. A w takim wypadku sukces trzeba ogłosić. Z rozmachem.
Co nie znaczy, że jest to niemożliwe. Tylko po co?