Autor Wątek: Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...  (Przeczytany 28567 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline CaveSoundMaster

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 29, 2003, 11:06:24 am »
Cytat: "Kormak"
Mnie ostatnio rozwala O.S.T.R. - najlepszy polski raper moim zdaniem.


Moim zdaniem najlepsi są Fisz Magik i Abradab, ale OSTRego też lubię. Szczególnie powalająca jest płyta fristajlem. Tede też jest fajny, ale Peja już nie.
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]

Offline Earendil Nailoufin

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 29, 2003, 11:37:29 am »
A "The Pharcyde" znacie ? Fajny jest też Shyheim. Szkoda że w Polsce jest taki niski poziom tekstow (o bitach nie mowie), zero oryginalnosci. Ech, gdyby Magik jeszcze żył...
url=http://sschindrylyn.cjb.net]FORUM SSCHINDRYLYN.CJB.NET - Podmrok, Drowy itd.[/url]

Offline CaveSoundMaster

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 30, 2003, 12:12:24 pm »
Eee... Co ty gadasz. Trzeba umieć szukać. Oczywiście wśród tych wszystkich "prawdziwych raperów" panuje ostatnio moda - ktoś napisze coś innego niż zwykle to pisze się 50 utworów o takiej tematyce. Później ktoś znowu ruszy głową to kolejne 50. I tak na naszej scenie hiphopowej dominują tematy:

a) jesteśmy komercyjni, lubimy forse, chcemy dziwki i blanty
b) precz z komercją, raperzy udają, że są raperami, podpisują kontrakty bo chcą piniądze, a pieniądze są beeeee
c) super zabawa, ekstra jazda, blanty, hiphop w radiu, jeździmy po mieście i jea jest zabawa
d) jestem wujek dobra rada, dam ci radę jak przeżyć w mieście, pamiętaj idź za głosem serca, słuchaj boga, jaraj blanty blablabla
e) popadł w konflikt z prawem, wziął narkotyki, jest zły, bo świat jest zły, blablabla
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]

Offline Earendil Nailoufin

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 30, 2003, 03:00:29 pm »
Cytat: "CaveSoundMaster"
popadł w konflikt z prawem, wziął narkotyki, jest zły, bo świat jest zły, blablabla


Właśnie, blablabla... :)
A co do wykonania, to albo zero wczucia się, tak jakby kupowali mięso w sklepie, albo też niezatamowany krwotok słów w stylu "Ej stary, dorzuć 50 groszy do fajek..." Jednym słowem żenada...
url=http://sschindrylyn.cjb.net]FORUM SSCHINDRYLYN.CJB.NET - Podmrok, Drowy itd.[/url]

Offline Spajder

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 30, 2003, 03:38:49 pm »
Podobnie myślę o hip-hopie. Nie podoba mi się ani w polskim wykonaniu, ani w żadnym innym. To muzyka wypełniająca ciszę tak zwanych "twardzieli" mówiących, ale mam fajny samochów, prawda? Albo bezmózgowców, którzy myślą, że teksty raperów są odkrywcze. Nie są w ogromnej większości. Jeżeli ktoś wartościowy słucha tej muzy, to proszę o jakieś jej plusy.

Największą profanacją jaką słyszałem była przerówbka Niemena "Warszawa". Coś strasznego.
ruga Mutująca Teczka ruszyła - www.nstm.w8w.pl

http://www.nowaps.za.pl

Offline Kret

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 30, 2003, 03:59:41 pm »
Pasuje do czyszczenia Glocka albo Kalasznikowa...

A poza tym, mimo calej jej wtornosci (ostatnio wydalo mi sie, ze wszystkie spokojniejsze i bardziej melodyjne kawalki hip hopu sa robione na bazie starych hitow pop i rock, ew. klasykow) ta muzyka ma energie, ktora mimo wszystko jakos czlowieka laduje - spasowanie tekstow i muzyki jest przewaznie agresywne, i taki nastroj we mnie budzi (np. Car Song, za cholere nie pamietam wykonawcy). Poniewaz muzyki generalnie uzywam do wprawienia sie we wlasciwy nastroj (dlatego nie mam ograniczen co do preferowanego gatunku, jedynie klasyki i jazzu slucham z pewnym zaangazowaniem) to w tym sensie hip hop spelnia swoja role.

A przy okazji, francuski hip hop (Aves powinien wiedziec, co to za grupa) strasznie pasuje mi do sesji o orkach :)

Pozdrawiam

Kret

Offline Kormak

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 30, 2003, 04:45:41 pm »
Eee tam. Z tekstami hiphopowymi jest tak samo jak w innych gatunkach muzycznych. Większość artystów wpisuje się w jakieś tam klisze, tak jest w metalu, hard rocku, reggae, hiphopie, punkrocku etc. etc.
Wybitni teksciarze ( a w zadnym z gatunkow ich nie ma wielu) tylko potwierdzaja regułę.

Offline Janek Pietkiewicz

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 30, 2003, 04:50:24 pm »
Tyle już było naśmiewania się z polskich tekstów hiphopowych... Pewnie, że są szalenie monotematyczne, ale mi dodatkowo wydają się nieco groteskowe.

Nie drażni mnie, kiedy "uliczne" teksty plyną z ust Czarnego rapera z getta - ale kiedy jakiś młody człowiek z polskiego blokowiska stara się je nieudolnie naśladować, reaguję wybuchem histerycznego śmiechu.

Offline Earendil Nailoufin

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 30, 2003, 08:43:52 pm »
Cytat: "Janek Pietkiewicz"

Nie drażni mnie, kiedy "uliczne" teksty plyną z ust Czarnego rapera z getta - ale kiedy jakiś młody człowiek z polskiego blokowiska stara się je nieudolnie naśladować, reaguję wybuchem histerycznego śmiechu.

Dokładnie :!: Sam nawet lubię hip-hop z np. Nowego Yorku, ale tam to się dzieje na real, a gdy gość zasłyszał jakiś "tamtejszy" kawałek, zwołał kumpli i powiedział "E, chopaki, będziemy robić hiphop", to trudno oczekiwać jakiś efektów innych niż złe...
url=http://sschindrylyn.cjb.net]FORUM SSCHINDRYLYN.CJB.NET - Podmrok, Drowy itd.[/url]

Offline Kormak

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 30, 2003, 10:11:28 pm »
To samo można by zarzucić rocknrollowi, bluesowi itd.
Hip hop stał sie podobnie jak powyzsze kultura światową, uniwersalną, nie ma co mówić teraz, że miejsce hh jest tylko w czarnych gettach.

Offline CaveSoundMaster

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 30, 2003, 10:26:55 pm »
Cytat: "Spajder"
To muzyka wypełniająca ciszę tak zwanych "twardzieli" mówiących, ale mam fajny samochów, prawda? Albo bezmózgowców, którzy myślą, że teksty raperów są odkrywcze. Nie są w ogromnej większości.


Eeej. Właśnie, w większości. A jaki widziałeś gatunek muzyczny, który jest "w większości" dobry? Tu hiphop się niczym nie wyróżnia.

W takim razie jestem bezmózgowcem, bo znalazłem parę tekstów, a może nawet i nie parę, które mi się bardzo podobają. Posłuchaj sobie Fisza, Łony, K44, Ice, Dalek, Roots, RootsManuva ("siiins in your eyes, sins gonna make you cryyyy, oh looord can you help me with my sins...")... Wiem poza tym, że... mało wiem. Tj. mało znam zespołów (ogólnie, nie tylko w sferze hh) więc pominąłem wieele genialnych tekstów.

Poza tym ostatnio dość zżyłem się z hh - nie dość, że go słucham to jeszcze ćwiczę fristajl gry w zochę, fristajl rapu (i sam rap właśnie), trochę próbuje skreczować na dziadkowym gramofonie, ćwiczę bitbox (to mi idzie najlepiej), choć nie noszę szerokich spodni :) .

Cytat: "Kormak"
Wybitni teksciarze ( a w zadnym z gatunkow ich nie ma wielu) tylko potwierdzaja regułę.


Ja nie jestem aż taki wybredny. Owszem - większość to kaszaniarze. Ale tak samo jest w kwestii muzycznej. Ale to mniejszość to i tak dużo, a nawet bardzo dużo. Ja nie mam problemu z "lubieniem" i znajdowaniem ciekawej dla mnie muzy. Dzięki temu, że mam takie zasady:
"Najpierw zrozumieć potem krytykować", "Lepiej jest lubić niż nie lubić", "Nie ma złego gatunku".

"Bierz takie jakie jest, czy na to czekałeś, tego szukałeś? Więc masz to! Proszę. Cha!" K44

Cytuj
To samo można by zarzucić rocknrollowi, bluesowi itd.
Hip hop stał sie podobnie jak powyzsze kultura światową, uniwersalną, nie ma co mówić teraz, że miejsce hh jest tylko w czarnych gettach.


Tu się w pełni zgadzam.
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]

Offline Ayers

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 01, 2003, 07:28:07 am »
Tak, ja z reguły hh nie słucham, ale upadobałam sobie parę kawałków:
"+ i -" Kaliber 44
"Armagedon" Molesta
"Nie pozwól, żeby ktoś, coś (miał na ciebie zgubny wpływ)" Molesta
"Idź swoją drogą" Radio Ewenement - Vienio
"Ludzie przeciwko ludziom" Fenomen
"Polskie realia" Fenomen
"Nie bój się zmian na lepsze" WWO ft Soundkail, Fu
"Gdy zgasnie słońce" Zero (ale to nie dokońca jest hh, bardziej dance)
"Wolność słowa" Pudelsi (jest z czego się pośmiać :) tylko nie wiem czy to na pewno hh)
"Mnie to nie zachwyca" Peja

Napisałam parę a wyszło dziesięć :) W pewien sposób każdy z tekstów wnosi coś wartościowego, no może oprócz "Wolności słowa" bo tutaj Pudelsi wykpiwują polskich polityków. (nie będę omawiać wszystkich tylko niektóre, te co ja lubię najbardziej.)
"+ i -" - to przemyślenia chłopaka który boi się wyników badań na wirus HIV
"Armagedon" - o tym co się dzieje dookoła nas
"Armagedon to szybka zagłada,
Kto wpada nie wychodzi.
taka jest zasada,
Biedny bogaty zdrowy czy chory
razem po kolei do gazowej komory
ukarani przez siebie bo stworzyli te stwory,
dziecko nienawiści i głupoty
nikt nie przewidział róchów tej istoty..."

"Gdy zgaśnie słońce" - o tym samym co "Armagedon" :)
"Morale pojęcie wypaczone
każdy przechodzi na wygodną stronę
o co chodz?
tutaj o nic nie chodz lecz ludzi prawdziwych jakby coraz mniej."

(jak jeszcze znajdę jakąś ciekawą tekstowo piosenkę wśród kaset i mp3 mojego brata to napiszę :))
Co to jest Chaos? Jest to Ład, który zniszczono przy Stworzeniu Świata." - St. J. Lec
"Chaos zawsze pokonuje porządek, gdyż jest lepiej zorganizowany." - T. Pratchett
"Na początku był Chaos..." I Chaos wiedział, że jest dobry.

Offline Sm00k

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 01, 2003, 11:18:09 pm »
ShakkaZombie - :!: japoński hip hop :!:  (choć pewnie i tak pomieszałem gatunki) :roll:

Offline CaveSoundMaster

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 03, 2003, 05:01:09 pm »
Cytat: "Earendil Nailoufin"
Szkoda że w Polsce jest taki niski poziom tekstow (o bitach nie mowie), zero oryginalnosci. Ech, gdyby Magik jeszcze żył...


Ale są i fajne:

"KONFRONTACJE" - K44

Garbaty anioł zszedł na ziemię
Powiedział nigdzie stąd nie pójdziecie to więzienie
Choć wierzeń to macie za trzęsienie jesteście sami
Jak swoi na antenie
Od dwóch tysięcy lat porządkujecie świat według zasad
W trybie których jest topór i tasak
Przez kraj długi i szeroki
Płyną marzeń potoki Jak przeżyć życie bez większych obrażeń
Powiedzcie mi ile jeszcze dni minie zanim zobaczycie
Że świat i Wy ginie
Może zobaczycie ,a może nie przecież jesteście
Zamknięci jak kupa w klozecie
Jak to? za dużo rzeczy tu przechodzi gładko
Coś mi się wydaje , że się rozbrykało stadko
Zrobie tu porządki i rozwieje wasza mrzonki
Jesteście tak potrzebni jak ziemniaczane stonki
A co to kur... ? powiedział ktoś z tłumu.
Czy ty przypadkiem nie zgubiłeś rozumu
Gdzieś po drodze lecąc tu na jednej nodze by pleść
Bzdury robić miny jak kosze z wikliny
My wszyscy jesteśmy z tej samej gliny
Popełniamy błędy bo życie ma zakręty to jest
Logiczne długie jak drzewo genealogiczne
Naszej rasy Ty trafiłeś w takie czasy.
Życie to twardy orzech każdy orze jak morze
A ty dup pierdut o mój Boże!!! i masz pretensje
I wyrzuty Ty durny łbie zakuty
Jesteś tak potrzebny jak kotu buty.
Garbaty anioł na to skończ pierd.... tato
To ty jesteś matoł jak nie to udowodnij
Powiedz mi tak , żeby wszyscy byli zgodni
Co wy tu robicie odkąd powstało życie?!
Zaległa cisza wręcz grobowa
Nie powiedział nikt ni słowa
Pomyślałem oto szansa wyjątkowa
Wychyliłem się, uderzyłem Tak
A ja wiem ja wiem co my tu robimy
Po co na ten na ten świat przychodzimy
Jeśli oczy otwierasz szeroko pytasz czemu ?
Spoko powiem ci
Więc nadstaw dobrze uszy
W ciszy nikt się nie poruszy
Nie zaszeleścił nie zaszeptał Nikt nawet
W miejscu nie zadreptał
Wszyscy czekali oczy we mnie wlepiali
Doleciał mnie pomruk aprobaty z oddali
Pomyślałem tak tak to jest ta chwila.
Teraz moje ego zajebi.... bardzo gila sytuacja,
W której jestem centrum jak atrakcja turystyczna,
Ściśle jak akademia ekonomiczna myślę
Czasem się przyśni komu wydaje się, że oto
Spotkał kolesia, który wszystko wie
Tysiąc uwag skierowanych we mnie Ich
Oczekiwania spełnię
Obronię tezy jak HE-MAN Enternię
Nie jestem idiotą by mówić jestem tutaj po to.
Otwieram usta i niechaj płynie czyste złoto
Nagle wiatr moim oknem skrzypnął.
Ja się obudziłem a garbaty anioł zniknął.

"RUTYNY" - K44

Na mikrofonie te rutyny i te tematy,
Tematy, tematy, tematy, tematy, tematy
Na mikrofonie te rutyny i te tematy
Tematy, tematy, tematy, tematy, tematy

Widzę plakaty nareszcie K 44 w mieście
Wszystkich ludzi zbierzcie o godzinie 0 na rogu
Najstarszy dziad nie pamięta jeszcze takiego tłoku
A tu:

Cała sala czeka już około dwie godziny
I te rutyny, te rutyny, te rutyny,
Cała ekipa od godziny pali baty
Te tematy, te tematy, te tematy, tematy

Tematy jak rzeka płynące z ziemi po słońce
Pnące się jak słupek rtęci w dni gorące
Zmuszające do niechęci uf
Bardzo dużo słów codziennie
To co było a co będzie doświadczenie rośnie jak napięcie
A tu

Sześciu kolesiów oni wszyscy baku, baku
I podaj do chłopaków
Ratuj przed rutyną, miną zimna jak bilon
Gdy chwile płyną i odpłyną jak przed chwilą
A tu

Cała sala czeka już około trzy godziny
I te rutyny, te rutyny, te rutyny,
Cała ekipa od dwóch godzin pali baty
Te tematy, te tematy, tematy, tematy

Tematy jak rzeka płynące z ziemi po słońce
Pnące się jak słupek rtęci w dni gorące
Zmuszające do pamięci uf
Powtarzanie wciąż tych samych słów
Co to będzie doświadczenie rośnie jak napięcie

Cała Polska czeka 44 godziny
I te rutyny, te rutyny, te rutyny, te rutyny,
Cały Kaliber od początku pali baty
Te tematy, tematy, tematy, tematy.

NA WYLOT - Fisz

Ja mam dosyć
Już nie chce więcej
Ty wypuszczasz dym z papierosa a ja rozkładam bezlitośnie ręce
Mam ranę na wylot
Na wylot ranę mam
Ktoś chwyta mnie za ramie marszczę czoło idę dalej sam
Trzymam kurczowo bebechy
Układam je niezdarnie
Przecieram zmęczone oczy widzę coraz marniej
Podpieram się o ścianę którą dawno pokrył brud, kurz
Padam
Podnoszę się idę proszę przestań już
Już nie mogę dłużej
To boli rani na wylot tnie jak żyletka
Uleciała rozmowa przyjemna i lekka
Na wylot mnie rani pani
Niech pani ma litość już nie chce nie mogę słuchać dłużej
Ja chce rozpłynąć się po ścianach powrócić niewidziany
Powrócić droga na skrót
I rozejść się po katach jak smród
Jak smród
Jak smród

Ref.: Mam ranę na wylot na wylot ranę mam
Mam ranę na wylot na wylot ranę mam
Mam ranę na wylot na wylot ranę mam
Słowa tną jak chcą, uwierają w boku
Słowa tną jak chcą, uwierają w boku

Krakowskie przedmieście nowy świat
Przedzieram się przez tłum ludzi
Ty idziesz za mną
Krok w krok ja w bok ty w bok
Dziurę na wylot na wylot mnie już znasz
Patrzysz się na mnie z politowaniem
Zacząłeś to sam
Wiec masz co masz
Ktoś wpada na mnie śmieje mi się prosto w twarz
Jestem trafiony trafiony pociskiem który wyleciał o tak niechcący prosto z twoich ust
Patrzyłem ci w oczy prosząc o spokój kiedy ty pociągnęłaś za spust
Na wylot
Wkładam rękę gdzieś w okolicach brzucha i drapie się po plecach
Pochylam się i zerkam przez dziurę na świat
Budowany przeze mnie przez parę ładnych lat
Znasz mnie na wylot
Wiec wiesz jak dotknąć mnie od środka i ścisnąć za bebechy
Nie mów nic rozpłyńmy się w fotelu topmy tam duże małe grzechy
Ja nawlekam nitkę na igle by zszyć ciągle świeża ranę
Na wylot
Na wylot dziurę
Trzymam się kurczowo ściany
Obwiązuje ranę sznurem
Obwiązuje ranę sznurem
Obwiązuje ranę sznurem
Obwiązuje ranę sznurem

Ref.

LATAJĄCY HOLENDER - Pijani Powietrzem

zróbmy kawałek dobra, jaki?
czekaj robię go robię go a czas ucieka posłuchaj słów
które płyną jak rzeka przyrzekam
na to nie ma lekarst, zróbmy kawałek dobry tylko o czym?
zróbmy o życiu które się toczy prosto z mostu po prostu
w oczy pokaz przeźroczy cię zauroczy, zróbmy kawałek, ale po co?
po to by ubarwić wam sny nocą emocje wzrosną ze zdwojoną mocą
pijani powietrzem srebrzą złocą zróbmy kawałek ale kiedy?
kiedyś, wtedy kiedy kredy narysują nam szlaki, latający holender
szybujący jak ptaki zróbmy kawałek, ale w jaki sposób?
zróbmy na sposób powstania kosmosu dla wszystkich osób
w świecie chaosu wszystkim bliskim sercu
Śliwka i Fokus zróbmy kawałek dobra, ale gdzie?
zróbmy kawałek jak wałek na giełdzie co to będzie jak to przejdzie?
będzie rosło napięcie zróbmy kawałek, ale w jakim stylu?
cudowna podróż po winylu od paru minut obrany azymut
rymów w bród cud dymu cziluj zróbmy kawałek kawałek czego?
czegoś niepowtarzalengo PFK Ego posłuchaj tego brzmienie
serca wpadające do ucha jak mucha zróbmy kawałek jak woo-hah!
ściągam mp3 z sieci jak bucha wciąż tego słucham non stop na odsłuchach
mam hiphop w uszach po kilku ruchach zróbmy kawałek ot tak bez przechwałek
aha czaję i jadę dalej zamknij oczy w nocy spokój jak z alej krótkotrwały
jak ogień zapałek zróbmy kawałek nie mam pytań znikam
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]

Offline CaveSoundMaster

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 04, 2003, 11:29:10 am »
Iluminacja - Gorąco

Wspaniale podkładowo, dobrze wokalowo, fajnie (choć nie rewelacyjnie) teledyskowo.

http://www.hip-hop.pl/teledyski/projektor.php?id=1049801684

Spinache.

Za dobry warsztat.
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]