Autor Wątek: Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...  (Przeczytany 28623 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Earendil Nailoufin

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 05, 2003, 02:34:58 pm »
Akurat przy K44 nie mam się czego doczepić, co najwyżej tramwaju ;)
url=http://sschindrylyn.cjb.net]FORUM SSCHINDRYLYN.CJB.NET - Podmrok, Drowy itd.[/url]

drmuto

  • Gość
Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 06, 2003, 10:21:38 am »
poniewaz od dziecinstwa wolalem raczej sluchac jak Murzyn wali w kokos niz chodzic do Hybryd i sluchac metalu zglaszam tu po raz drugi Afro Kolektyw :)
z polskich jeszcze pierwsze 3 plyty K44 Łona i pierwsza płyta Fisza
jeszcze Deichkind moze - ale nie wszystko
MC Gonzales ? - czy to hiphop? :)
soundtrack do Ghost Dog?

Offline Kormak

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 06, 2003, 12:19:27 pm »
Jeśli już padła nazwa Deichkind, to z niemieckiego hiphopu polecam jeszcze Freundeskreis, jego mutację FK Allstars, Absolute Beginner (czy ostatnio nazywają się chyba Beginner) i solowe kawałki członka tego ostatniego składu, Jana Delay - choć to już bardziej reggae.

Nie polecam DJ Tomekk'a :D

Offline CaveSoundMaster

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 06, 2003, 12:49:18 pm »
Cytat: "drmuto"

pierwsza płyta Fisza


A co jest złego w kolejnych?

Cytat: "drmuto"

MC Gonzales ? - czy to hiphop? :)


To też lubię.

1000 Faces and still a thousand more jak widać jest dobrych raperów.
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]

drmuto

  • Gość
Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 06, 2003, 05:37:35 pm »
kolejnej - przypomina mi sie jak Borhardt opisal Dziady - z mojego wielkiego bolu moja mala piosenka

Offline CaveSoundMaster

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 06, 2003, 06:10:09 pm »
A tam, obie są dobre.
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]

Offline Kormak

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 06, 2003, 09:11:27 pm »
Cytuj
A tam, obie są dobre.


Chyba "fsyskie tsy" - chociaż mi się żadna jego płyta nie podoba.

To ja już wolę "gorące cykacze" Borixona i jego wieśniackie obleśne rymy.
Kto słyszał "Platynowy sombrero" czy "Kręć d***" - wie o co chodzi :D

Ale jeśli nie słyszeliście Beja i Bejo Klanu - nie słyszeliście polskiego hh...

drmuto

  • Gość
Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 07, 2003, 08:18:23 am »
3? moze wsrod nich masz na mysli EP? czy moze chodzi o jakas nowa plyte po Tworzywie??

Offline CaveSoundMaster

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 07, 2003, 08:33:53 am »
Nie słyszałem.

A Borixona słyszałem i nie lubię.

Nie ma nic lepszego, niż w słoneczny dzień pojechać na rowerze gdzieś na łąkę, położyć się, założyć na uszy słuchawki i włączyć Fisza. To jest tak relaksująca, spokojna muzyczka. Kołysząca. Jednocześnie ciekawa, z fajnymi słowami, z głębią.

A jeszcze do tematu dodam:
Beastie Boys
House Of Pain
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]

Offline Kormak

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 07, 2003, 09:15:48 am »
Cytat: "drmuto"
3? moze wsrod nich masz na mysli EP? czy moze chodzi o jakas nowa plyte po Tworzywie??

No... "Polepione dźwięki", "Na wylot" i "Tworzywo"

drmuto

  • Gość
Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #40 dnia: Lipiec 07, 2003, 10:59:43 am »
i to wszystko LP? Nie znam tej 'Na wylot'

Offline CaveSoundMaster

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #41 dnia: Lipiec 07, 2003, 06:29:16 pm »
Ano tak, "na wylot" słyszałem, nazwę i recenzję, bardzo pochwalną. Ale nie wiem czy to LP czy EP, chyba jednak LP.

P.S. Recenzja była w Machinie, swego czasu moim ulubionym piśmie, w którym opinie recenzentów wielokrotnie pokrywały się zmoimi.
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]

Offline Janek Pietkiewicz

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #42 dnia: Lipiec 07, 2003, 06:38:30 pm »
Fisz jest bardzo ciekawym zjawiskiem na naszej scenie hiphopowej - głównie ze względu na to, że stara się mieć z tą sceną jak najmniej wspólnego.

Mam fsyskie tsy płyty i mi najbardziej poodoba się "Na wylot". "Tworzywo sztuczne" było już dla mnie zbyt przekombinowane  :?

Offline CaveSoundMaster

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #43 dnia: Lipiec 07, 2003, 06:56:19 pm »
Oto i owa recenzja, z którą się w pełni zgadzam:

Cytuj
Outsider rodzimej sceny hiphopowej ponad wszystkimi.

Dla Zip Składu, Warszafskiego Deszczu, Molesty, Wzgórza YaPa-3 i innych cenionych hiphopowych ekip zła wiadomość - z całym szacunkiem, to nie wy, a ten niezbyt lubiany przez was 22-latek z warszawskich Kabatów zmienił myślenie o rodzimej sztuce rymowania. Debiutancką płytą "Polepione dźwięki" sprzed roku podbił serca krytyków. Przekonał do siebie rzesze słuchaczy, którzy na rapowanie, a szczególnie to po polsku, reagowali dotąd gęsią skórką. Zaprezentował styl oryginalny, nieporównywalny z niczym, co wcześniej słyszeliśmy na naszym hiphopowym podwórku. Udowodnił, że pozostając w świecie hip hopu łatwo wydostać się z getta własnej dzielnicy i spojrzeć na świat z perspektywy szerszej niż krawędzie osiedlowej ławki. A przede wszystkim miał coś do powiedzenia. I powiedział to w inteligentny, błyskotliwy sposób.

Na swoim drugim albumie Fisz przerasta rymujących "ziomali". Słychać, że między nim a resztą rapowej sceny znad Wisły nie da się już postawić znaku równości. Przerasta samego siebie, bo "Na wylot" to nie tyle dojrzalsza, bardziej różnorodna i ciekawsza kontynuacja "Polepionych dźwięków", co wręcz inna muzyczna bajka. Ba, przerasta nawet ostatnie dokonania własnego ojca - tak, jak brzmi "Na wylot", nie brzmiało już dawno nic w tym kraju.

Balansując na krawędzi awangardy, Fisz - podobnie jak jego ulubieniec Mos Def - odważnie wychodzi poza hiphopowe konwencje. Nie boi się poddać surowemu regałowemu bujaniu. Zamiast głupkowatych skitów przestrzeń między "numerami" woli wypełnić jazzową improwizacją. W podkładach DJ M.A.D.-a, prywatnie młodszego brata Fisza, czuć lekkość i gotowość do przełamywania brzmieniowych barier hiphopowej estetyki. Obaj z dumnie podniesioną głową jeszcze bardziej na przekór hiphopowemu środowisku odsuwają się od rapowej ulicy - jej brzmień i problematyki. Zamiast obserwacji stołecznych obyczajów, Bartek Waglewski skrywa pod błyskotliwymi metaforami uczucia do swojej narzeczonej. Zamiast opowiadać o rzeczywistości dla wszystkich widzialnej, opisuje rzeczywistość przez pryzmat własnych fantazji. Zastanawia się nad samym sobą. Z trudem ogarnia zamieszanie wokół swojej osoby. Poszukuje.

Z drobną pomocą Waglewskiego seniora, Milo Kurtisa, Noviki, basisty Karima i austriackiego trębacza AGMS, braterski tandem Fisz & DJ M.A.D. wrażliwością i pomysłowością znów zawstydza konkurencję, nie tylko hiphopową.


Oh, jak ja nie lubię takiego wybrzydzania! Wszystkie płyty są dobre! Co chwila jak nie Manson to fisz: a tu przekombinowane ( nie mówię tu do kogoś szczególnego ale ogólnie), a tu o bit za dużo, a tu się pomylił o 12 milisekund... Nie, nie denerwuje mnie to, że nie chcecie jej słuchać, tylko że mówicie o tym jakby to był totalny gniot, jakby to był kolejny Iglesias, jakby tego nikomu nie wolno było słuchać... Nie możecie po prostu określić, fajnie, że jest ktoś taki, ale to nie dla mnie? Powyżej macie przykład.
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]

Offline CaveSoundMaster

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #44 dnia: Lipiec 08, 2003, 02:30:24 pm »
O krna, ale zabełkotałem pod koniec powyższego postu. Chodziło mi o to, że F3 (bo tak się nazywa owa trzecia płyta - Tworzywo Sztuczne to skład jaki tam gra czyli Fisz i Emade) ma wszystkie cechy, które czynią z niej płytę dobrą, wypełnia poprawnie wszystkie kryteria - reszta zależy tylko od gustu. Jest dobrze nagrana, dobrze technicznie, ładne zdjęcia, dobra książeczka, jest oryginalna i eksperymetatorska, zrobiona z sercem, ma ciekawe dające do myślenia rymy, swój własny styl... Widzicei jakiś błąd w tej płycie? Zrobiona jest solidnie. Co byście chcieli w niej zmienić? Kto jest winny za błędy? Jakie są to błędy? Trudno wam odpowiedzieć? "No, po prostu - mi się nie podoba, nie wiem dlaczego - nie mój klimat. Nie lubie takich rymów". Ale jest dobra.
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]