Autor Wątek: Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...  (Przeczytany 28581 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Overkill

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #75 dnia: Wrzesień 11, 2003, 11:38:46 am »
1234567890987654321

Offline rorkboy

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #76 dnia: Wrzesień 20, 2003, 09:28:13 pm »
Cytuj
"+ i -" - to przemyślenia chłopaka który boi się wyników badań na wirus HIV


wydaje mi sie ze to raczej belkot czlowieka ogarniety nerwica natrectw myslowych ktora doprowadzila go w koncu do samobojczego skoku za okno.

do tego chcialem zabrac glos w jednej sprawie - wielu ludzi mysli tutaj o hh w pewnych , dosyc schematycznych kategoriach. hip hop mowiacy o zlocie i szampanie to dosyc maly procent, jest to charakterystyczne najbardziej dla dirty south, z wytwornia cashmoney/nolimits na czele, ale tam tez mozna wyczuc pewien nihilizm i do tego mocne, lamane, syntetyczne beaty - taka estetyka, albo lubisz, albo nie, zreszta ta szkola zainspirowala wielu duzo bardziej wartosciowych artystow, jak na przyklad rzadzacego teraz dizzee rascala, ktory naprawde otworzyl jakosc w hip hopie, laczac brzmienie garage, paranoicznosc antipop consortium i charyzme najwiekszych legend gatunku. co do kolejnego schematu : siedze na lawce z ziomkami i pale baty - wlasnie szkoda ze chyba najbardziej spojna i bezkompromisowa plyta polskiego hh, jaka byla druga molesta ustanowila takie beznajdzie schematy; w hh chodzi o sile wyrazu, a ja z perspektywy czasu wole taka postawe, jaka byla na ewenement : mozemy ci sie nie podobac, ale co z tego, wy#@@$$laj, nie wstydze sie tego ze jestem tego jaki jestem, skad jestem, moge miec slaby flow, nie miec zebow, nie czytac ksiazek, co z tego, jestem czlowiekiem ulicy a jednoczesnie dazaca do rozwoju jednostka. moze to nie do mnie byla przeznaczona ta radosna tworczosc, ale w 3 klasie lo trudno bylo nie oprzec sie jej wulgarnej sile. mowicie schemat : ' siedze z ziomkami na lawce i pale baty '. meska przyjazn i palenie marihuany sa jednymi z najpiekniejszych rzeczy jakich mozna w zyciu doswiadczyc i nie widze nic zlego w ich szczerej, prostodusznej afirmacji. mowicie o fiszu - on nie ustanowil zadnych standartow, jest mieciutki jak kaczuszka, nie ma zadnego flow, rznie z mos defa, obecnie juz w ogole odszedl od hip hopu i zaczal tworzyc do radia leniwa niedziela, ze swoja bezladna fryzura robiona przez najlepszego fryzjera w warszawie , jego nowa plyta wydawala mi sie calkiem sympatyczna przez tydzien. jesli ktos szuka autentyzmu, inteligencji i eksperymentu w hiphopie jednoczesnie, niech poslucha sobie el-p ' fantastic damage ' albo sage francisa. a co do schematow - taka jest estetyka gatunku, trudno
ttp://pocztowki.blox.pl

Ferrus

  • Gość
Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #77 dnia: Wrzesień 21, 2003, 09:01:27 am »
Cytuj
taka jest estetyka gatunku, trudno


Racja, ale jak slysze hh, gdzie za podklad muzyczny sa uzyte tylko bity to mi sie cos robi, za to dodanie kilku instrumentow oraz ciekawy wokal daje duzo. Ja lubie 2Paca, mimo ze wielu ludzi uwaza go za buntownika gangstera i ogolnie ma duzo mu do zarzucenia. Jego twórczosc do mnie trafia. O! Ja mimo wszystko jesli juz chodzi o hh-opo podobne, to wole Rap amerykanski czy takie rzeczy jak Massive Attack. Slucham rzadko, bo rzadko mam nastrój na takie rzeczy, ale cenie sobie tworczosc co poniektorych.

Offline MaxNecro

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #78 dnia: Wrzesień 23, 2003, 01:04:48 pm »
Chciałbym wam zaproponować zapoznanie się z twórczością K.A.S.T.A Squad'u (czyli Konfederacji Absolwentów Szkoły Technicznej Artykulacji) a w szczególności z ich kawałkiem "A po co" (ale nie tylko). Bez dwuch zdań Wall - E jest jednym z najbardziej technicznych MC's w naszym kraju a co poniektóre jego teksty dają naprawdę do myślenia. Jeżeli dodam, że muzycznie KASTE wspiera White House (Magiera i Laska Rulez) to innej reklamy nie potrzeba.

Offline MaxNecro

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #79 dnia: Wrzesień 23, 2003, 01:20:49 pm »
Tutaj macie LINKA do teledysku "A po co" w WMV.[/url]

Offline CaveSoundMaster

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #80 dnia: Październik 01, 2003, 12:04:41 pm »
Cytat: "rorkboy"

wydaje mi sie ze to raczej belkot czlowieka ogarniety nerwica natrectw myslowych ktora doprowadzila go w koncu do samobojczego skoku za okno.


Czy to właśnie nie czyni tej piosenki genialną? Według mnie tak.

Teraz Fisz:
Cytuj
on nie ustanowil zadnych standartow,


Warto też wspomnieć, że żadnych nie kontynuował. Poza tym, może to dobrze. Jest jedyny. Najlepsza muzyka jaką można sobie wymyśleć na przejażdżkę nad rzekę, z dala od ludzi, w ciepłe lato, tylko wyjąć kocyk, położyć się na trawie, słuchawki na uszy i jest się w niebie.

Cytuj
jest mieciutki jak kaczuszka,


Ja go nie macałem.

Cytuj
nie ma zadnego flow,


Flow to tylko charakterystyka, nie jakość. Jego styl można ująć jako melodeklamacja. I tak nie słyszałem innego podobnego głosu i podobnego stylu.

Cytuj
rznie z mos defa,


Gdzie, jak, co? Słyszałem pare Definatelyowych kawałków, ale nie wyczułym zbytnich podobieństw. Oprócz tego, że bit też jest utrzymywany w wesołych i relaksujących klimatach.

Cytuj
obecnie juz w ogole odszedl od hip hopu i zaczal tworzyc do radia leniwa niedziela,


Tu chyba masz rację, "leniwa niedziela" to dobre porównanie. Ale nie można tego uznać za wadę. Leniwa niedziela jest wspaniałym klimatem. Przypomina mi lata przedszkolne... Ale to już inna historia. (tu zaznaczam: jeśli radio "leniwa niedziela" istnieje w rzeczywistości, a nie zostało wymyślone przez Rorkboya, to ja go nigdy nie słyszałem. Chodziło mi o samą nazwę, która doskonale odwzorowuje Fiszowskie klimaty)

Cytuj
ze swoja bezladna fryzura robiona przez najlepszego fryzjera w warszawie ,


Fryzurka jest git i nie ma nic wspólnego z muzyką. A u jakiego fryzjera ją robił i za jakie pieniądze to mnie niewiele obchodzi.
url=http://www.last.fm/user/CaveSoundMaster]Last FM[/url]

Offline Kormak

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #81 dnia: Październik 02, 2003, 12:02:45 am »
Cytuj
zaznaczam: jeśli radio "leniwa niedziela" istnieje w rzeczywistości, a nie zostało wymyślone przez Rorkboya, to ja go nigdy nie słyszałem. Chodziło mi o samą nazwę, która doskonale odwzorowuje Fiszowskie klimaty

Włącz Radiostację w niedzilę - "Radio Leniwa Niedziela", audycja prowadzona przez Novikę, gdzie puszcza same sofciarskie buraki :D

Anonymous

  • Gość
Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #82 dnia: Październik 02, 2003, 07:11:25 am »
Cytat: "Kormak"
Cytuj
zaznaczam: jeśli radio "leniwa niedziela" istnieje w rzeczywistości, a nie zostało wymyślone przez Rorkboya, to ja go nigdy nie słyszałem. Chodziło mi o samą nazwę, która doskonale odwzorowuje Fiszowskie klimaty
Włącz Radiostację w niedzilę - "Radio Leniwa Niedziela", audycja prowadzona przez Novikę, gdzie puszcza same sofciarskie buraki :D
To RLN jeszcze istnieje?! Powiem szczerze, ze tam  po raz pierwszy uslyszalam Massive Attack... ALe tak ogolnie dosc lubilam zawsze Kasie, chyba z wzajemnoscia...

Offline mic

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #83 dnia: Maj 02, 2004, 04:43:34 pm »
20 najlepszych plyt w historii rapu:

nas - illmatic
gangstarr - moment of truth
wu-tang clan - enter the 36 chambers
mobb deep - hell on earth
tribe called quest - midnight marauders
soul supreme & common sense - soul and sense
pete rock & cl smooth - mecca and the soul brother
quasimoto - the unseen
shurik'n - ou je vis
outkast - aquemini
mos def & talib kweli - black star
smif n wessun - dah shinin
the roots - illadelph halflife
asia born & dj shadow - send them - eulogy
l'atelier - buffet des anciens eleves
company flow - funcrusher plus
delinquent habits - merry go round
dilated peoples - the platform
dr dre - the chronic
iam - l'ecole du micro d'argent

Offline Piter

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #84 dnia: Maj 02, 2004, 06:42:04 pm »
Oczywiscie bardzo to subiektywna lista :P
Dziwi mnie brak "Str8 outta Compton" czy "Tougher than leather" ale co kto lubi.
img]http://img79.imageshack.us/img79/4121/w1uo0.jpg[/img]

Offline Kmicic

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #85 dnia: Maj 02, 2004, 08:13:32 pm »
Teraz strasznie podoba mi sie Mezokracja, Skamieniali i Skarby. Świetny jest też jeszcze Tede "Drin za Drinem" oraz "Oto ja" tymona.
ORONA 1973 KIELCE

Offline mic

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #86 dnia: Maj 03, 2004, 09:21:57 am »
subiektywna oczywiscie  :P

Offline lone_wolf_in_run

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #87 dnia: Maj 07, 2004, 10:01:19 pm »
Z ostatnich rzeczy słucham non-stop Kanye West - College Dropout, Ghostface - The Pretty Toney Album, Pete Rock - Soul Survivor 2 i KRS-One - Keep Right - klasyki...
A z polskich rzeczy Numera Raz, Hemp Gru (niestety na razie tylko kilka kawałków) i Flexxip...

Offline burberry

Fajny hip-hop ostatnio słyszałem...
« Odpowiedź #88 dnia: Sierpień 13, 2004, 01:25:57 pm »
Z polskich wykonawców oprócz Kalibra 44 i ich płyty "Księga Tajemnicza" mogę polecić Fisza, a tak konkretnie na początek kawałek "Czerwona Sukienka".

Z zagranicznych słyszałem ostatnio świetny numer - Promoe - "These Walls Don't Lie".

Polecam szczególnie ten ostatni - bardzo fajny kawałek.
Bóg Cię kocha

 

anything