Autor Wątek: stupidity - wpadam na uciekającego wroga???  (Przeczytany 1764 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bloodhawk

stupidity - wpadam na uciekającego wroga???
« dnia: Grudzień 28, 2005, 10:11:25 pm »
nie zdałem stupidyty, spanikowany wróg 2 cale od mojego rydwanu tak że jadąc do przodu wpadam na niego, ale środek tego oddziału jest trochę z boku:

EEEE
EEEE
EEEE

     CC
     CC
     CC

E-wróg (piechota)
C-mój chariot

co się dzieje:
1. wróg ucieka 2D6, rydwan jedzie prosto 3,5'
2. wróg ucieka 2D6, rydwan skręca i jedzie za wrogiem 3,5'
3. wróg zostaje zjedzony

Wiem że normalnie uciekający oddział musi być 4 cale ode mnie ale tu nie miał wyjścia.

Offline b_sk

stupidity - wpadam na uciekającego wroga???
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 28, 2005, 10:24:05 pm »
Wersja pierwsza.
Nażarte komunistyczną truflą dzikie świnie zdradziecko ryją zdrową tkankę polskiej racji stanu

Offline Christos

stupidity - wpadam na uciekającego wroga???
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 29, 2005, 09:32:15 am »
Zgadza sie, opcja nr 1.

A swoja droga o co chodzi z tym skrecaniem w opcji 2???
ttp://www.knightfight.pl/?ac=vid&vid=71017123

Offline Bloodhawk

stupidity - wpadam na uciekającego wroga???
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 29, 2005, 02:06:07 pm »
miało wyglądać tak:
EEEE
EEEE
EEEE
EEEE

----CC
----CC
----CC

wróg ucieka nie bezpośrednio do tyłu, ale na ukos
dlatego zastanawaiłem się czy rydwan pojedzie za nim (czyli skręci), czy prosto do przodu

Jankiel

  • Gość
stupidity - wpadam na uciekającego wroga???
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 29, 2005, 10:07:05 pm »
Do przodu.

JJ

  • Gość
stupidity - wpadam na uciekającego wroga???
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 29, 2005, 10:23:58 pm »
"Case closed."

Jeśli pytanie jest proste - i pada na nie jednoznaczna odpowiedź - pozwalam sobie zamykać temat. Czasem ludzie dziwne rzeczy dopisują... :roll:
Ale jeśli uważacie, że przesadzam - piszcie.