Może władza stawia "Wrzesień" za wzór, bo nie wierzy by komiks, to "upośledzone medium", było zdolne do stworzenia czegoś lepszego, inaczej mówiąc, dlatego, iż nie widzieli lepszej antologii. A może sądzą, że dla młodzieży nie trzeba się starać i wystarczy wybrać "młodzieżowe" środki przekazu jak gry i komiksy.
moje wnioski
1) I tak dobrze, ze nie stawiaja Solidarnosci
2) A moze w ogole nie widzieli Wrzesnia, tylko sama idea wydaje im sie sluszna
3) A moze - skoro to goscie co dopisuja happy end do Murow Kaczmarskiego i uwazaja, ze to OK - w ogole nie sa w stanie rozroznic dobrego komiksu od zlego. I dla nich wszystkie komiksy z antologii o Powstaniu Warszawskim sa na rownie profesjonalnym poziomie.
Bo liczy sie zaangazowanie a nie rzemioslo.