Autor Wątek: Thomas Ott  (Przeczytany 59823 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline YohnJossarian

  • Redaktor Gildii Filmu
  • Starszy Mistrz
  • *
  • Wiadomości: 385
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thomas Ott
« Odpowiedź #165 dnia: Kwiecień 24, 2012, 09:56:49 pm »
Nie trafiają do mnie Wasze zarzuty.

Z mojej strony to nie był żaden zarzut, raczej samokrytyka. Jeśli pretensje, to do samego siebie, a nie do Otta. Może brak mi jakiegoś typu wrażliwości po prostu.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Thomas Ott
« Odpowiedź #166 dnia: Kwiecień 25, 2012, 02:57:09 pm »
Może brak mi jakiegoś typu wrażliwości po prostu.
Myślę, że to raczej kwestia czytelniczej silnej woli. :)

Offline Blacksad

Odp: Thomas Ott
« Odpowiedź #167 dnia: Kwiecień 25, 2012, 03:10:56 pm »
Wreszcie jakaś normalna rozmowa.... U Otta powiedzenie "obraz za 100o słów" nabiera nowego wymiaru. Weźcie Panowie najkrótszą, banalną histofrię z ktoregokolwiek komiksu i napiszcie opowiadanie. Tej samej treści, z tym samym nastrojem, na tyle samo stron. Da radę? Śmiem wątpić...
Chrzań się, Smirnov

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Thomas Ott
« Odpowiedź #168 dnia: Kwiecień 25, 2012, 03:27:46 pm »
U Otta powiedzenie "obraz za 100o słów" nabiera nowego wymiaru. Weźcie Panowie najkrótszą, banalną histofrię z ktoregokolwiek komiksu i napiszcie opowiadanie. Tej samej treści, z tym samym nastrojem, na tyle samo stron. Da radę? Śmiem wątpić...
Oczywiście teoretycznie, bo tak czy siak powstałaby nowa jakość artystyczna... Ale naturalnie masz rację, Blacksadzie. Dla mnie Ott jest doskonale "integralny" w oddziaływaniu na odbiorcę - w ogóle nie chce mi się analizować jego komiksów osobno od strony scenariusza i grafiki. Wielka klasa jego dzieł, jakaś artystyczna totalność, kompleksowość wręcz nie pozwala na to.

Offline YohnJossarian

  • Redaktor Gildii Filmu
  • Starszy Mistrz
  • *
  • Wiadomości: 385
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Thomas Ott
« Odpowiedź #169 dnia: Kwiecień 25, 2012, 06:47:46 pm »
Weźcie Panowie najkrótszą, banalną histofrię z ktoregokolwiek komiksu i napiszcie opowiadanie. Tej samej treści, z tym samym nastrojem, na tyle samo stron. Da radę? Śmiem wątpić...

"Numer..." ma 144 strony. Myślę, że powierzchni na jego wersję literacką byłoby aż nadto.

w ogóle nie chce mi się analizować jego komiksów osobno od strony scenariusza i grafiki. Wielka klasa jego dzieł, jakaś artystyczna totalność, kompleksowość wręcz nie pozwala na to.

Zgadzam się. Grafika i scenariusz są u niego bardzo spójne. W ogóle jeśli chodzi o takie opowiadanie samym obrazem, tworzenie za jego pomocą nastroju, budowanie napięcia, to trudno mi podać w tej chwili kogoś lepszego.

Offline Dariusz Hallmann

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 3 391
  • Total likes: 2
  • Batman: Ben Affleck Case
Odp: Thomas Ott
« Odpowiedź #170 dnia: Styczeń 05, 2014, 05:23:54 pm »
"Nowożeńcy" - lektura komiksu dostarczyłaby mi pewnie większej satysfakcji, gdybym wcześniej nie obejrzał filmu, niemniej oddziaływanie albumu i tak jest potężne. Samo obserwowanie "wydrapanych" kadrów oraz tego, jak sprawnie Ott buduje z nich narracyjną strukturę powoduje, że moje komiksofilskie serce zaczyna bić szybciej. Nie podoba mi się jedynie polski tytuł, bo oryginalny - "Dark Country" - wydaje się być dość integralnie związany z wymową komiksu. Przydałaby się jakaś inna opcja.   

Offline giera

Odp: Thomas Ott
« Odpowiedź #171 dnia: Czerwiec 24, 2015, 08:58:59 pm »
Wielokrotnie oglądałem jego prace i za każdym razem nie mogę się nadziwić efektom końcowym. Jak mu się udaje uzyskać głębię przestrzeni? Jak mu się udaje ożywiać swoich bohaterów, nadawać im, wyciągnąć z cienia aż tak wyraziste rysy twarzy i zbudować całą mimikę. To z jaką lekkością buduje przestrzeń, w jaki sposób szafuje perspektywą oraz kątem ujęcia „kamery” zakrawa o mistrzostwo świata – na przestrzeni jednej planszy każdy z paneli to efektowny (i efekciarski ale w pozytywnym rozumieniu tego słowa) popis.

https://dybuk.wordpress.com/2015/06/23/r-i-p-best-of-1985-2004/
Gdzie teraz jesteś, Batmanie? Teraz, gdy Ciotka Heriot doniosła o zniknięciu Robina(…). Gdzie teraz jesteś, gdy SHAZAM! Kapitana Marvella odbija się echem o ściany widowni?
[Brian Patten]
http://dybuk.wordpress.com

 

anything