trawa

Autor Wątek: Komiksy Empro  (Przeczytany 124400 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline empro

Komiksy Empro
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 26, 2006, 09:49:40 am »
http://www.metropol.pl/metropol.pdf

tutaj można znalexć pierwszy odcinek JackAssa,
jest to pierwsza historyjka, która powstała specjalnie na konkurs, i to bardzo szybko, i to właściwie po raz pierwszy wysłana na konkurs bez wiary w możliwość odniesienia sukcesu, a tu, prosze taka niespodziewanka :)
od razu powiem, że to jest JackAss taki jak w MTV, więc proszę nie spodziewać się niczego ambitnego i mądrego, ot obsceniczność, troszkę masakry z dodatkiem wielkiej porcji głupoty, taki będzie ten cykl :)

dodatkowo w Metropolu spora dawka Chuck'a Norris'a więc zajrzeću chyba warto :)

pozdrawiam
eM

Yogi Bear

  • Gość
Komiksy Empro
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 26, 2006, 10:20:27 am »
Gratuluję empro. ;)   Tylko ten pdf kurde nie chce mi sie otowrzyć. Czy tylko ja mam z tym problem?  :?

Offline empro

Komiksy Empro
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 26, 2006, 10:27:20 am »
Cytat: "Yogi Bear"
Gratuluję empro. ;)   Tylko ten pdf kurde nie chce mi sie otowrzyć. Czy tylko ja mam z tym problem?  :?


Dziękuję bardzo :)
fakt, że .dpf troszkę długo się otwiera, ale powinien się w końcu otworzyć spokojnie :)

Offline Łamignat

.....
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 26, 2006, 11:43:35 am »
Mnie się otfoszyło :)
Komiks hm......   jak to Jackass  - głupkowaty , ale kreska bardzo mi sie poboba  :)
jeszcze raz gratulacje  :D

Offline empro

Re: .....
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 26, 2006, 12:00:50 pm »
Cytat: "Łamignat"

Komiks hm......   jak to Jackass  - głupkowaty  


no i taki miał być właśnie :)
raz, że przyznaje, że nie jestem najlepszy w wymyslaniu takich krótkich jednoplanszówek, żeby były mega  dowcipne, z mocną inteligentną puentą, no i sama konwencja JackAssa jako mowtywu przewodniego wymusza niejako, tę głupkowatość, ale patrząc z dystansem na tego typu wygłupy nawet dobrze się w takiej konwencji czuję :)
można się wyżyć, jednocześnie wszystko zrzucając na charakter programu :) i nie mieć samemu wyrzutów sumienia, że robi się coś tak.... idiotycznego :)
wielka radocha :)

Offline Łamignat

.....
« Odpowiedź #50 dnia: Styczeń 26, 2006, 12:04:19 pm »
Przeciez nie powiedziałem , że spodziewałem się czegoś wyjatkowo ambitnego :) sama tematyka komiksu  świadczy o jego "głębi"  :lol:
Ale mam nadzieję, ze tworzenie go da Ci możliwość wyjścia z portu i wypłynięcia na nieco szersze wody. MTV to przeciez potęga więc szukaj tam kontaktów :D

Offline empro

Komiksy Empro
« Odpowiedź #51 dnia: Styczeń 26, 2006, 12:14:00 pm »
Łamignacie Drogi :)
co do wypływania i innych żeglarskich powiedzeń, to oczywiście jest to jakaś szansa, ale z doświadczenia wiem, że czasami im większa firma tym trudniej sie z nimi dogadać, publikowałem już w pismach będących częścią międzynarodowych koncernów wydawniczych i z nimi własnie najtrudniej dojść do jakiegokolwiek porozumienia, dlatego też Metropol i MTV mnie przerażają aż :)
ale póki co idzie dobrze i mam nadzieję, że z tej mąki będzie chleb :)

chociaż mimo wszystko, najważniejsze jest robić, robić i jeszcze raz robić, oczywiście jak najlepiej się potrafi :)

Offline ljc

Komiksy Empro
« Odpowiedź #52 dnia: Styczeń 26, 2006, 12:17:11 pm »
witam,
na pedefik faktycznie trzeba poczekać troszkę...
tak wogóle: GRATULACJE
sam komiks, hmn - do dupy nie jest, ale coś w tym jest:)
czaję, że taki gryps ma być, tego wymaga formuła etc.
kreska mi się podoba - nowoczesna bym rzekł i taka cartoonowa...

i jeszcze tylko podkreślę dla jasności:
wielki sukces, który może coś zmienić - nie przejmuj się krytyką, że takie albo srakie - jak cię nie kręcą takie histotyjki, to potraktuj to jako robotę

sorry za mentorowanie, ale nie mogłem się powstrzymać:)

pzdr
Julek
tamtam!

Offline empro

Komiksy Empro
« Odpowiedź #53 dnia: Styczeń 26, 2006, 12:27:23 pm »
Cytat: "ljc"
witam,
tak wogóle: GRATULACJE

dziękuję bardzo :)
Cytat: "ljc"
sam komiks, hmn - do dupy nie jest, ale coś w tym jest:)

dobrze powiedziane :)
Cytat: "ljc"
kreska mi się podoba - nowoczesna bym rzekł i taka cartoonowa...

to mnie cieszy, bo właśnie taka kreskę sam preferuję i taką staram sie operować :)
Cytat: "ljc"
nie przejmuj się krytyką, że takie albo srakie - jak cię nie kręcą takie histotyjki, to potraktuj to jako robotę

bardzo lubie słowa krytyki, kontruktywnej rzecz jasna, bo łatweij wtedy spojrzeć z boku na swoja pracę no i dzięki temu eliminować błędy i robic lepsze rzeczy, albo przynajmniej przemyslec pewne rzeczy :)

a co do samych historyjek, to przyznam, że na początku JackAssa oglądałem jako taką ciekawostkę :) potem jak zaczęli odnosić sukcesy to raczej pomyslałem, że jest to dziwne, że na świecie istnieje zapotrzebowanie na cos takiego i zdałem sobie sprawę, że nie jest zdrowa taka fascynacja, tego typu występami :)
Johnnego i spółkę darzę jakimś dziwnym rodzajem szacunku, że potrafili dobrze zarobić na takich debilizmach :)

sam uważam, że wszystko jest dla ludzi i nawet JackAss nie jest zły i można go obejrzeć, co wiecej może się nawet podobać, ale dla własnej higieny psychicznej lepiej patrzeć na to z dsytansem i wiedzieć, że nie jest to najzdrowsza forma rozywki :) (intelektualnej no i ogólnie :))


[/quote]

Offline ljc

Komiksy Empro
« Odpowiedź #54 dnia: Styczeń 26, 2006, 12:37:19 pm »
z ta krytyką, to miałem na myśli samego JackAssa - tzn. że ktoś będzie zarzucał Ci, że robisz takie - eufemizując - mało ambitne rzeczy itd. - żebyś takimi uwagami się nie przejmował
:)
a co do samego przejmowania się krytyką, to chyba dobry zwyczaj dla twórcy - w tym sensie, że nie pozwoli mu zapętlić w świecie własnych wyobrażeń i skojarzeń, które będzie wartościował najwyżej i konstatował: nie znają się sztuce...

ot taka ogólna uwaga :)

pzdr
Julek
tamtam!

Offline empro

Komiksy Empro
« Odpowiedź #55 dnia: Styczeń 26, 2006, 12:43:22 pm »
Cytat: "ljc"
z ta krytyką, to miałem na myśli samego JackAssa - tzn. że ktoś będzie zarzucał Ci, że robisz takie - eufemizując - mało ambitne rzeczy itd. - żebyś takimi uwagami się nie przejmował
:)
a co do samego przejmowania się krytyką, to chyba dobry zwyczaj dla twórcy - w tym sensie, że nie pozwoli mu zapętlić w świecie własnych wyobrażeń i skojarzeń, które będzie wartościował najwyżej i konstatował: nie znają się sztuce...


mało ambitme rzeczy są też potrzebne :) i sam je bardzo lubię bo pozwalają sie oderwać i zrelaksować i czasem tez mózg potrzebuje odpoczynku :) a że sam mogę je robić, to nawet się cieszę :)

co do krytyki, to jest ona mi potrzebna do spojrzenia z boku, czasem coś sie zrobi i doskonale wie co, jak i dlaczego, ale wie sie to dlatego, bo się samemu tak zrobiło :) (mądre zdanie  :roll: ), i czasami okazuje się, że nie wszyscy tak to widzą, że wręcz nikt tego nie widzi, i właśnie dzięki krytyce można w przyszłości robić jak najmniej takich błędów

Offline redkac

Komiksy Empro
« Odpowiedź #56 dnia: Styczeń 26, 2006, 12:54:20 pm »
śmiechowe :) a jak dzięki takim wygłupom jeszcze będziesz zarabiał to nic tylko się cieszyć.

graty :)
o dobrze, że komuś jest dobrze. I bardzo dobrze.

KRL

  • Gość
Komiksy Empro
« Odpowiedź #57 dnia: Styczeń 26, 2006, 02:21:20 pm »
Mi sie nawet klepsydra nie pokazała przy otwieraniu tego ...tylko biały ekran widzę....a podobno dobre łącze mam. Jak sie otworzy i zapoznam to sie odezwę...jak sie nie odezwę znaczy .... że kopnąłem komputer.

KRL

  • Gość
Komiksy Empro
« Odpowiedź #58 dnia: Styczeń 26, 2006, 02:29:27 pm »
Poszło:) kurcze...znim mi się poprzedni post tutaj wysłał...no proszę.
Jest dobrze..szkoda że rozdzielczość taka siaka. Ale fajno jest...
Faktycznie Kieślowski to to nie jest ale też oczywista nie ma co rozkminiać tego tematu przy tym komiksie. Ja to nawet powiedziałbym- ZA MAŁO DEBILNE, ale Empro sie pewnie rozkręci:)  A propos.... masz tam autorze cenzurę jakąś? Możesz narysować akumulator podpięty pod jaja czy tylko takie lajtowe przechodzą? A tak z czystej ciekawości pytam...

Offline empro

Komiksy Empro
« Odpowiedź #59 dnia: Styczeń 26, 2006, 02:39:32 pm »
Cytat: "KRL"
Poszło:) kurcze...znim mi się poprzedni post tutaj wysłał...no proszę.
Jest dobrze..szkoda że rozdzielczość taka siaka. Ale fajno jest...
Faktycznie Kieślowski to to nie jest ale też oczywista nie ma co rozkminiać tego tematu przy tym komiksie. Ja to nawet powiedziałbym- ZA MAŁO DEBILNE, ale Empro sie pewnie rozkręci:)  A propos.... masz tam autorze cenzurę jakąś? Możesz narysować akumulator podpięty pod jaja czy tylko takie lajtowe przechodzą? A tak z czystej ciekawości pytam...


rozdzielczość niestety jest dupna w .pdfach :(
ale na szczęście na papierku wygląda miło :)

mam nadzieję, że debilność JackAssa uda mi sie pogłebić, nad czym usilnie pracuję :)

co do cenzury to niestety jest takowa, niby mogę wszystko, ale musze dawać scenariusz do zatwierdzenia i wtedy się okazuje, że niekoniecznie wszystko,
na przykład odcinka z kolesiem golącym gębę w trakcie skoku na bungee pewnie nie zobaczymy nigdy :( (za dużo krwi + epatowanie brutalnością)

ale na szczęście większość pomysłów prezchodzi :)

 

anything