Przygodoskop

[Elum]

Jako że Sammy regularnie reklamuje GGK na forum Przygodoskopu, pomyślałem, że nie będziecie mieli nic na przeciwko, jeśli zrobię coś podobnego u Was (mam nadzieję nie zostać zmieszany z błotem pośniegowym ).

Ale do rzeczy. Nie chcę żeby to zabrzmiało jak kolejne durnowate ogłoszenie, dlatego napiszę wprost - nie szukamy zastępców naczelnego, a raczej osób, które miałyby ochotę od czasu do czasu coś na Przygodoskop napisać. Głównie mam tu na myśli recenzje i krótkie opisy do encyklopedii (w której wciąż mamy niestety spore ubytki).

Ile płacimy? Półtorej pączka za recenzję, pół pączka za opis. Pączki wysyłamy priorytetem, w podwójnych kopertach. Jeśli ktoś nie lubi pączków, w ostateczności mogą być kremówki (w potrójnych kopertach, bo szybciej przesiąkają).

I to chyba na razie tyle. Osoby zainteresowane współpracą z "największą polskojęzyczną stroną o przygodówkach" zapraszam do zgłaszania swoich ofert przez całą dobę (można nawet w nocy!) na nasz redakcyjny adres pod linkiem:

przygodoskop.gry-online.pl/redakcja.htm

[Gambit]

Aż z ciekawości zajrzałem, w jaki sposób Sammy nas reklamuje...i nasuwa mi się jedna myśl...

Sammy rzuca linkami do swoich recenzji. Czyli zaprasza do czytania naszego serwisu. Twoje ogłoszenie jest zupełnie czymś innym...i właściwie przed zamieszczeniem takowego, miłoby było, gdybyś zapytał koordynatora GGK, czy możesz szukać współpracowników do swojego serwisu na naszym Forum.

Bo czym innym jest linkowanie tekstów, a czym innym zapraszanie do współpracy.

Ale jako, że jestem dzisiaj w dość dobrym humorze, to temat zostawię. Ale na przyszłość...proszę pytaj...to nie boli.

[Sammy]

No proszę - Elum kontratakuje ;].

Ale nie ma tego złego, co by na mrozie trzydziestostopniowym nie zamarzło - w związku z tym, że wszyscy najlepsi tekściarze już dawno pisują dla GGK, odzew będzie raczej marny, a ja będę mógł nadal linkować do Gildii na stronach Przygodoskopu :P.

[***]

Dobra, nie wpisujcie się już tu, bo przez was ten temat jeszcze tu wisi i mają darmową reklamę

[Elum]

Ale jako, że jestem dzisiaj w dość dobrym humorze, to temat zostawię. Ale na przyszłość...proszę pytaj...to nie boli.

Zrozumiałem. Obiecuję, że to się już więcej nie powtórzy.

Ale nie ma tego złego, co by na mrozie trzydziestostopniowym nie zamarzło - w związku z tym, że wszyscy najlepsi tekściarze już dawno pisują dla GGK, odzew będzie raczej marny, a ja będę mógł nadal linkować do Gildii na stronach Przygodoskopu :P.

I tak byś mógł linkować, więc na jedno wychodzi

[Sammy]

To przygotuj się, Elum, polinkuję sobie jutro