Chciałbym o wiele więcej z Vertigo, niż się w Polsce ukazuje, a raczej - niż się w Polsce ostatnio ukazywało.
Lecz gdyby wydawcy dokończyli jedynie serie, które do tej pory trafiły na polski rynek, byłbym także bardzo szczęśliwy.
Póki co dostałem niedawno z Vertigo (via Egmont) "Incognegro". To niezły komiks, ale jednak wyczuwa się w trakcie jego lektury rozdźwięk między wątkiem kryminalnym – całkiem zgrabnie wymyślonym, nie powiem – a stroną agitacyjną. Tak jakby jedno było alibi dla drugiego.
Ale rzecz ma klimat, również dzięki rysunkom Warrena Pleece'a oraz tłumaczeniu Krzysztofa Uliszewskiego.
