Autor Wątek: Wyobraźnia pana E., czyli twory Gartha Ennisa  (Przeczytany 61943 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline pitupit

  • Kawaler Bractwa Św. Jerzego
  • ****
  • Wiadomości: 484
  • Total likes: 0
  • watchmen's time
Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #30 dnia: Kwiecień 04, 2003, 12:42:13 pm »
Cytat: "Inszy"

Ennis robi nienajlepsze komiksy, a czasami szkodliwe, a ludzie którzy tego nie pojmują są moim zdaniem - dziwni... :shock:


 preacher czytany wyrywkowo,  pobieżnie może rzeczywiście zaszkodzić .zresztą jes też ostszeżenie na okładce....
nauczyciel angielskiego szuka pracy miedzy gdynia i wejherowem

Offline Inszy

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #31 dnia: Kwiecień 04, 2003, 02:50:20 pm »
"Pielgrzym" czytany dokładnie jest zdecydowanie szkodliwym komiksem :?
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Offline pookie

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 04, 2003, 02:59:42 pm »
Cytat: "Inszy"
"Pielgrzym" czytany dokładnie jest zdecydowanie szkodliwym komiksem :?


A na czym polega "szkodliwość" Pielgrzyma? Moim zdaniem, to poważny zarzut i chciałbym poznać jego przyczynę.
 for Pookie

Offline Inszy

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #33 dnia: Kwiecień 04, 2003, 03:40:01 pm »
Jego szkodliwość polega na tym, że może się znaleźć taki dzieciak, jak w samym komiksie, co uwierzy w chorą filozofię życiową prezentowaną przez Pielgrzyma.
A nie da się ukryć, że Pielgrzym był chorym, morderczym psychopatą i należałoby go wyeliminować ze społeczeństwa w jakikolwiek sposób.
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Offline Clayman_

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #34 dnia: Kwiecień 04, 2003, 03:58:40 pm »
a nie boisz sie ze jakis dzieciak uwierzy w filozofie zyciowa toma i jerrego?
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Inszy

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #35 dnia: Kwiecień 04, 2003, 04:27:00 pm »
"Trochę" za duża różnica jest między "Tomem i Jerrym", a "Pielgrzymem" by dawać takie porównania.
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Offline KoM@R

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #36 dnia: Kwiecień 04, 2003, 05:20:24 pm »
kurcze-stało się ,uwieżyłem w filozofie Pielgrzyma...WSZYSCY MUSICIE UMRZEĆ BOWIEM j am just a komarpilgrim....HAHAHAHA
mmmm....

Offline Inszy

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #37 dnia: Kwiecień 04, 2003, 05:46:14 pm »
Śmiej się śmiej, ale pod wpływem, zdawałoby się, niegroźnego komiksu "Nick Fury" dzieciaki wydłubywały sobie oczy. Pod wpływem Batmana skakały przez okno rozwijając płaszcz. Że już nie wspomnę o Supermanie...
A przecież oni przekazywali również jakieś pozytywne cechy.

Tak samo bym zareagował gdyby ktoś zrobił z Hitlera główną postać komiksu, więc bez urazy, ja po prostu nie znoszę takich gnoi. Na krzesło elektryczne i już :evil:
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Offline Clayman_

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #38 dnia: Kwiecień 04, 2003, 05:51:49 pm »
nie lepiej byloby po prostu nie pozwalac dzieciom czytac komiksow nie-dla-dzieci  zamiast od razu wprowadzac cenzure?
:<Życie bez rzadów Tuska jest dla mnie niczym...>:.

Offline Inszy

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #39 dnia: Kwiecień 04, 2003, 05:55:57 pm »
Oczywiście!
Tylko u nas nie respektuje się takich ograniczeń :?
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Offline Błendny Komboj

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #40 dnia: Kwiecień 04, 2003, 07:12:10 pm »
Czy pierwszy "Pielgrzym" jest "szkodliwy"? Ennis zadaje pytanie, czy można zasłonić zbrodnię religią jako tzw. wyższym celem i nie ustosunkowuje się do tego moralnie. Nie wiem jak Wy, ale ja nie popieram tego co zrobił Pielgrzym i raczej nie byłbym skłonny go naśladować. Nie, ten komiks raczej szkodliwy nie jest.
Inaczej jest z kontynuacją, w której scenarzysta winę za postępowanie bohatera zwala na... Boga. Pielgrzym jakoby kierował się Pismem i, biedaczek, popadł w niegodziwość. I to jest karygodne uproszczenie ze strony Ennisa: bo w samym Piśmie nie ma zdania, które by do czegoś podobnego namawiało, zaś Ewangelia jest istną wykładnią filozofii tolerancji i tylko spojrzenie na religię przez pryzmat historii kościoła katolickiego może skłaniać do przypuszczeń, że religia implikuje zło. Pielgrzym sam jest winien tego co nawywijał i nie można zrzucać tej winy na Biblię.
Lord of the Rings" is a piece of crap.

Offline Inszy

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #41 dnia: Kwiecień 04, 2003, 07:23:20 pm »
Cytuj
Ennis zadaje pytanie, czy można zasłonić zbrodnię religią jako tzw. wyższym celem i nie ustosunkowuje się do tego moralnie.

W pewien sposób się jednak ustosunkowuje. Przecież zło wygrywa.
Pielgrzym zresztą się chyba nie zasłania religią, tylko kieruje jakąś jej chorą mutacją, która powstała w jego głowie.

Ogólnie Ennis ma jakieś dziwne "ciągotki" do takich rzeczy. W końcu o Punisherze powiedział, że fajnie zrobić komiks o seryjnym mordercy. Co prawda morduje złych, ale jednak Frank jest normalnym psychopatą.
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Offline mykupyku

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #42 dnia: Kwiecień 04, 2003, 08:02:05 pm »
jako że wiele osób poepłnia z powodu życia i/lub głupoty samobójstwa, to powinno się zakazać życia, a już na pewno chronić przed nim głupców i dzieci

jako że człowiek dopuszcza się zła i zbrodni, należy zakazać człowieka


jako że żyletki czasem kaleczą, należy zakazać żyletek, i golenia a co tam



taaa, idąc tym tropem należy uznać dzieła Ennisa za szkodliwe :)
opyright by mykupyku

Offline Inszy

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #43 dnia: Kwiecień 04, 2003, 08:04:55 pm »
Czyli podsumowując - takie "Main Kampf" jak najbardziej powinno być dostępne w księgarniach, bo i tak nie jest szkodliwe.
a przykład ten kwaczący kaczor Donald... On nie zna litości. Jest okrutny i bezwzględny. Jeśli nawet dochodzi do jakiegoś celu, to po trupach. Jego prawem jest prawo zemsty.

Offline Gościu

Wyobraźnia pana E.
« Odpowiedź #44 dnia: Kwiecień 04, 2003, 08:33:06 pm »
Mein Kampf to insza inszość

Kaznodzieja może być szkodliwy dla dzieciaków. Równie szkodliwy jest Czas apokalipsy i Siedem. Preacher to komiks tylko dla dorosłych i jako taki traktuje o poważnych sprawach.
Prawdę mówiąc nie znam komiksu który by bardziej zasłużył na nalepkę "Tylko dla dorosłych". Już bym wolał żeby dzieciaki czytały Serpieriego niż Kaznodzieję!

Ale przyznaj się, Inszy, jaki komiks wyrządził ci taką szkodę, że nie zauważasz absurdalności postawienia Hitlera obok Ennisa?