zakochanie to stan.miłośc to uczucie które osoba żywi.
Nie. Miłość to decyzja i działanie wynikające z tej decyzji, a nie uczucie. Świadome i wolne działanie.
Zewnętrzne objawy i brak różnicy pomiędzy miłościa a porządaniem? Załóżmy dwie teoretyczne sytuacje:
-Poszedłem sobie na imprezkę, poznałem fajną dziewczynę. Serduszko mocniej mi zabiło, buźka zbrobiła się czerwona, cały podekscytowany byłem. Czysto biologiczne objawy.
-Od kilku lat mam żonę. Żyjemy sobie tak razem, uśmiechamy się do siebie, kochamy się itp., ale już nie ma między nami tego "ognia" jak na samym początku. I jest to zupełnie normalne, bo wiadomo, że nie na uczuciu zbudowany jest nasz związek.
Teraz pytanie, obie kobiety potrzebują na przykład mojej nerki, czy chociażby mojej obecności, czegokolwiek.
Komu oddam nerkę/mój czas/wypłatę/cokolwiek? Oczywiście, że żonie, a nie jakiejś ładnej lasce z klubu. Bo żonę kocham.
Ale Dread, czy nasza "wolna wola" nie jest ciągiem zależność... Jak zdefiniujesz wolną wolę?
Zdolność do zupełnie nieskrępowanego działania. Mogę być dobry albo zły. W identycznej sytuacji mam możliwosć dowolnego zachowania.
Wolą kierują uwarunkowania, a także rozum. Dlatego też nie zabiję człowieka, chociaż mogę. Program moze naśladować wole, ale nigdy wolnym nie będzie, gdyż jest "skrępowany" przez siebie samego. Żeby być wolą musiałby mieć w sobie uwzględnione wszyskie możliwości - wtedy sam program miałby nieskończoną długość. Jak taki napiszesz, to daj mi znać.
Tylko że w Chobits zostało to inaczej pokazane Hideki przyznaje się do tego że kocha Chii. Czyli człowiek może kochać persecona nie zwracając uwagi że nie jest on człowiekiem i ja się z tym zgadzam.
Kocham cocacolę. Kocham spać. Kocham moją pracę. Kocham mój motocykl. Kocham mojego psa. Kocham moją żonę.
Które z powyższych zdań nie pasuje do pozostałych?
Niektore zwierzęta też są inteligętne a jednak ludzmi i ch nie nazywamy...
Pok napisał "intelekt" a nie "inteligencja".