klasa, nie ma co! w Kanaliadzie kreska Otusiunia mi się podobała (a nawet były dwa style rysowania - oba mi pasowały), w Veronique pierwszej też mi się podobały (a nawet był super rozmach, zdecydowanie rozwijający schematyczny scenar), no a z tego co wiem z urywków, w Veronique dwójce to już jest super klimat kreskowy!
popieram przedmówcę, z zinów do szerszego obiegu! album na ponad 100 stron.