trawa

Autor Wątek: "Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"  (Przeczytany 46030 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline empro

"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #75 dnia: Marzec 03, 2006, 12:18:18 pm »
Cytat: "mistrzu zagłady"
nawet recki nie uświadczysz.


ja ze swjej strony moge powiedzieć, że recki Czaka będą przynajmniej w dwóch pismach :)

Miszczu btw może i komiksy z Domu Komiksu chciałbyś dac do recenzji :)

Offline T-ermos

"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #76 dnia: Marzec 03, 2006, 12:30:04 pm »
Z tego co wiem naklad bedzie bardzo limitowany.
Wiem jakie ceny hulaj po drukarniach. Cyfrowo mozna juz za 2zl taki albumik druknac.
Obawiam sie tylko, ze nikt poza WSK nie bedzie mogl kupic tego komiksu:( A  samobojstwem medialnym tytul moze sie pochwalic juz na wstepie:)

W Polsce jest lipa, to fakt ale na szczescie nie lykamy tu wszystkiego bezkrytycznie. Pamietacie jak dawno temu Liroy rzadzil w kazdym klubie i nagle bec powstal kawalem "Antyliroy", bodajze Peya ze Slums A to wymotal. Za granica az tak pieknie nie ma. Swiadczy to tylko o tym ze jeszcze MYSLIMY.
Po akcji z Czakiem zastanawiam sie czy nie zejsc do totalnego podziemia i olac majstrimowe chalturzenie. Zaczac wydawac jakiegos totalnie podziemnego zina i jechac lamerstwu po garach!

elo
zy solista to koles ktory soli zupe?

KRL

  • Gość
"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #77 dnia: Marzec 03, 2006, 12:51:13 pm »
Z góry pisze że projekt o Czaku i ojcu dyr. bardzo mi podpasił, ale się wtrącę.
Słuchaj Termosie - a może pójść w inną stronę- nie wiem czy takie jechanie po garach wprost jest najlepszym sposobem- jeżeli jest u nas jak jest, to moim zdaniem zamiast schodzić do totalnego podziemia gdzie przeczyta Ciebie 30 osób i gówno z tego będzie- pojechac po całości projektem wysokonakładowym gdzie jedziesz po wszystkim i wszystkich ale z nutką czegoś takiego jak ...alegoria, symbol, porównanie, przeniesienie- kufa - same mądre słowa... chodzi mi o to że można zrobić bekę o czymś co np. w komiksie nawet nie wystąpi a wszyscy będą wiedzieć o co chodzi- to co robili nasi wojujący artści w czasach słodkiego pięknego PRLu. Trzeba zmylić cenzurę a nie spóścić głowę i zejść do podziemia- bo w podziemu masz i pedofilię i grupy nazistowskie... i cenzura faktycznie ich nie rusza... bo jak ma ruszyć coś czego znaleść trudno i co nie kole w oczy szerszej grupy społeczeństwa - a tobie przecież chodzi o wbijanie szpilek w gały ludziom- ja bym na twoim miejscu zrobił komiks o Rydzyku w takiej formie że sam ojciec dyr. kupiłby ten komiksw Empiku - przeczytałby go i śmiał sie z głównego bohatera- a wszyscy w okół polewali by z niego wiedząć że wielki wróg wszelakiej krytyki na swój temat, nieświadomie sra ze śmiechu z histori o sobie- kumasz? Zrób taka historie, którą nawet PIS byłby w stanie zasponsorowac w druku a która pod mgiełką kryje jechanie po garach Kaczyńskich sryńskich i pierdzińskich... a Czak może wystąpić i tak :)
Twój pomysł z zejściem do podziemia to najprostsza i najłatwiejsza droga... do tego tchórzliwa. Bo nie trafią Twoje komiksy do ludzi których mogły by one albo uświadomić albo skompromitować albo wku***ć tylko do bandy zapalonych komiksiarzy którzy kupią każdego zina byle był za 5 zeta i miał jakies tam rysunki.

P.S. Nie chciałem Cie obrazić czy coś- jestem Twoim wielkim wielbicielem normalnie i chciałem tylko pomóc...

Offline Kingpin

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 273
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Official Mroja Spokesman
"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #78 dnia: Marzec 03, 2006, 12:59:33 pm »
KRL mądrze prawi.
Tyle tyko, że taki komiks z "podwójnym dnem" (albo nawet potrójnym) to chyba jednak trochę trudniej zrobić niż "zwykłego" Czaka ;)
Wbrew pozorom OłDi i Pisiaki to cholernie inteligentne bestie (no przynajmniej niektórzy;) ) i doszukają się "treści wywrotowych" nawet w "propagandowym" dziele.
Ale pomysł trafny i rada dobra.

Offline Julek_

"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #79 dnia: Marzec 03, 2006, 01:36:44 pm »
Kingpin,
nie chcę za bardzo offtopikować w tym temacie, ale mam na myśli taka delikatnasprawę. granice między prowakacją a sztuką, chamówą i bucostwem a złośliwością i pamfletem; wreszcie - cenzurą zewnętrzną, interwnecyjną czy prewencyjną, nieważne a zwykłym poczuciem taktu i jechaniem po kimś.

To wszytsko śliskie jest, rozmemłane i jednoznacznie niejednoznaczne 8) trudne do orzeczenia. Tak tylko delikatnie zauważam, żeby się z tą cenzurą tak nie wyskakiwać, bez powodu.

Offline Kingpin

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 273
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Official Mroja Spokesman
"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #80 dnia: Marzec 03, 2006, 01:58:00 pm »
Drugiej,
komiks jeszcze nie wyszedł, a już jest na cenzurowanym.
samocenzura - OK. - autor powinien sam ocenić, co jest "chamówą", a co "ostrą krytyką", czy "naśmiewaniem się".
Tylko tak sobie myślę: jeśli ktoś nie cenzuruje sam siebie, to czy może wymagać od innych, że go krytykują, wyśmiewają, też się nie kontrolując.
Nie widzieliśmy Czaka, nie wiemy czy będzie śmiesznym, celnym ciosem w pewne postawy, opinie i nie bójmy się tego powiedzieć - w pewne osoby, czy też będzie tylko koniunkturalnym kotletem - na pochwały albo zje*ki (autocenzura) przyjdzie czas.
Chodzi mi o pewne postawy:
nie możesz Z ZASADY powiedzieć nic złego/pogardliwego/śmiesznego na temat danej osoby/osób, bo jeśli to zrobisz, to "masz przeje**ne" (autocenzura)
Żeby było jasne: nie uważam żeby "genitalia na krzyżu" były sztuką, ale nie dajmy się zwariować!
Komiks Termosa (tj. Dżonego) ma być (mam nadzieję) rozrywką, żartem, ciętą ripostą, komentarzem rzeczywistości i w wolnym kraju żaden
#$%#% (daleko idąca autocenzura) Rydzyk (generalizuję) nie ma prawa utrudniać wydania takiego zeszytu.
Czak się jakoś nie obraża.
Jeżeli Ter... Dżony przekroczy granicę, to czeka go sprawa o naruszenie dóbr osobistych (ale dopiero po fakcie i w oparciu o obiektywną ocenę).
Wczoraj w programie "Co z tą Polską?" ni(e)jaki Kurski grzmiał, że Wybiórcza na każdej stronie krytykuje PiS. Sorry, ale czasy "przyklaskiwania władzy" mamy za sobą - jesteś u władzy, "na świeczniku" - będziesz krytykowany za błędy, głupoty...
Albo ta sprawa z zakazem wystawy t-shirtów... I niby dlaczego nie można nosić koszulki z napisem "Jestem gejem"??
Ufff napisałem się, ale im więcej o tym wszystkim myślę, to mnie cholera bierze (nie autocenzurowałem).
Polska za często dryfuje w stronę Iranu...

Offline Julius Corentin A.

"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #81 dnia: Marzec 03, 2006, 03:41:23 pm »
Cytat: "Kingpin"
Wczoraj w programie "Co z tą Polską?" ni(e)jaki Kurski grzmiał, że Wybiórcza na każdej stronie krytykuje PiS.

a czytasz woborczą?  prawde powiedzial.

(i prosze bez wdawania sie w glupia dyskusje ktora partia jest lepsza, ktora gazeta bardziej obiektywna etc. kto czyta Gazete ten widzi w jaki sposob przedstawiają nasz rząd. akurat nie tzreba się tu wykazywac zbyt wielka bystrością i okresloną orientacją polityczną, taką czy inną, zeby to zauwazyć. a ile w tej krytyce racji, ile interesu politycznego to inna sprawa.  )

jesli ktos chce prowokować/szokować, w porządku,
ja tam takiej potzreby nie czuje; czak mnie niespecjalnie bawi, ten drugi też..
no i granice tez jakies są, co już zostało powiedziane.

moim zdaniem nie ma co sie podniecać,
sam pomysł nie zwala z nog, a już opinie, że może to przedsięwzięcie spopularyzowac u nas komiks sa w ogole chybione, uważam. zreszte zobaczymy co z tego wyjdzie i wtedy bedzie mozna cos więcej powiedziec.

Offline mistrzu zagłady

"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #82 dnia: Marzec 03, 2006, 04:46:17 pm »
lekki offtop (bleblanie) z mojej strony odnośnie jednak tego komiksu m.in.
otóż takie motywy komiksowe jak ten są na ogół z góry skazane na niepowodzenie z jednego powodu (ale to tylko moja obserwacja, możecie dyskutować) - komiksiarze w Polsce jako jakaś tam społeczność nie stanowią żadnej siły, wynika to też często z hermetyczności całego nazwijmy to "fandomu".
to co może zrobić Raczkowski w PRZEKROJU może już być dowodem w sprawie dla przeciętnego komiksiarza. receptą na to - znowu moja opinia - jest... komercja. powolne pozyskiwanie przychylności opini publicznej.
w przeciwnym wypadku każdy taki projekt można będzie zgasić jednym telefonem buca z jakiejśtam popie@&*%$#@ej kancelarii. z tym QU#@^%$#em można walczyć tylko w ten sposób.
swego czasu ja z Krzychem Kałuszką wrzucaliśmy nasze "demonowe" komiksy do darmowej, lokalnej (acz o sporym nakładzie - okolo 100 tyś egz ponoć) gazecie, efektem były listy od moherowych babek, że są to komiksy dla dewiantów i recydywistów:) ale przy okazji uruchomienia działu komiksowego odbyło się wzmożone zainteresowanie gazetą w ogóle, szczególnie wśród młodzieży. a to jest już siła. kropla w morzu, ale powoli alleluja do przodu.
w naszej obecnej sytuacji nie widzę innego sposobu.
i na pewno nie w podziemiu. tu trzeba walki z otwartą przyłbicą.

Offline Julek_

"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #83 dnia: Marzec 03, 2006, 06:27:24 pm »
Juliuszu,
ładnie to ująłeś. sztuka musi być piękna, dla mnie to zasadniczy postulat.

Kingpin,
nie odnoszę w żaden sposób mojej poprzedniej wypowiedzi do tematu, do komiksu Termosa, tfu Dżonego. Ot, taka luźna dywagacja myślę, że mimio wszytsko ciekawa i warta dyskusji.

Offline T-ermos

"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #84 dnia: Marzec 03, 2006, 07:15:27 pm »
Zgadza sie, przez dlugi czas tluklem komiks do gazet i spoko ale tam cenzure mialem maxymalna.

PS.
Natchneliscie mnie ta dyskusja. Wlasnie mialem sie zabrac za Ciach Bajere 4 oraz pierwsza czesc "das MATRYHA" ale........
   Zaczne chyba materializowac moj pojechany projekcic traktujacy  o "prawdziwej meskiej przyjazni" osadzonej w czasach smokow i rycerzy.
Pewnie znowu nikt sie nie zdecyduje tego wydac ale coz, komiksy robie bo wole:) a nie bo musze.

PS2. odpalilem na mojej stronce dzial pt MUZA.
www.bslomka.com

pozdro
zy solista to koles ktory soli zupe?

Offline Kingpin

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 273
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Official Mroja Spokesman
"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #85 dnia: Marzec 03, 2006, 07:32:53 pm »
Cytat: "Julius Corentin A."
Cytat: "Kingpin"
Wczoraj w programie "Co z tą Polską?" ni(e)jaki Kurski grzmiał, że Wybiórcza na każdej stronie krytykuje PiS.

a czytasz woborczą?  prawde powiedzial.

No pewnie, że powiedział prawdę. Tylko, że za tym nie poszło pytanie, DLACZEGO krytykują?
Nie chcę robić offtopu, bo to nie czas i miejsce, ale krótko odpowiem.
Gazety (nie tylko "W") czytałem i za Millera i za Buzka i wcześniej. Krytyka była ZAWSZE. Tylko nagle teraz stała się niewygodna.
Ma być jeden punkt widzenia - kaczy.
Cytat: "Julius Corentin A."

kto czyta Gazete ten widzi w jaki sposob przedstawiają nasz rząd.

Jak rozumiem media powinny trąbić, że Dorn ustrzegł 550 obywateli przed kradzieżą samochodu, zamiast pisać o tym, że 5000 nie uchronił :roll: Tu nie Białoruś.
aha, może Twój rząd, ja na nich nie głosowałem, należę do tej gorszej Polski.
Sorki za offtop.

Offline mistrzu zagłady

"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #86 dnia: Marzec 03, 2006, 09:01:12 pm »
no właśnie, czy to aby na pewno jest offtop?

spójrzcie na to tak: jest ekipa ciuli, którzy próbują blokować wydawanie komiksów, bo im się nie podobają treści, rysunki i kij wie co jeszcze... tak się składa, że są oni trzęsącymi portkami frajeramii, poplecznikami ludzi rządzących, bądź samymi rządzącym.
po tym co napisał Termos odnośnie telefonów z "ostrzeżeniami" to już przestaje być śmieszne.
to nie jest oftop, to rzeczywistość wymusza taką rozmowę przy tematyce "komiks" i słowo "polityka" staje się tu słowem równie istotnym.
ech.

Offline Julius Corentin A.

"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #87 dnia: Marzec 03, 2006, 09:27:13 pm »
Cytat: "Kingpin"
Krytyka była ZAWSZE. Tylko nagle teraz stała się niewygodna.
(...)Jak rozumiem media powinny trąbić, że Dorn ustrzegł 550 obywateli przed kradzieżą samochodu, zamiast pisać o tym, że 5000 nie uchronił :roll: Tu nie Białoruś.

chodzi o to jak piszą,

gazeta (jakakolwiek) ma w tym względzie ogromne mozliwości, zaczynając od doboru zdjęc, tytułów, nagłowków, etcetc, na samym stylu pisania kończąc. niby drobiazgi, niby...
nie widzisz w jaki sposob G. pisze o lepperze i giertychu, w jaki o platformie, no i w końcu o pis'ie?
nie ma różnicy?.. niuansy...
bo jak jest kazdy widzi, ale podać można to na milion sposobow. mi juz zbrzydł ten styl.  

Cytat: "Kingpin"
aha, może Twój rząd, ja na nich nie głosowałem, należę do tej gorszej Polski.

uroki demokracji, i twoj i moj. (gwoli scislosci - ja na nich tez nie glosowalem)
i jakiej znowu gorszej polski..  ;)

rownież sorry za offt.

Offline lobsterandscrimp

"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #88 dnia: Marzec 03, 2006, 10:40:24 pm »
http://mujrushoffyblogasek.blogspot.com/ - moj słitaśny pamietniczek! | http://img441.imageshack.us/img441/9642/brkslsz6.jpg |||UWAGA, ZUBAŻAM DYSKUSJĘ

Offline T-ermos

"Czak Norys versus Ojciec Dyrektor"
« Odpowiedź #89 dnia: Marzec 04, 2006, 05:22:34 pm »
- Kiczuchy -
Od siebie dodam jeszcze w kwestii cenzury,iz:
jakis czas temu cyknalem animke na zlecenie w ktorej obok Mandaryny wystapil Jeden taki Jaroslaw w sejmie.
Kawalek pobujal u Wojewodzkiego i dopiero potm tv zaczela to emitowac , tvn 24 itd.
Pomyslodawca i autor pomyslu powiedzial,ze nawet nie mysli o tantiemach z zaiksu poniewaz nie chce miec nic na papierze. A czemu ano temu, ze w tv wszyscy byli tak zesrani ze sie wachali kilka dni przed emisja. Dopiero jak Wojewodzki wystartowal ,jakos poszlo.
Mam pytanie, skoro nie ma cenzury dlaczego taka akcja miala miejsce?

Kawalek jest tu:
http://www.szorty.pl/animacje.php
tu:
http://www.amadeusz2006.com/
lub tu:
www.bslomka.com
dzial filmy

pozdro
zy solista to koles ktory soli zupe?

 

anything