w ramach ogloszen zajezdniowych:
-opowiesci sa juz wydrukowane (tutaj wielkie dzieki dla motorniczego Asu, ktorzy przechowuje je w swojej zajezdni, nadzorowal druk i zarzadzal ruchem).
-rzeczywiscie bedziemy gniesc sie na WSK w doskonalym towarzystwie Marka Turka, Daniela, Blazeja i Jaszczebia wiec znalezc nas bedzie dosyc latwo.
-trwa zbieranie biletow autobusowych, tramwajowych (a Gil w ramach czynu spolecznego przyniosl nawet pociagowe).
i tak na koniec: komunikacja miejska jest w historyjkach ujeta roznie - od pretekstu do snucia opowiesci po waznego bohatera. przede wszystkim klimaty sa do-smiechowe.