Autor Wątek: Captain Tsubasa  (Przeczytany 7828 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline SmOucH

Captain Tsubasa
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 24, 2006, 01:43:19 pm »
Do Wszystkich Niewtajemniczonych :D

Na stronie ciach! moderatorskie ciecie! jest do pobrania cała seria Captain Tsubasa Road to 2002 wystarczy sie tylko zalogować i mozna "ciągnąć" do woli    :)

Offline Qraq

Captain Tsubasa
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 24, 2006, 01:45:52 pm »
nic wstydu ani zachamowań :roll:

ps. usuniesz sam ten post czy ma to zrobić moderator?

lol, ten gość jeszcze tam swoje dane podaje. Godne podziwu.
prosi o jakieś wpłaty. Czyli mamy juz próbe zarobku na piractwie. Wystarzy jeden życzliwy i niebiescy zrobią mu z kompa jesień średniowiecza.

Offline Dreadorus Maximus

Captain Tsubasa
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 24, 2006, 07:33:49 pm »
Do wszystkich niewtajemniczonych, promowanie piractwa jest ścigane prawem.

Że przeciw siódmemu przykazaniu to nawet nie mówię :lol:
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline Frey Ikari

Captain Tsubasa
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 24, 2006, 08:54:01 pm »
Aaaa!!!! Ppppiiiiirrraaacccciiiii!!!! Piarci na sterburcie!!!! Szykować 100 funtówki, zwinąć  głóny żagiel, przygotować się na abordaż!!! Na duchy siedmiu mórz to Czarna Perła...!!! Piraci z Karaibów atakują!!!

A tak na serio to z tego anime pamiętam niesamowite techniki matrixsowskie i piłki lecące przez dobre 10 minut przez całe boisko... Co nie oznacza że było to złe.

Offline raseku

Captain Tsubasa
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 24, 2006, 11:00:49 pm »
i tak najlepsze były piłki co sie spłaszczały od podkręcenia tsubasowego, i siatka bramki co sie rwała...
boisko dokonale oddawało owal naszego globu

a mała raseku chciała byc wtedy piłkarzem  :lol:

Offline Frey Ikari

Captain Tsubasa
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 26, 2006, 09:48:03 pm »
Dobre też były przygotowania przed oddaniem strzału... Można było w tym czasie obiad zjeść... A tak a propos strzałow... Ktoś by pomyślał że ci piłkarze mają w nogach ukryte działa gaussa, taka była siła rażenia. Zapewne dlatego za bramkami nikt nie stał...

Offline Dreadorus Maximus

Captain Tsubasa
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 26, 2006, 10:14:11 pm »
A jak mieli inaczej strzelać, gdy ich boiska miały kilka (naście) kilometrów długości, że aż za horyzontem bramka się chowała :)
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline Qraq

Captain Tsubasa
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 26, 2006, 11:03:34 pm »
a to ja tak przy okazji polecam film Shaolin Soccer. Odchodzą tam akcje że tsubasa sie chowa.

Offline Dreadorus Maximus

Captain Tsubasa
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 26, 2006, 11:18:22 pm »
Aa, cudowny! Lecę do własciwego tematu!
Cytat: ryceros
Lubię wejśc na jakiś topik i zamiast rzeczowej dyskusji czytać kłótnie i durne docinki.

Offline GenZo

Seria Captain Tsubasa
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 29, 2006, 01:13:35 am »
Bardzo mi sie podobała seria CT pod wieloma względami graficznie nawet nie najgorsza, a te postacie które wręcz lataja, robią nierealne ewolucje i kopią piłke z taka siła że bramkarzowi ręci łamią. To jest to. POLECAM
earch and Destroy

Offline Frey Ikari

Captain Tsubasa
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 29, 2006, 08:51:50 pm »
Tak to jest TO i to zdecydowanie po mundialu już bez naszej reprezentacji... gdyby nasi grali chociażby w połowie tak jak zawodnicy z tego animka..., świat byłby NASZ!!! :lol:

Offline MałaEP

ehhmm...
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 30, 2006, 04:01:38 pm »
Ogniste, tygrysie, podwójne strzały ... kilometrowe boiska, spłaszczone piłki rozrywane siadki bramiki za horyzontem... Ludzie toż to anime, że o sporcie nie znaczy, że ma być jak w realnym świecie ... A inne tego typu ekranizacje ... przeciesz to 'fantastyka' (jako pojecie czegoś nieistniejącego) jest.
Ja tam z miłą chęcią oglądałam Road To 2002 i jak bym tylko po polsku serie 1 miiała to bym oglądała z zaciekawieniem ...
Dzieki Tsubasie jestem kobietą lubiącą piłke nożną ... a to ponoć się ceni :]

Offline Louise

  • Redakcja KZ
  • Stolnik bracki
  • *
  • Wiadomości: 1 546
  • Total likes: 0
  • Płeć: Kobieta
Captain Tsubasa
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 30, 2006, 07:15:30 pm »
A ja jestem kobietą lubiącą piłkę nożną i wcale nie za sprawą Tsubasy. :)
Od CT wolę realistyczną i o wiele ciekawszą Jedenastkę Marzeń.

Offline MałaEP

Captain Tsubasa
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 31, 2006, 12:46:15 pm »
Wiesz każdy inną drogą dążył to liubienie pewnych rzeczy. Lubiłam gonic za pilką wcześniej, a CT był jedyną "poważną sprawą", która od ganiania była w stanie mnie odciągnąć ... A ilekroć oglądam mundial czy ME czy jakieś inne rozgrywik, to oglądam też CT.
A co do marzeń ect ... Świat anime raczej światem marzeń nie będzie ... Marzenia mogą się spełnić i są cześcią realnego świata ... Anime nie ma szans ... i dlatego są tak fantastyczne, bo całkiem nierealistyczne!

Offline Frey Ikari

Captain Tsubasa
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 31, 2006, 07:13:47 pm »
Cytuj
wolę realistyczną i o wiele ciekawszą Jedenastkę Marzeń.

A jaką jedenastkę?? Może jedenastkę Rasiakow?? :lol:  ;)
Cytuj
Marzenia mogą się spełnić i są cześcią realnego świata ... Anime nie ma szans ... i dlatego są tak fantastyczne, bo całkiem nierealistyczne!

Ja bym się z Tobą nie zgodził...

 

anything