Autor Wątek: Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich  (Przeczytany 815430 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline KoZZ

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #105 dnia: Sierpień 21, 2006, 03:07:28 pm »
Przy okazji waszej rozmowy, przypomniałem sobie o From Hell (tyle czekam, że zdążyłem już zapomnieć o nim), więc sprawdziłem , czy może są jakieś nowości na stronie top shelf i co się okazało?? Znowu przesuneli datę wznowienia :roll: :evil:
To się w głowie nie mieści ile już czekam na ten komiks :evil:
FOR YOUR CONSIDERATION

Offline donTomaszek

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #106 dnia: Sierpień 21, 2006, 03:07:57 pm »
Cos mi sie zdaje ze porywnanie cen jest bez sensu.
Trzeba by porownac czas jaki trzeba przepracowac by to czy tamto kupic.
Ile tam, a ile tu.

Ot taka dygresja.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline empro

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #107 dnia: Sierpień 21, 2006, 03:13:15 pm »
Cytat: "donTomaszek"

Trzeba by porownac czas jaki trzeba przepracowac by to czy tamto kupic.
Ile tam, a ile tu.


tam godzinę
tu miesiąc
 :evil:

Offline Kingpin

  • Szafarz bracki
  • *****
  • Wiadomości: 2 273
  • Total likes: 0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Official Mroja Spokesman
Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #108 dnia: Sierpień 21, 2006, 03:59:18 pm »
Cytat: "donTomaszek"
Cos mi sie zdaje ze porywnanie cen jest bez sensu.
Trzeba by porownac czas jaki trzeba przepracowac by to czy tamto kupic.
Ile tam, a ile tu.

Ot taka dygresja.

Chyba nie do końca o to mi chodziło.
Dzięki uprzejmości polskich sklepów internetowych można kupić amerykańskie komiksy w cenie (w przeliczeniu) 1 $ = 3 zł, czyli po kursie dolara. Komiks o cenie okładkowej 9,9 $ kupujesz za około 30 zł i to jest OK. i normalnie.
Anglicy liczą się drożej - komiks w cenie okładkowej 9,9 $ kupisz u nich w przeliczeniu na złotówki za ok. 45-50 zł - i stąd się bierze moje stwierdzenie: DROGO.
A że dla angola to i tak tanio, to inna zupełnie bajka...

Offline donTomaszek

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #109 dnia: Sierpień 21, 2006, 06:36:08 pm »
No tak, rozumujac w ten sposob to faktycznie masz racje.
Sometimes I'd like to get my hands on God...

Offline wonap

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #110 dnia: Sierpień 27, 2006, 11:36:37 am »
mama pytanie odnoscie serii zezytowej Green Lantern
czy druga edycja wydawana od 1990 to jest odswiezenie starych odcinkow czy moge to ciag dalszy tego co wychodzilo w 1960-88? tzn dalsze wydarzenia
i jeszcze mam pytana do wydan zbiorczych bo np Marvel wydaje essentiale ktore zawieraja stare wydania zeszytowe, czy DC wydaje cos takiego?

Offline iluvatarek

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #111 dnia: Sierpień 27, 2006, 12:06:42 pm »
Jeśli chodzi o wydania zbiorcze starych (bardzo starych) zeszytów z DC to są dwie serie: Archives (totalny old skul - w HC i w kolorze) oraz seria Showcase (black & white, miękka oprawa, odpowiednik Essentiali, głównie historie z lat 60-tych). W ramach tej ostatniej wyszedł 1 tom Green Lanterna.

Offline wonap

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #112 dnia: Wrzesień 02, 2006, 01:08:24 pm »
a ja mam pytanie odnoscie stanu komiksow tzn jest jakis standard okreslania NM VF F VG G F, NM to nowka wiadomo potem VF to tez prawie jak nowka ale np VG? w polskim tluamczeniu to znaczy bardzo dobre ale to dopiero czwarta ocena wiec jak? albo np Good to przedostatnia ocena wiec jaki jest stan takich komiksow? moga byc jakies powazniejsze uszkodzenia?

Offline Perfect Strangler

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #113 dnia: Wrzesień 02, 2006, 07:21:49 pm »
Tu są dwa dość dokładne opisy:
http://www.mycomicshop.com/info/grading
http://www.milehighcomics.com/information/grade.html

Skala jest dość szeroka i raczej mamy tam do czynienia ze stopniowaniem wysokiej jakości, niż przeciwnie - te naprawdę gorsze stany wrzucone są do 2-3 ostatnich.

Acz jeśli ktoś jest zboczonym perfekcjonistą, to i NM mu nie wystarczy :lol: A trzeba zauważyć, że Near Mint nie oznacza (czy też: nie musi koniecznie oznaczać) ideał.

Gdy jeszcze sam zbierałem, bez problemu wystarczały mi egzemplarze do Very Good włącznie - historia kompletna, cena ok. 2 razy niższa, a stan nierzadko wyglądał tak, że komiks nowy, tylko np. czyste rozdarcie na 2 cm na tylnej okładce (która i tak jest wyładowana reklamami). Gdy miałem do wyboru tylko NearMint i Good, z reguły też kończyło się na tym drugim :)

Przy Fair trzeba już zachować daleko idącą ostrożność - z tym stanem spotykałem się głównie w przypadku komiksów z lat 70. i 60. Okładka dzielnie brała na klatę większość uszkodzeń, cięższe defekty praktycznie nigdy nie dotyczyły wnętrza (poza przytarciem krawędzi i rogów, no i kartki też już nie były śnieżnobiałe); raz miałem egzemplarz, który był nieco lepszy od innych, tylko brakowało mu ok. 1/3 tylnej okładki.

Teoretycznie Fair to ostatni stan na skali, acz mycomicshop wymienia jeszcze Poor, który często jest pomijany zapewne jako niegodny uwzględnienia :) Ale nawet oni zaznaczają, że sama historia jest kompletna.
WW.KOMIKSY.COM - sklep z amerykańskimi komiksami

Offline True_Nuriel

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #114 dnia: Wrzesień 02, 2006, 08:38:57 pm »
Wymiętolone zeszyty z Empiku pasują się więc gdzieś pomiędzy Fair i Good. Ile ja bym dał, żeby polskie nówki wyglądały tak, jak niektóre moje amerykańskie second handy z końca lat '80.

Generalnie wystarcza mi Fine/Very Fine. Fetyszystą nie jestem.

Aha, też polecam opis skali na milehighcomics
url=http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=51.039019,16.099777&spn=0.044039,0.160675&t=h&z=13&om=1]Kolonia Jeżyków xD[/url]

Offline bogow

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #115 dnia: Wrzesień 22, 2006, 01:50:58 pm »
Może nieco poniewczasie, ale...

Cytat: "wonap"
pytanie odnoscie serii zezytowej Green Lantern
czy druga edycja wydawana od 1990 to jest odswiezenie starych odcinkow czy moge to ciag dalszy tego co wychodzilo w 1960-88? tzn dalsze wydarzenia


GL vol.2 to kontynuacja vol.1, czy też raczej Green Lantern Corps. W pierwszych zeszytach vol.2, w historii Road Back (zaprezentowanej w Polsce przez TM-Semic) jest mowa o zniszczeniu centralnej baterii mocy i rozwiązaniu Korpusu. Taki był właśnie finał pierwszej serii GLC.

Offline Seifu

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #116 dnia: Wrzesień 30, 2006, 08:17:01 am »
Czytal ktos z was cos z Verotiki? Nie jestem pewien co oni tam serwuja, bo okladki kwasiaste, ale klimat ciekawy :> Btw, wydali zdaje sie w czerwcu Paradise Lost wg Biza (okladka http://www.danzig-verotik.com/verotik/IMAGES/BisleyParadiseLost.jpg) to raczej wypas bez 2 zdan ;)
ere's a story of a kid - extremely alergic to fur
A story of what he did - he went where the animals were
Go to the zoo - a dumb thing to do
Turned out a lethal lesson
Logic overthrown by passion

Offline Robertos

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #117 dnia: Wrzesień 30, 2006, 11:24:57 am »
Z Verotik czytałem i posiadam pierwszą częsć "Death Dealer".Tytulowy "Siewca Śmierci" to postać stworzona przez Franka Frazette,ciekawa klimatyczna i brutalna fantasy , musze przyznać że podobała mi się, Bisley w formie z najlepszych swoich czasów.To juz dość stary komiks data wydania to 1995 rok ,(kolejne częsci juz bez rysuków Biza ) Z tego co wiem to wiekszość seri Verotik zachacza o satanizm i przeznaczona jest dla doroslego odbiorcy. Wydawnictwo to specjalizuje się również w wydawaniu ekskluzywnych albumów z rysunkami swoich gwiazd :Frazetta, Bisley , Emond,

Offline l'ibera!es

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #118 dnia: Październik 03, 2006, 09:25:12 pm »
Z góry przepraszam za głupotę pytania.
Mi tez jest wstyd.


Przeglądałem jakiś czas temu u znajomego komiks, amerykański zapewne.
Ło drugiej wojnie swiatowej. Krwawy, mocny, dosadny.
Momentami przerysowany, ale coś w nim było.

Opowiadała pierwsza część o dowódcy tygrysa, człowieku, który jak sam o sobie powiadał robił tylko to co było konieczne.
Kanwą opowiadania były próby załogi owego tygrysa ucieczki do amerykanów, co było wymówką do przetykania akcji retrospekcjami z okrucieństw wojny.

Ktoś sławny maczał w tym paluchy, ale nie pomnę kto, niestety.
I tu moja prośba - jak to się nazywało i kto to namazał?

Z góry wdzięcznym i za banalność pytania przepraszam.
i]A potem Bóg rzekł: «Niechaj stanie się ewolucja». I tak się stało.
A wiedział Bóg, że była dobra.
Tak upłynął wieczór i poranek - dzień...[/i]

Offline 4-staczterdzieściicztery

Pytania i odpowiedzi - dot. komiksów amerykańskich
« Odpowiedź #119 dnia: Październik 03, 2006, 10:00:09 pm »
Pewien nie jestem, bo nie czytałem, ale skoro "mocny, krwawy, dosadny" i ktoś sławny maczał w tym palce, to może "War Stories" Gartha Ennisa?

WAR STORIES VOL. 1
WAR STORIES VOL. 2
"Życie to banda włóczących się razem komórek, mających wspólny cel."