Autor Wątek: Przedmioty - własne pomysły  (Przeczytany 7424 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ushabti

Przedmioty - własne pomysły
« Odpowiedź #30 dnia: Czerwiec 08, 2006, 04:56:25 pm »
Dopiero teraz odnalazłem ten temat ;) Strasznie fajny :D

Jeśli jeszcze mozna cos dorzucić mam coś od siebie, ale bez wyceny punktowej niestety (bo są do znalezienia/wreczenia, a nie do kupienia). Może jakieś miecze? Mam słabość do broni ;)

Świetlisty miecz: działa jak zwykły miecz plus latarnia (ostrze swieci w ciemnościach). Jeden przedmiot a ile radości, zwłaszcza przy malowaniu  ;)

Śpiewające ostrza: dwa miecze, używane tylko razem (osobno "nie śpiewają"). Legenda głosi, że to zaklęte dusze dwojga elfickich kochanków zanych ze swego śpiewu, zabitych przez jakiegos podłego sługusa Slaanesha i zaklętych w te miecze jako broń, która stała sie przedmiotem jego zguby.
Właściwości: trzymane oba przez jedną osobę zaczynają śpiewać do siebie a ich muzyka wpływa porzadnie na stan psychiczny wszystkich wokoło (a zwłaszcza posiadacza). Postac posiadajaca je traktowana jest jako uzbrojona w dwa miecze ze zwykłymi ich zasadami poza:
- jako, że miecze robią troche hałasu postac nie może się ukrywać
- śpiew przyprawa o dreszcze wszystkie chaotyczne stwory: bandy chaosu, skaveny, orki i gobliny czuja strach wobec posiadacza tych broni, na wampira działają jak czosnek
- posiadacz staje sie odporny na strach i testy "all alone"

Zawiść : to miecz stworzony przez kolejnego złego maga który gdzies tam kiedys sobie istniał... tak się jakoś złożyło, że nikt nawet nie próbowal poznac jego historii... Mogą go uzywać tylko bandy chaotyczne lub złe (bandy chaosu, skaveny, orki i gobliny, nieumarli- działa nawet na jednostki odporne na psychologię!).
Właściciel miecz traktowany jest tak jakby miał hate do wszystkich przeciwników. Jednocześnie wszyscy członkowie band Łowców Czarownic i Sióstr Sigmara nienawidzą posiadacza tego miecza (nie ze względu na miecz, tylko czyny posiadacza ;) )

Co wy na to?
url=http://www.najmita.net]Serwis społeczności Mordheim[/url]

Offline Valten

Przedmioty - własne pomysły
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwiec 08, 2006, 05:16:51 pm »
Cytat: "Ushabti"
Dopiero teraz odnalazłem ten temat ;) Strasznie fajny :D

Jeśli jeszcze mozna cos dorzucić mam coś od siebie, ale bez wyceny punktowej niestety (bo są do znalezienia/wreczenia, a nie do kupienia). Może jakieś miecze? Mam słabość do broni ;)

Świetlisty miecz: działa jak zwykły miecz plus latarnia (ostrze swieci w ciemnościach). Jeden przedmiot a ile radości, zwłaszcza przy malowaniu  ;)

Śpiewające ostrza: dwa miecze, używane tylko razem (osobno "nie śpiewają"). Legenda głosi, że to zaklęte dusze dwojga elfickich kochanków zanych ze swego śpiewu, zabitych przez jakiegos podłego sługusa Slaanesha i zaklętych w te miecze jako broń, która stała sie przedmiotem jego zguby.
Właściwości: trzymane oba przez jedną osobę zaczynają śpiewać do siebie a ich muzyka wpływa porzadnie na stan psychiczny wszystkich wokoło (a zwłaszcza posiadacza). Postac posiadajaca je traktowana jest jako uzbrojona w dwa miecze ze zwykłymi ich zasadami poza:
- jako, że miecze robią troche hałasu postac nie może się ukrywać
- śpiew przyprawa o dreszcze wszystkie chaotyczne stwory: bandy chaosu, skaveny, orki i gobliny czuja strach wobec posiadacza tych broni, na wampira działają jak czosnek
- posiadacz staje sie odporny na strach i testy "all alone
"

Zawiść : to miecz stworzony przez kolejnego złego maga który gdzies tam kiedys sobie istniał... tak się jakoś złożyło, że nikt nawet nie próbowal poznac jego historii... Mogą go uzywać tylko bandy chaotyczne lub złe (bandy chaosu, skaveny, orki i gobliny, nieumarli- działa nawet na jednostki odporne na psychologię!).
Właściciel miecz traktowany jest tak jakby miał hate do wszystkich przeciwników. Jednocześnie wszyscy członkowie band Łowców Czarownic i Sióstr Sigmara nienawidzą posiadacza tego miecza (nie ze względu na miecz, tylko czyny posiadacza ;) )

Co wy na to?




pomysł w deske odjechany prosty lecz genialny bez przegiec i  bez niepotrzebnych bzdur


troche jakis taki zbyt pokrecony nie ogarnia tych zasad muj mały rozumek


tylko do klimaciastych scenarjuszy i na flufowe turnieje zbyt faworyzuje nie które bandy hate to poterzna moc która sporo zdziałac i nazabijać moze ostroznie z tym przedmiotem


A swoja droga czemu nie ma jakiegos fajnistego itemka co by rany leczył powiecmy tyle tazy na bitke co sie inicjatywki ma i mozna by go na 1 postaci tylko raz urzyc w czsie bitwy potem trzeba by go przekazać innej lub urzyc na innej a jesli postac ma 1 W to pozwalał by zignorowac 1 otrzymana w bitwie rane ( wiem jest lucky charm ale jeste plewny i działa na 4+) :?  ;)  ;)  ;)  :badgrin:
est na świecie prawo i bywa sprawiedliwość <ZoNk>   LoOllL
               ~~~

Offline Mistrz wałków :)

Przedmioty - własne pomysły
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwiec 08, 2006, 08:44:16 pm »
Cytuj
A swoja droga czemu nie ma jakiegos fajnistego itemka co by rany leczył powiecmy tyle tazy na bitke co sie inicjatywki ma i mozna by go na 1 postaci tylko raz urzyc w czsie bitwy potem trzeba by go przekazać innej lub urzyc na innej a jesli postac ma 1 W to pozwalał by zignorowac 1 otrzymana w bitwie rane ( wiem jest lucky charm ale jeste plewny i działa na 4+)    


A od czego sa ziólka??

Cytuj
Śpiewające ostrza: dwa miecze, używane tylko razem (osobno "nie śpiewają"). Legenda głosi, że to zaklęte dusze dwojga elfickich kochanków zanych ze swego śpiewu, zabitych przez jakiegos podłego sługusa Slaanesha i zaklętych w te miecze jako broń, która stała sie przedmiotem jego zguby.
Właściwości: trzymane oba przez jedną osobę zaczynają śpiewać do siebie a ich muzyka wpływa porzadnie na stan psychiczny wszystkich wokoło (a zwłaszcza posiadacza). Postac posiadajaca je traktowana jest jako uzbrojona w dwa miecze ze zwykłymi ich zasadami poza:
- jako, że miecze robią troche hałasu postac nie może się ukrywać
- śpiew przyprawa o dreszcze wszystkie chaotyczne stwory: bandy chaosu, skaveny, orki i gobliny czuja strach wobec posiadacza tych broni, na wampira działają jak czosnek
- posiadacz staje sie odporny na strach i testy "all alone"


Geanialny pomysł.. Napewno zastosuje go w mojej kampani..
Kamil. (miszczu)

Offline Valten

Przedmioty - własne pomysły
« Odpowiedź #33 dnia: Czerwiec 08, 2006, 09:18:04 pm »
Cytat: "Mistrz wałków :)"
Cytuj
A swoja droga czemu nie ma jakiegos fajnistego itemka co by rany leczył powiecmy tyle tazy na bitke co sie inicjatywki ma i mozna by go na 1 postaci tylko raz urzyc w czsie bitwy potem trzeba by go przekazać innej lub urzyc na innej a jesli postac ma 1 W to pozwalał by zignorowac 1 otrzymana w bitwie rane ( wiem jest lucky charm ale jeste plewny i działa na 4+)    


A od czego sa ziólka??

Cytuj
Śpiewające ostrza: dwa miecze, używane tylko razem (osobno "nie śpiewają"). Legenda głosi, że to zaklęte dusze dwojga elfickich kochanków zanych ze swego śpiewu, zabitych przez jakiegos podłego sługusa Slaanesha i zaklętych w te miecze jako broń, która stała sie przedmiotem jego zguby.
Właściwości: trzymane oba przez jedną osobę zaczynają śpiewać do siebie a ich muzyka wpływa porzadnie na stan psychiczny wszystkich wokoło (a zwłaszcza posiadacza). Postac posiadajaca je traktowana jest jako uzbrojona w dwa miecze ze zwykłymi ich zasadami poza:
- jako, że miecze robią troche hałasu postac nie może się ukrywać
- śpiew przyprawa o dreszcze wszystkie chaotyczne stwory: bandy chaosu, skaveny, orki i gobliny czuja strach wobec posiadacza tych broni, na wampira działają jak czosnek
- posiadacz staje sie odporny na strach i testy "all alone"


Geanialny pomysł.. Napewno zastosuje go w mojej kampani..



ziółka sa jednorazowe


hymm.... po głębszym zastanowieniu sie nie głupie te scyzoryki

ps: czy w zwiazku z tym ze w mieczach są zakletą elfy różnorakiej płci to jest jakiś widoczny dymorfizm płuciowy wiesz kobietą wolał bym ciosów nie parować  :D  :D  :D  ;)  ;)
est na świecie prawo i bywa sprawiedliwość <ZoNk>   LoOllL
               ~~~

Offline Ushabti

Przedmioty - własne pomysły
« Odpowiedź #34 dnia: Czerwiec 08, 2006, 09:23:48 pm »
Cytat: "Mistrz Wałków"
Geanialny pomysł.. Napewno zastosuje go w mojej kampani..

Dzięki ;) Jak kiedys uda ci się to wydac za grube miliony nie zapomnij podać źródła ;)
Kiedyś podobne bronie tworzyłem swoim graczom na sesje 1edycji Młotka.

No to może korzystając z okazji dorzucę jeszcze jakiś element zbroi:

Hełm Zmysłów - jak zwykle nikt nie wie, czemu został umagiczniony, po kształcie jednak można domyslać się, że kiedyś należał do elfa. Prawda jest taka, iż elf ten oślepł w walce w obronie jakiejś zapomnianej świątyni, która niegdyś znajdowała sie w okolicach obecnych ruin Mordheim (jeszcze za czasów bytności elfów w tych okolicach). Nie mam pojęcia jak oślepł (sam nie chciał powiedzieć przed smiercią gdy podczas wojny o brodę mój prapradziad zaoferował mu bełt w plecy ;) ) jednak w nagrodę od swej elfiej bogini (my krasnoludy NIGDY nie zapamietamy ich imion) otrzymał to metalowe "nakrycie głowy". Dzięki niemu wracała do niego część zmysłu wzroku, który wcześniej posiadał. Nie widział juz tak dobrze jak elf, ale o wiele lepiej niż elfi ślepiec. Kto by pomyślał, że mój klan może mu tyle zawdzięczać?

Zasady: kazda osoba, która założy hełm niweluje skutki ślepoty (z serious injuries), jeśli nie była poddana tej ranie zaczyna widzieć tak wyraźnie jak elf (wykrywa ukrytych z odległości Inicjatywa x2). Poza tym działa jak zwykły hełm.
Na elfy działa tylko w odniesieniu do ślepoty (nie powiększa zasięgu wykrywania)

Czekam na dalsze komentarze bo chcę później te swoje przedmioty w artykuł i na stronkę wrzucić. Trzeba będzie trochę historyjki dopracować, ale powinno byc git ;)
url=http://www.najmita.net]Serwis społeczności Mordheim[/url]

Offline Mistrz wałków :)

Przedmioty - własne pomysły
« Odpowiedź #35 dnia: Czerwiec 10, 2006, 04:37:07 pm »
Cytuj
ziółka sa jednorazowe


Bzdura.. Tez tak kiedys myslałem. Lecz po dokładnym przestudiowaniu zasad niec na to nie wskazuje :)
Cytuj

Czekam na dalsze komentarze bo chcę później te swoje przedmioty w artykuł i na stronkę wrzucić. Trzeba będzie trochę historyjki dopracować, ale powinno byc git


Mysle ze sa zbyteczne. Nalezysz do tego "wymarłego" gatunku graczy którzy czerpia prawdziwa przyjemnasc z tej gry i nie zatracili przy tym zdrowego rozsadku. Przedmioty sa bardzo wywazone. Nie powoduja przegiec w zadna strone dodajac smaczku podczas gry. Opisy tez swietne.

Jak juz spiszesz to wszystko to z checia wprowadze je do gry na naszym podwórku (Krakowskim). (uwaga! wsród znajomych! i na ew. moich turniejach - notka skierowana do Th-owców!-was nie bede na siłe nakłanaił.)
Kamil. (miszczu)

Offline Ushabti

Przedmioty - własne pomysły
« Odpowiedź #36 dnia: Czerwiec 12, 2006, 06:04:25 pm »
Nie ma problemu, jak tylko to spiszę z chęcią zapodam linkiem ;) Najgorsze w tym jest to, że staram się skupic wokół siebie też ludzi należących do tego gatunku w kwestii WFB, a to sie wiąże z walką z wiatrakami. Grupa Mordheimowców nie jest az tak skażona Chaosem... Jeszcze  :badgrin:  :badgrin:  :badgrin:

Co do turnieju to na taki "klymatyczny" bym się z chęcią wybrał a i sam może kiedys bym spróbował jakis rozkręcić... Chyba czas się z poznańską Strefą Zero skontaktować i z buciorami w ich świat wejść ;) Co do przedmiotów zaraz po sesji postaram się w nie pobawić. Jeśli poza przedmiotami masz jeszcze pomysły na inne cuda które można tak pokombinować to wal, bo z przyjemnościa bym się tym zajął a i znajomych do twórczego myślenia zagnał!
url=http://www.najmita.net]Serwis społeczności Mordheim[/url]

 

anything